Nalewka z aronii
Aronia to owoc dojrzewający wczesną jesienią. Nie należy do najbardziej popularnych, ze względu cierpki smak i twardą skórkę. Nadaje się jednak doskonale do przetworów. Nalewka z aronii ma piękny kolor ciemnej czerwieni, a dodatek wanilii oraz cytrusów zapewni jej aromat, którego owoce tej rośliny nie mają w nadmiarze. Poznaj sprawdzony przepis na nalewkę z aronii.
Aronia czarna (Aronia melanocarpa) to krzew osiągający ok. 2,5 m wysokości. Gatunek ten jest łatwy w uprawie i mało wymagający w stosunku do podłoża. Dla uzyskania wartościowych owoców najlepiej uprawiać aronię w słonecznym miejscu. Liście aronii ładnie przebarwiają się jesienią.
Białe kwiaty rozwijają się w maju, a we wrześniu i październiku dojrzewają czarne jagody. Owoce aronii zawierają wiele witamin. Warto więc robić z nich soki i dodawać do innych przetworów. Dzięki dodatkom (wanilia, sok i skórka z cytrusów), nalewka z aronii ma nie tylko głęboki, czerwony kolor, ale także niezwykły aromat.
Składniki
- 1 kg owoców aronii
- 1 lub 1,5 szklanki cukru
- 1/2 laski wanilii
- Sok i skórka z połowy cytryny
- Sok i skórka z połowy pomarańczy
- 2 szklanki wódki
- 1 szklanka spirytusu
Fot. Barbara Walicka, honka13/Pixabay |
Przepis na nalewkę z aronii
- Owoce aronii są cierpkie, więc żeby ten smak nie dominował w nalewce, oczyszczone z szypułek, opłukane i osuszone na sicie owoce należy włożyć na jedną dobę do zamrażalnika.
- Następnie trzeba przełożyć je do słoja, przesypać cukrem i lekko zgnieść, po czym zostawić na noc.
- Ponieważ owoce aronii wytwarzają mało soku, należy przełożyć je do garnka, zalać niewielką ilością gorącej wody (tylko tyle, aby przykryć owoce) i gotować przez 5-7 minut.
- Powstały sok odcedzić, przelać do słoików.
- Po wystudzeniu dodać wódkę, sok i skórkę z pomarańczy oraz cytryny.
- Po 2-3 dniach dolać spirytus.
- Po tygodniu wyjąć skórkę z cytryny i z pomarańczy, wanilię zostawić lub wyjąć (w zależności od tego, czy smak już nam odpowiada, czy jeszcze nie).
- Odstawić na 2-3 miesiące.
- Po tym czasie przefiltrować i przelać do butelek.
Tekst: Barbara Walicka, zdjęcie tytułowe: Joanna Dubaj/Pixabay, Barbara Walicka
Komentarze