Co robić, by nie trzeba było dużo podlewać?
Mało wymagające rośliny odporne na suszę
Chcąc zaoszczędzić sobie pracy i ograniczyć zużycie cennej wody, a przy tym cieszyć się pięknym ogrodem, możemy spróbować zamienić delikatne i wymagające gatunki roślin na takie, które lepiej poradzą sobie z suszą i nie będą wymagały częstego nawadniania. Jeśli zostaną dobrze skomponowane, z pewnością uatrakcyjnią ogród, w niczym nie ustępując klasycznym pięknościom. A biorąc pod uwagę nieubłagane zmiany klimatyczne, prawdopodobnie będziemy musieli zaprzyjaźnić się z takimi roślinami na dłużej, dlatego już teraz warto zacząć poznawać je nieco bliżej.
Najwięcej odpornych na suszę roślin znajdziemy wśród gatunków pustynnych, półpustynnych, górskich, stepowych i preriowych. Zanim jednak zaprosimy je do ogrodu, musimy bliżej poznać ich wymagania, bo w przeciwnym razie możemy mieć z ich uprawą pewne kłopoty. Zwróćmy też koniecznie uwagę na ich mrozoodporność, gdyż nie wszystkie będą nadawały się do całorocznej uprawy w gruncie.
Co rośnie bez podlewania?
Przede wszystkim sukulenty
Do najbardziej wytrzymałych na suszę i najmniej wymagających z pewnością należą liczne rośliny skalniakowe, w tym przede wszystkim rojniki i rozchodniki. Wiele z nich zasiedla w naturze tereny górskie, dlatego są dobrze przystosowane do trudnych warunków. Ich mięsiste, woskowane liście i grube pędy stanowią doskonały magazyn na wodę, dlatego potrafią przetrwać nawet przedłużające się okresy bezdeszczowe. Kochają jednak słońce i nie lubią mokrej ziemi, więc powinny być uprawiane na słonecznym stanowisku i w dostatecznie przepuszczalnym, lekkim, a nawet piaszczystym lub kamienistym podłożu. Idealnie będą nadawać się na skalniaki, ale ozdobią też murki i ogródki żwirowe. Mogą im również towarzyszyć inne gatunki skalniakowe takie jak np. smagliczka skalna, szarotka alpejska, macierzanka piaskowa, ubiorek wiecznie zielony, czyściec wełnisty, dziewięćsił bezłodygowy czy goździk pierzasty.
Jakie kwiaty bez podlewania?
Słoneczne rabaty
Wiele gatunków dobrze znoszących suszę i nie oczekujących podlewania może też jednak ozdobić nasze słoneczne rabaty. Piękne i niewymagające kompozycje rabatowe stworzymy min. z liliowców, rogownicy kutnerowatej, rozchodnika okazałego, mikołajków płaskolistnych i nadmorskich, czyśćca wełnistego, krwawnika pospolitego i wiązówkowatego, szałwii omszonej i lekarskiej (a szczególnie jej odmian o ozdobnych liściach), żeleźniaka Russela, gipsówki wiechowatej, przetacznika kłosowego, kocimiętki Faassena, firletki kwiecistej, łubinu trwałego, bylicy boże drzewko, żarnowców miotlastych, wiązówki bulwkowej, wiesiołka krzewiastego czy licznych bodziszków.
Jeśli natomiast marzy nam się piękna i egzotyczna rabata żwirowa, postawmy na jukę karolińską, która posiada duże, okazałe, ozdobne przez cały rok rozety liściowe, a wczesnym latem rozwija niezwykle efektowne, wysokie kwiatostany. Juka doskonale znosi suszę, ale musi rosnąć w pełnym słońcu. Jest tak okazała, że właściwie nie potrzebuje towarzystwa, ale jeśli zestawimy ją z odporną na suszę lawendą, będzie prezentować się jeszcze bardziej atrakcyjnie. Dość ciekawym elementem takiej rabaty może być też znoszący przejściową suszę modrak morski, którego liście są jadalne!
Rośliny ogrodowe odporne na suszę i cień!
Wybierz najmniej wymagające gatunki
Wybór niewymagających podlewania roślin na suche i słoneczne stanowiska jest bardzo szeroki, co jednak zrobić, gdy nasz ogród znajduje się w suchym cieniu? To już może być pewne wyzwanie, bo rośliny cieniolubne pochodzą zwykle z dolnych partii wilgotnych lasów i suszy nie lubią, a te, dla których susza nie jest straszna, kochają słońce. Jeśli jednak dobrze poszukamy, znajdziemy rośliny, które zniosą niedobór światła i przetrwają przejściową suszę bez podlewania, choć ich wybór będzie graniczony. Zalicza się do nich min. barwinek pospolity, dąbrówka rozłogowa, runianka japońska, bodziszek korzeniasty, bergenia sercowata, konwalia majowa, bukszpan wiecznie zielony, bluszcz pospolity, paprotnik szczecinkozębny, pragnia syberyjska czy poziomkówka indyjska.
Niektóre z nich wprawdzie lubią lekko wilgotne podłoże (np. runianka, bluszcz), ale dzięki rozłogom, kłączom, skórzastym liściom lub mięsistym pędom, przetrwają przejściowe okresy suszy bez podlewania. Niestety, są wśród nich także gatunki dość ekspansywne (np. poziomkówka, konwalia, barwinek), które pozostawione bez nadzoru w krótkim czasie mogą zawładnąć ogrodem. Jeśli jednak posadzimy je w odpowiednim miejscu, możemy wykorzystać ich ekspansywność do własnych celów, traktując je jako rośliny okrywowe na trudne, zacienione stanowiska.
Tekst: Katarzyna Józefowicz, zdjęcie tytułowe: Larkspur / AdobeStock