|
Nasz rozległy skalniak powstał 20 lat temu na wzgórzu w Filipowicach i jest to jedyna część ogrodu, która nie wymagała przez ten czas praktycznie żadnych przeróbek czy odmładzania. Nasze oczy od lat cieszą śliczne, różnokolorowe poduchy bylin skalnych, poprzeplatane miniaturowymi sosnami, jodłami, świerkami, choinami. Przycupnięte pośród olbrzymich głazów przywiezionych z lokalnego kamieniołomu, większych i mniejszych odłamków pasujących do macierzystej skały, znajdującej się na naszej działce, ożywiają ten surowy krajobraz i sprawiają nam wiele radości już od wczesnej wiosny.
Wiosenny spektakl jako pierwsze zaczynają pierwiosnki i gatunki drobnocebulowe, takie jak cebulice, puszkinie, krokusy, a z każdym tygodniem dołączają do nich kolejne kępy głodków, żagwinów, płomyków szydlastych, smagliczek, goździków, zawciągów i innych ciekawych bylin.
Rośliny skalne to bardzo atrakcyjna grupa bylin, które potrafią zdobić ogród przez cały rok, bowiem zdecydowana większość z nich jest zawsze zielona oraz występuje w wielkiej liczbie odmian, również takich o kolorowych liściach. Skalniaki kwitną wiosną niesamowicie obficie i dość długo, a po kwitnieniu ich ozdobą są urocze poduchy liści, które nie tracą na atrakcyjności, jak ma to miejsce w przypadku wielu bylin rabatowych.
Odnoszę wrażenie, że ogrody skalne straciły nieco w ostatnich latach na popularności. A szkoda, bo dają możliwość eksponowania cudnych, oryginalnych roślin, oglądania ich z bliska, oszczędnego gospodarowania i miejscem, i wodą, a także możliwość korzystania z uroków ogrodnictwa również przez te osoby, które z różnych względów nie mogą poświęcić zbyt wiele czasu czy sił na pielęgnację roślin.
Być może warto wrócić do uprawy skalniaków, choćby na niewielkim kawałku ziemi, koniecznie położonym blisko domu, gdyż obserwacja skalnych kompozycji to wielka przyjemność dla całej rodziny. Nasza córka przez okrągły rok chętnie tu zagląda, przemykając po kamieniach i żwirowych ścieżkach w poszukiwaniu jaszczurek i amonitów (odciśniętych w skalnych odłamkach muszli sprzed milionów lat). Moja mama Lucyna pasjonuje się od wielu lat uprawą skalnych cudeniek i teraz, kiedy już wiek nie pozwala jej na zbyt wiele szaleństw w ogrodzie, to właśnie skalniak jest jej ulubionym miejscem, w którym może zachwycać się urokiem tych roślin i kompozycji z bliska.
Uprawa roślin skalnych ma jeszcze tę zaletę, że kwitną one w czasie, kiedy reszta ogrodu dopiero powoli budzi się z zimowego snu. Pierwsze byliny rozkwitają już w marcu; to głodki, skalnice, kokorycze, pierwiosnki, a później też żagwiny, floksy i smagliczki budzą nas feerią i eksplozją barw. Skalniak to niewątpliwie najbardziej kolorowy fragment naszego ogrodu – przypomina bombonierkę z czekoladkami, gdzie każda kępa kwiatów woła: popatrz na mnie!
Odwzorowanie na nizinach klimatu panującego wysoko w górach to wyzwanie, dlatego często w alpinariach z prawdziwego zdarzenia budowane są specjalne szklarnie, świetnie wentylowane, a nawet zacieniane. Dzięki nim, można zapewnić tym roślinom odpowiednie warunki, zarówno latem jak i zimą – szklane dachy chronią je wtedy przed nadmiernym zamakaniem, które dla wielu gatunków jest śmiertelnym zagrożeniem.
Wysoko w górach pogoda jest nieprzewidywalna i zmienia się jak w kalejdoskopie; raz świeci słońce, zaraz potem pada deszcz. Po nocy rośliny skąpane są w porannej rosie, przez chwilę wygrzewają się w promieniach południowego słońca, by za moment zaznać ulgi w cieniu wystających ponad nimi skał. I właśnie takie warunki lubią najbardziej; dlatego niekoniecznie nadają się na południowy stok, gdzie przez cały dzień nie pada nawet odrobina cienia.
Pamiętaj o tym, by co jakiś czas lekko podlać skalniak, szczególnie jeśli jest sucho, bo wiele roślin skalnych potrzebuje niewielkich ilości wody. A teraz chwytaj za szpadel, wybieraj rośliny i do dzieła! Za moment możesz mieć swoje osobiste, magiczne „góry” przed drzwiami domu. Powodzenia.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę ze skalniakami, postaw na uprawę najbardziej sprawdzonych, wytrzymałych i niekłopotliwych roślin, takich jak: smagliczka skalna (Aurinia saxatilis), ubiorek wiecznie zielony (Iberis sempervirens), floks szydlasty (Phlox subulata), gęsiówka kaukaska (Arabis caucasica) i żagwin ogrodowy (Aubrieta × cultorum). Są one nazywane żelazną skalną piątką, gdyż zawsze możesz na nich polegać i nie sprawiają kłopotu w uprawie. Sadź je w grupach po 5-7 sztuk co 10-15 cm, by szybko utworzyły gęste poduchy.
Jak założyć ogród skalny
Nasz ogród jest rozległy, ale ty wcale nie musisz poświęcać aż tak wiele miejsca; większość roślin skalnych lubi miejsca dobrze nasłonecznione, o przepuszczalnej glebie i na stoku, który ułatwia odpływ wody. Najlepiej jeśli wykorzystasz naturalne ukształtowanie terenu – wszelkie wzniesienia, pagórki będą do tego idealne – może po budowie domu został na działce gruz i ziemia i trzeba to jakoś zagospodarować?
Możesz też urządzić skalniak schodząc w dół gruntu, tworząc wgłębnik – taki ogródek wygląda bardzo oryginalnie i daje niesamowitą szansę na stworzenie ogrodu jedynego w swoim rodzaju.
Ogródki skalne świetnie sprawdzają się również w wąskich pasach między domem, a podjazdem lub przy ścieżce do domu, czyli w miejscach, gdzie nie ma zbyt wiele ziemi, za to dość płytko biegną tam przewody energetyczne i raczej nie można posadzić nic o dużej bryle korzeniowej.
A może twój sąsiad postawił niezbyt efektowny betonowy płot i chcesz go trochę zasłonić? Możesz nadsypać ziemi i kamieni i w ten sposób stworzyć 2 w 1 – piękny ogródek maskujący to, co niezbyt miłe dla oczu.
Rośliny skalne potrzebują gleby przepuszczalnej, dobrze zdrenowanej – podczas sadzenia zapewnij im drenaż dolny i górny w postaci żwiru. Drenaż dolny to ten, który sypiesz pod korzenie; następnie, po posadzeniu rośliny rozsyp drenaż górny (drobny żwir) wokół szyjki korzeniowej. Dzięki temu bylina nie będzie zagniwać – jest to szczególnie niebezpieczne podczas długich, mokrych zimowych miesięcy, kiedy gleba jest zamarznięta, a wokół roślin utrzymuje się wysoka wilgotność.
To, że skalniaki lubią słońce, nie znaczy, że mogą rosnąć w palącym słońcu. W takich warunkach poradzą sobie tylko najtwardsi zawodnicy, jak rojniki i rozchodniki. Pozostałym możesz zapewnić trochę cienia sadząc miniaturowe iglaki, np. sosnę górską ’Mops’, jodłę balsamiczną ’Nana’ czy choinę kanadyjską ’Coles Prostrate’. W ogródku skalnym bardzo ładnie prezentują się świerk biały ’Laurin’ czy świerk pospolity ’Nidiformis’. Rośliny iglaste pełnią również ważną rolę zimą oraz dodają wysokości kompozycji, ponieważ większość bylin skalnych osiąga wysokość zaledwie paru centymetrów.
Jeśli tworzysz wzniesienie od zera, pamiętaj, by kamienie, których używasz, przypominały skały – nie mogą być to rzeczne otoczaki. Umieszczaj je w połowie albo nawet w 2/3 wysokości w ziemi, by wyglądały naturalnie, jakby leżały tu od setek lat.
Po przygotowaniu górskiej scenerii odczekaj 2 tygodnie, aby ziemia mogła osiąść. Inaczej istnienie ryzyko, że posadzisz rośliny za płytko i po czasie ich korzenie zostaną odsłonięte. Pamiętaj, że rośliny skalne potrzebują bardzo przepuszczalnego, raczej ubogiego podłoża z dodatkiem żwiru i piasku.
Kalendarium kwitnienia
Choć ogród skalny ma swój najlepszy czas wiosną, przez cały rok znajdziesz tu coś, na czym można zawiesić oko. Oto podręczne kalendarium kwitnienia skalnego ogrodu:
Luty Przy sprzyjającej pogodzie kwitną ranniki zimowe, krokusy botaniczne Korolkowa i Tommasiniego, przebiśniegi, miłki amurskie
Marzec To czas gatunków drobnocebulowych – kwitną przebiśniegi, krokusy botaniczne, cebulice, irysy żyłkowane, przy sprzyjającej pogodzie skalnice, żagwiny, kokorycze (kokorycz żółta i bladożółta kwitną nieprzerwanie do listopada), przylaszczki, sesleria, pierwiosnki, skrzydlinka naprzeciwlistna, głodek, gęsiówka
Kwiecień Skalnice, krokusy, głodek, niskie irysy bródkowe (z grupy nana), ifejony, żagwiny, narcyzy, hiacynty, pierwiosnki, smagliczka skalna, szafirki, śnieżniki, tulipany botaniczne, sasanki
Maj To eksplozja kolorów w ogrodzie skalnym! Do już kwitnących roślin dołączają floksy szydlaste, floks Douglasa, floks rozłogowy, ubiorek wiecznie zielony, zawciągi, aster alpejski, goryczki niskołodygowe, naradki, rogownica kutnerowata, zaczyna kwitnąć dąbrówka, pięciornik złoty, azalie japońskie, wawrzynek główkowy i wiele innych
Czerwiec Wiele majowych roślin kontynuuje kwitnienie, rozkwitają bodziszki, rozmaite dzwonki, przetaczniki, róże miniaturowe, macierzanki, kocimiętka, szałwia, zawciągi, goździki, czosnki, rumian Marshalla, tojeść rozesłana
Lipiec Rojniki, niskie liliowce z grupy Siloam, bodziszki – szczególnie polecam bodziszek czerwony, który kwitnie do późnej jesieni, acena Buchanana, chiastofil naprzeciwlistny, posłonek, słonecznica, niskie rozchodniki, akantolimon Hohenackera, czyściec miniaturowy, róże miniaturowe, goryczka siedmiodzielna, turzyca ptasie łapki
Sierpień Dziewięćsił bezłodygowy, rozchodnik ’Red Cauli’, hakonechloa smukła w barwnych odmianach, anafalis, rozchodniki wysokie, np. ’Mr Goodbud’
Wrzesień Niskie astry krzaczaste, rozchodnik naskalny ’Lidakense’, mianiturowe rozplenice japońskie, zimowit jesienny, krokusy jesienne
Październik Złocień arktyczny, goryczka osobliwa, klony palmowe, irga płożąca
Tekst i zdjęcie tytułowe Alicja Grabowska
Artykuł pochodzi z magazynu |