Dlaczego monstera i inne rośliny doniczkowe płaczą? Czym są krople na liściach?
Rośliny doniczkowe to nie tylko dekoracyjny element naszych wnętrz, ale także istoty żywe, które komunikują się z nami na swój sposób. Czy zdarzyło Ci się zauważyć, że Twoja monstera czy inna roślina doniczkowa "płacze"? Jeżeli tak, to nie jest to powód do paniki, ale sygnał, który warto zinterpretować. Poznaj przyczyny tego zjawiska i dowiedz się, jak prawidłowo zareagować na potrzeby swoich zielonych podopiecznych.
Monstera należy obecnie do najpopularniejszych roślin doniczkowych. Nie jest zbyt wymagająca, ale jej uprawie, mogą towarzyszyć niedające spokoju pytania. Wiele osób może być zaskoczonych i zaniepokojonych pojawiającymi się na jej liściach kroplami. Czy jest to normalne zjawisko?
Dlaczego monstera płacze? Skąd biorą się kropelki na brzegu liścia?
Zjawisko potocznie nazywane płaczem roślin jest całkowicie naturalne u wielu gatunków roślin, między innymi u monster. Fachowo nazywane jest "gutacją" i jest sygnałem, że roślina stara się poradzić sobie z nadmiarem wody lub soli mineralnych. Bezpośrednią przyczyną może być nadmierne podlewanie lub wysoka wilgotność powietrza, która nie pozwala na dostateczne odparowywanie.
UWAGA!
Gutacja wzięła swoją nazwę od łacińskiego słowa gutta, które oznacza kroplę i choć powszechnie nazywana jest płaczem roślin, nie należy jej z nim mylić. Fachowo za płacz uznaje się obfite wydzielanie soku po skaleczeniu pędu wiosną. Zjawisko to można zauważyć między innymi u brzóz i klonów.
Na czym dokładnie polega gutacja?
Podstawowym procesem zachodzącym u roślin jest transpiracja, czyli odparowywanie wody przez aparaty szparkowe znajdujące się na liściach. Gdy proces ten nie ma możliwości zajścia lub utrudniają go warunki zewnętrze, a jednocześnie woda wciąż jest podawana roślinie, musi sobie ona poradzić w inny sposób. Parcie korzeniowe sprawia wówczas, że nadmiar wody wydalany jest m.in. przez hydatody znajdujące się na skraju liści (a czasem też w kwiatach, jak w przypadku np. sansewierii). Pojawiające się wtedy krople nie są niczym niepokojącym. Gutacja może być jedynie sygnałem, że warto nieco ograniczyć podlewanie.
Które rośliny doniczkowe mogą płakać? Jakie robią to najczęściej?
Gutację można zaobserwować u wielu roślin doniczkowych. Oprócz monster jest to także większość rodzajów sukulentów (eszeweria, grubosze, starzec, kalanchoe) oraz difenbachia, fikusy, nasturcje, skrzydłokwiaty, filodendrony, epipremnum czy aglaonem. Robią to nawet członkowie rodziny Dracaena czy zamiokulkasy.
Storczyki również mogą płakać, ale komórki hydratów znajdują się u nich na powierzchni liścia, a nie na krawędziach.
Tekst: Redakcja ZielonyOgródek.pl, G.T., zdjęcie tytułowe: Maarten, gabriela / AdobeStock; Olena Sergienko/Unsplash
-
Dlaczego monstera ma krople na liściach?
Zjawisko to nazywa się gutacją, która jest naturalnym procesem wydalania nadmiaru wody przez specjalne otwory w liściach zwane hydatodami. -
Kiedy najczęściej występuje gutacja?
Gutacja najczęściej występuje w nocy, gdy roślina ma zamknięte szparki i nie jest w stanie transpirować. -
Czy gutacja jest szkodliwa dla roślin?
Gutacja nie jest zjawiskiem szkodliwym, o ile nie jest zbyt intensywna i nie prowadzi do gnicia liści. Może jednak sygnalizować nadmierne podlewanie. -
Które rośliny doniczkowe mogą płakać?
Gutację można zaobserwować u wielu roślin doniczkowych, takich jak monstera, filodendron, zamiokulkas, eszeweria, grubosze, difenbachia, fikusy, nasturcje, skrzydłokwiaty, epipremnum i aglaonem. -
Jakie są przyczyny gutacji?
Bezpośrednią przyczyną gutacji może być nadmierne podlewanie lub wysoka wilgotność powietrza, która uniemożliwia dostateczne odparowywanie wody przez roślinę. -
Czytaj więcej Czytaj mniej
Komentarze