Nawożenie róż | Jakie nawozy wybrać? Jak je stosować, by róże pięknie kwitły?
Aby róże zdrowo rosły i kwitły obficie wymagają intensywnego i regularnego nawożenia. Jeśli o nim zapomnimy, rośliny szybko poinformują nas o braku niezbędnych pierwiastków w glebie w postaci gorszego wzrostu, słabszego kwitnienia i ogólnym osłabieniem, które będzie skutkować większą podatnością na choroby i na atak szkodników.
Czy róże potrzebują nawożenia?
Róże, wbrew pozorom, nie wymagają częstego nawożenia mineralnego! Podstawą powinno być nawożenie organiczne (naturalne). Nawozy mineralne warto jednak stosować, by uzupełnić niedobory niektórych pierwiastków w glebie. Nawozy organiczne możemy stosować już w czasie sadzenia róż oraz przez cały sezon (ziemią kompostową możemy podsypywać nawet młode krzewy).
Nim jednak zastosujemy nawozy, warto wcześniej zrobić analizę gleby, by nie stosować nawozów bez potrzeby!!!
Niezbędne pierwiastki dla róż, które trzeba dostarczyć wraz z nawożeniem
- Azot N – jest niezbędny do wzrostu i rozwoju tzw. „zielonej masy” – czyli pędów i liści. ▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu azotem
- Fosfor P – wpływa na prawidłowy rozwój kwiatów. ▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu fosforem
- Potas K – jest konieczny do tworzenia silnych i zdrewniałych pędów. ▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu potasem
- Żelazo Fe i magnez Mg odpowiedzialne są za powstawanie chlorofilu – zielonego barwnika w liściach.
Kiedy i czym nawozić róże?
Młodych róż (w pierwszym roku po posadzeniu) zwykle nie nawozi się wcale nawozami mineralnymi! W kolejnym roku, gdy krzewy dobrze się ukorzenią nawożenie mineralne wykonujemy regularnie 2-3 razy w sezonie (w zależności od typu nawozu – patrz niżej). Do nawożenia róż można stosować najróżniejsze typy nawozów. Różnią się one składem, terminem stosowania, itd. Opisaliśmy je dla Was poniżej.
Nawozy uniwersalne do róż
Już od wczesnej wiosny stosujemy nawozy o dużej zawartości azotu – mogą to być popularne mieszanki nawozowe – np. Polifoska lub Azofoska. Nawozy z azotem stosujemy jednak tylko do połowy lipca! Później (od sierpnia do końca września) możemy stosować tylko nawozy nie zawierające azotu, a posiadające w swoim składzie dużo potasu i fosforu – np. superfosfat lub mączka fosforytowa. Więcej o nawozach dowiesz się z artykułu - Nawozy mineralne - jedno i wieloskładnikowe
Granulki nawozu rozsypujemy wokół pnia rośliny (nie posypujemy nimi kwiatów ani liści), a następnie lekko przekopujemy z wierzchnią warstwą gleby i obficie podlewamy. Zawsze przestrzegamy dawek podanych przez producenta – przenawożenie róż jest równie szkodliwe dla roślin co niedobór pierwiastków.



Nawozy specjalnego przeznaczenia
Najlepiej stosować specjalistyczne nawozy do róż (różnych producentów – np. Biopon, Pokon, Florovit, Agrecol, Substral i innych) gdyż stworzone zostały dla tej konkretnej uprawy i zawierają komplet pierwiastków niezbędnych dla wzrostu i obfitego kwitnienia róż. Oprócz azotu N, fosforu P i potasu K, zawierają także ważne mikroelementy – np. żelazo Fe oraz magnez Mg. W nawozach specjalistycznych wszystkie pierwiastki są w odpowiedniej ilości i formie najlepiej przyswajalnej dla roślin.
Nawozy mineralne do róż stosujemy zwykle 3 razy w sezonie: 1 - na przełomie marca i kwietnia lub pod koniec kwietnia; 2 - po czerwcowym kwitnieniu oraz 3 - w połowie lipca. Na wiosnę warto zastosować nawóz długodziałający (np. typu Osmocote) gdyż zawarte w nim składniki będą uwalniać się stopniowo do gleby nawet przez 3 miesiące.
Od sierpnia stosujemy tzw. nawozy jesienne o dużej zawartości fosforu i potasu (nie zawierają one azotu). Nawozy te pomogą różom zdrewnieć przed zimą, dzięki czemu pędy będą mniej podatne na przemarzanie. Azot powodowałby ciągły wzrost pędów, które prawdopodobnie by zmarzły w zimie.
Granulki nawozu rozsypujemy wokół pnia rośliny (nie posypujemy nimi kwiatów ani liści), a następnie lekko przekopujemy z wierzchnią warstwą gleby i obficie podlewamy. Zawsze przestrzegamy dawek podanych przez producenta – przenawożenie róż jest równie szkodliwe dla roślin co niedobór pierwiastków.
Organiczne nawozy do róż
Obornik
Doskonałym nawozem organicznym dla róż jest obornik, jednak nie można stosować świeżego, gdyż mógłby on „spalić” korzenie róż. Obornik powinien być zastosowany do przygotowania gleby dla róż na jesieni (w roku poprzedzającym sadzenie róż) i dobrze przekopany z ziemią.
Obornik można stosować także w ciągu sezonu ale tylko po jego uprzednim przekompostowaniu (na pryzmie kompostowej). Przekompostowanym obornikiem podsypujemy róże, mieszając go z górną warstwą gleby.
Obornik, podobnie jak kompost to cenne źródło próchnicy, łatwo przyswajalnych składników pokarmowych niezbędnych dla roślin oraz pożytecznych mikroorganizmów.
▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu obornikiem
Kompost
Dobrym nawozem dla róż jest także kompost. Można go stosować przez cały sezon. Stosujemy go podobnie jak przekompostowany obornik, podsypując nim ziemię pod krzewami, a następnie przekopując go z wierzchnią warstwą ziemi. Kompost możemy także wykorzystywać do kopczykowania róż.
▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu kompostem
Biohumus
To bardzo cenny nawóz organiczny powstały z odchodów dżdżownic kalifornijskich. Jest on bogaty w mikroflorę bakteryjną oraz próchnicę pokarmową. Stosowanie biohumusu zmniejsza ryzyko przedawkowania nawozami mineralnymi. Nawóz występuje w postaci płynnej. Stosujemy go każdorazowo do podlewania wlewając kilkadziesiąt ml do konewki z wodą (w dawce podanej przez producenta na opakowaniu).
▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu biohumusem
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie główne: © 7monarda / Fotolia.com
Komentarze