To już tradycja i nie chodzi o choinkę. Kiedy obejrzeć "Kevina" w Święta 2025?

To już świąteczna tradycja i nie chodzi o choinkę. Kiedy obejrzeć Kevina w Święta 2025?

Niektórym Święta kojarzą się z barszczem, prezentami, a innym z choinką, ale dla milionów Polaków prawdziwym symbolem Bożego Narodzenia jest… Kevin. Tak, ten sam. Sam w domu. I znowu będzie w telewizji – jak co roku! Ale uwaga – godziny emisji mogą cię zaskoczyć.

Posłuchaj
00:00

"Kevin sam w domu" – bożonarodzeniowy klasyk

Nie ma w Polsce drugiego filmu, który miałby taki status jak „Kevin sam w domu”. Od dekad emitowany co roku w okresie świąt, stał się czymś więcej niż tylko komedią familijną – to dla wielu rytuał, obowiązek, wspomnienie dzieciństwa i powód do żartów. Choć większość zna każdą scenę na pamięć, nadal przed ekranami gromadzą się całe rodziny. A ci, którzy twierdzą, że nie oglądają? Pewnie i tak zerkają kątem oka.

Co ciekawe, ten fenomen nie ogranicza się tylko do Polski. Film cieszy się ogromną popularnością również m.in. w Czechach, Niemczech czy Hiszpanii, ale to właśnie w naszym kraju ma status niemal narodowej tradycji. Piszą o tym nawet zagraniczne media!

Kiedy leci Kevin w Święta 2025? Polsat potwierdza emisję

Dobra wiadomość jest taka, że Polsat znów pokaże Kevina w Święta 2025 roku. "Kevin sam w domu" zostanie wyemitowany w Wigilię, 24 grudnia 2025 roku (środa), o godzinie 20:00 w Polsacie.

To klasyczna pora, idealna po kolacji, gdy można już rozpiąć pasek, zasiąść na kanapie i razem z rodziną śledzić przygody Kevina, który po raz kolejny zostaje sam w domu… i ani trochę nie panikuje.

A co z drugą częścią, czyli "Kevinem samym w Nowym Jorku"? Na razie brak oficjalnego potwierdzenia co do jej emisji, ale tradycja pokazuje, że i ona prędzej czy później pojawi się w świątecznym programie – być może w pierwszy lub drugi dzień Świąt.

Dlaczego nadal to oglądamy? Bo "Kevin" to coś więcej niż film

Można się zastanawiać: dlaczego wciąż to robimy? Przecież znamy każdy żart, każdą pułapkę, każdy grymas Kevina. A jednak z roku na rok oglądalność nie maleje. Wręcz przeciwnie – miliony widzów siadają przed telewizorami, jakby był to nowy hit kinowy.

Nieważne, czy masz 8 czy 80 lat – w Święta wszyscy jesteśmy trochę jak Kevin: zostawieni samym sobie w chaosie przygotowań, ale z nadzieją na szczęśliwe zakończenie. To świąteczna tradycja – tak jak barszcz z uszkami i sernik babci. Co roku tak samo. I dobrze.

Gdzie jeszcze można obejrzeć Kevina? Uwaga na pułapki!

Jeśli nie masz telewizora, nie panikuj. W ostatnich latach "Kevin sam w domu" był dostępny także na platformach VOD, takich jak Disney+ czy Apple TV. Jednak w 2025 roku nie ma informacji o jego dostępności w streamingu, a prawa do emisji w Polsce wciąż ma Polsat.

Nie daj się też nabrać na pirackie wersje w internecie – nieautoryzowane transmisje często są słabej jakości, a czasem mogą skończyć się wirusem zamiast świątecznego klimatu.

Przewodnik TV / Adobe Stock

Święta bez Kevina? To jak Wigilia bez opłatka

Choinka może być sztuczna, karp zamieniony na łososia, a prezenty kupione na ostatnią chwilę. Ale bez Kevina wielu z nas nie wyobraża sobie Świąt. I chociaż czasem się śmiejemy z tej tradycji, to w głębi serca czekamy na moment, kiedy z głośników popłynie znajome: "Mam uczucie, że o czymś zapomnieliśmy...

📅 Zaznacz w kalendarzu: 24 grudnia 2025, godz. 20:00, Polsat.

Zdjęcie tytułowe: Vera / Adobe Stock


☺️ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera. Odwiedź nas na Facebooku, Instagramie, Pintereście, YouTube oraz na forum ogrodniczym. Zajrzyj także do naszego sklepu ogrodniczego.

Autor
Dominika Nowak Dominika Nowak

Mama, blogerka, ekolożka, ogrodniczka amatorka. Dzieli się z Wami swoją pasją i wiedzą. 

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Nowe treści z tej kategorii
Artykuł sponsorowany
Szukasz prezentu, który naprawdę się przyda? Oto 12 urządzeń, które zmienią ogrodową codzienność w przyjemność
Polecamy
Komentarze

Darmowy program
Projektowanie Ogrodu
wypróbuj online
Projektowanie ogrodu
Tagi
Sprawdź, co dziś czytają inni
Wszyscy to czytają. A Ty?