Jej wysokość, królowa kwiatów – Róża
Róża (Rosa) to bez wątpienia najlepiej rozpoznawalna, a zarazem jedna z najstarszych roślin ozdobnych na świecie. Chyba żaden inny kwiat nie jest, nie był i nigdy nie będzie otaczany takim podziwem i nie zdobędzie tak ogromnej popularności.
Już od samego początku zainteresowania ludzkości różami były one utożsamiane z kobiecym pięknem. Antyczni Grecy uważali je za symbol Afrodyty – bogini piękna, miłości i rozkoszy, a Egipcjanie widzieli w niej Izydę – boginię nieba i ziemi.
Róża to także rzadkie imię kobiece o łacińskim pochodzeniu (łac. Rosa), symbolizuje kobietę szlachetną, ambitną, indywidualistkę, jednak z dużym poczuciem humoru.
Róże od wieków były natchnieniem dla poetów i artystów. Sławili ich piękno w poematach i pieśniach i często ich urodę porównywali do kobiet. Różami nazywali damy swego serca. Alfred Aleksander Konar mawiał że "Kobiety są jak róże - niby zupełnie do siebie podobne, a jednak zapach, forma i kolor każdej z nich jest trochę inny". Za to, Mieczysław Fogg śpiewał "Kobieta jest jak róża, ma w sobie dziwny czar...".
Obaj mieli wiele racji! Nie ma piękniejszej rośliny i tylko różę można przyrównać do kobiety. Jednak róże potrafią boleśnie ukłuć – jak mówi przysłowie "kobiety są jak róże – ranią swoim pięknem" więc trzeba z nimi uważać i pamiętać o tym, że "kobieta jest jak róża, zaniedbana mizernieje" – więc drodzy mężczyźni dbajcie o swoje "róże" – po królewsku.
"Królowa kwiatów" - ten przydomek róży nadała Safona – grecka poetka żyjąca na przełomie VI i VII w p.n.e. |
Róża wczoraj i dziś
Róże to najstarsze rośliny ozdobne na świecie. Pierwsze dzikorosnące krzewy róż udomowiono już kilka tysięcy lat temu. Przed 5000 tysiącami lat uprawiano je już w ogrodach Mezopotamii, a 2000 tysiące lat później „podbiły” Chiny. Podobno do Europy trafiły z Persji za sprawą samego Aleksandra Wielkiego, jednak wielu naukowców temu zaprzecza. Historia róż ma wiele rozdziałów, a niektóre z nich to tylko legendy.
Starożytni Grecy, a później Rzymianie rozkochali się w różach, do tego stopnia, że nie tylko sadzili je w ogrodach ale także ozdabiali nimi swoje świątynie, domostwa, stoły, a nawet łoża – płatki róż rozrzucone na pościeli nowożeńców miały przynieść im szczęście, wkładano je nawet do poduszek. Pili także różane wino, smakowali różany miód i pałaszowali różane galaretki.
Najzamożniejsi kąpali się nawet w różanej wodzie (najstarszym pachnidle na świecie) co pozwalało im utrzymać młodość i urodę. Organizowano także różane święta – Rosalia - ku powszechnemu uwielbieniu tych pięknych kwiatów.
Ogrody różane
W Europie od średniowiecza powstawały ogrody wypełnione jedynie różami, zwane do dziś – rozariami (łac. rosarium). Najsłynniejsze powstało na początku XIX wieku we Francji. Założyła je Joséphine de Beauharnais, żona Napoleona Bonaparte. Zgromadziła w nim 400 odmian róż – czyli wszystkie dostępne w tym czasie.
Dzisiaj największe rosarium na świecie znajduje się w Niemczech w miejscowości Sangerhausen. Na powierzchni 15 ha zgromadzono 75 tys. krzewów różanych. Warto także odwiedzić największe w Polsce Rosarium w Parku Śląskim w Chorzowie (7 ha).
Olbrzymia popularność i różnorodność róż spowodowała, że powstała nawet odrębna gałąź botaniki – rodologia – nauka o różach. Obecnie istnieje ponad 4000 tysiące szlachetnych odmian róż, a każda z nich jest zupełnie inna.
Różnorodność form i kolorów kwiatów, a także dostępność odmian o różnym pokroju, sile wzrostu sprawia, że każdy może znaleźć różę dla siebie. Kwiaty te znajdują niezliczoną liczbę zastosowań, począwszy od klasycznych kompozycji po nowoczesne i modne aranżacje. Róża jest wszechobecna i dostępna zarówno jako produkt sezonowy jak i całoroczny.
Niestety w wyniku licznych krzyżówek ponad 80% odmian róż nie ma zapachu lub pachnie bardzo delikatnie. Na szczęście te „niedogodności” róża rekompensuje nam swoim wyglądem i trwałością.
Jak dbać o róże?
Wbrew obiegowym opiniom rośliny te są bardzo łatwe w uprawie i nie mają „królewskich wymagań”.
STANOWISKO
Aby zdrowo rosły i pięknie kwitły róże muszą rosnąć na stanowisku słonecznym i przewiewnym (nieliczne odmiany znoszą zacienienie). Najlepsza będzie dla nich gleba żyzna, lekka i przepuszczalna o obojętnym lub lekko kwaśnym odczynie (w granicach 6-6,5 pH).
PODLEWANIE
Róże wymagają regularnego podlewania, zwłaszcza w czasie letnich upałów. Zwłaszcza młode rośliny tu po posadzeniu są wrażliwe na przesuszenie. Starsze rośliny z silnymi i rozrośniętymi korzeniami są mniej wrażliwe na krótkotrwałe okresy suszy.
NAWOŻENIE
Róże trzeba także regularnie zasilać (najlepiej specjalnymi nawozami do róż), jednak pierwsze nawożenie wykonujemy dopiero w kolejnym roku po posadzeniu.
CIĘCIE
Najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym róż jest ich cięcie! Jest ono niezbędne aby zachować odpowiedni kształt krzewów oraz usunąć pędy chore i martwe. Ma także pozytywny wpływ na wzrost i obfite kwitnienie. Zaniechanie cięcia spowoduje nadmierny wzrost pędów, zbyt duże ich zagęszczenie oraz coraz słabsze kwitnienie.
Cięcie róż przeprowadzamy raz w roku – na wiosnę (cięcie można rozpocząć już pod koniec marca, już po ustąpieniu najsilniejszych mrozów ale zwykle przeprowadza się je w połowie kwietnia, jeszcze przed wytworzeniem nowych pędów). Zabieg wykonujemy w dzień suchy i słoneczny. Na jesieni nie przycinamy róż – usuwamy jedynie martwe gałęzie i zwiędłe kwiaty. W ciągu sezonu usuwamy systematycznie przekwitłe kwiatostany oraz odrosty korzeniowe.
Róża ogrodowa
W każdym, nawet małym ogrodzie powinno się znaleźć miejsce dla kilku różanych krzewów. Najpopularniejsze są róże wielkokwiatowe zwane bukietowymi, gdyż idealnie nadają się na kwiaty cięte – ich kwiaty powstają na długich i sztywnych pędach, a także nieco niższe róże wielokwiatowe, zwane rabatowymi, które jak nazwa na to wskazuje doskonale nadają się na kolorowe rabaty.
W formie wysokich i gęstych nieformowanych żywopłotów można sadzić róże parkowe czyli krzaczaste (ale uwaga! Mogą dorastać do 2-3 metrów wysokości), a kratki i pergole obsadzać różami pnącymi – niektóre odmiany dorastają nawet do 6 metrów długości. W mniejszych ogrodach najlepiej sadzić róże miniaturowe lub formy pienne – szczepione na długiej i prostej podkładce.
Róże w wazonie
W Europie każdego dnia sprzedaje się miliony ciętych kwiatów róż. Choć trudno w to uwierzyć Holandia, największy producent i dystrybutor kwiatów w Europie aż 80% róż sprowadza aż z Afryki i Ameryki Południowej! Kwiaty zanim trafią do naszych wazonów, pokonują samolotami, a późnij samochodami tysiące kilometrów. Dlatego róże w wazonie żyją około 5 – 20 dni (w zależności od świeżości oraz transportu i przechowywania).
Przed wstawieniem kwiatów do wazonu przytnij ich łodygi. Do wody dodaj specjalną odżywkę do kwiatów ciętych, która znacznie przedłuży ich trwałość i ograniczy rozwój bakterii.
Wody nie musisz wymieniać, wystarczy jeśli codziennie dolejesz świeżej do takiego poziomu aby liście nie były zanurzone w wodzie. Kwiaty trzymaj w miejscu z dala od bezpośredniego światła słonecznego i kaloryfera.
Róże w doniczkach
Doniczkowe róże to najczęściej miniaturki lub odmiany opryskiwane w czasie produkcji retardantami – specjalnymi chemicznymi środkami skarlającymi.
Mają podobne wymagania do swoich ogrodowych kuzynek. Lubią słoneczne miejsca i przewiewne miejsca (jeśli to możliwe warto je od połowy maja trzymać na zewnątrz – wcześniej chronimy je przed spadkami temperatury i przeciągami). Preferują żyzną i przepuszczalną ziemię i regularne podlewanie. Raz na dwa tygodnie warto je zasilić nawozem do róż. Przekwitłe kwiaty usuwamy systematycznie, gdyż na miejscu starych szybko pojawią się nowe.
Róże muszą przejść w zimie okres spoczynku, dlatego też przed nadejściem mrozów chowamy je do mieszkania. Krzewy zimujemy w temperaturze około 5ºC, a na wiosnę potrzebują przycinania.
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjecie tytułowe: Ameen Fahmy/Unsplash, liceKeyStudio/Pixabay