Czy to nie zaskakujące, jak bardzo zmieniają się nasze oczekiwania względem paproci w zależności od pory roku? Poznaj zimozielone paprocie do ogrodu wybrane przez redakcję magazynu Gardeners' World Polska.
W czerwcu, w noc letniego przesilenia, chcemy wierzyć, że naprawdę istnieje coś tak fantastycznego jak kwiat paproci, ale już w styczniu dziękujemy niebiosom, że zostało z nich cokolwiek zielonego, co nie padło od mrozu. I mi to wystarczy, bo sam fakt istnienia zimozielonych paproci jest wystarczająco zdumiewający.
Ale one dobrze to sobie wymyśliły. Rosnąc pod drzewami chwytają opadające jesienią liście i okrywają się nimi jak kołderką. Wyglądając jak zielone ośmiornice wyciągają ponad ocean opadłych liści pojedyncze macki, jakby chciały sprawdzić, czy ociepliło się już wystarczająco, żeby rozwinąć świeże pastorały. Te mniejsze kryją się w szczelinach skalnych murków lub pod próchniejącymi kłodami. Tak, paprocie to zdumiewające stworzenia – ale w końcu mówimy o roślinach, które obserwowały pasące się dinozaury.
Fot. Bożka Piotrowska
Narecznica czerwonozawijkowa (Dryopteris erythrosora) Największy efekt
Klasycznie eleganckie liście narecznicy podczas bardzo mroźnych zim mogą zamierać, ale osłonięte od wiatru stanowisko pozwoli im przetrwać do wiosny. Młode liście wybarwiają się na miedziany kolor, latem zielenieją, a jesienią często ponownie przyjmują płomienne odcienie.
Dobrze wygląda w połączeniu z konwalią majową lub podarycznikiem ‘Variegatum’ o biało-zielonych liściach.
Wysokość x Szerokość 50-100 cm x 50-100 cm
Fot. Bożka Piotrowska
Niekropień wdzięczny (Adiantum venustum)
Kiedy zagnieździ się w przytulnych szczelinach, przetrwa zimę bez szwanku, utrzymując zielone liście, częściej jednak zmienia kolor na rdzawobrunatny. Delikatne liście składają się z kaskady ułożonych dachówkowato listków w kształcie małych wachlarzy.
Przeważnie tworzy gęste maty nieprzekraczające 25 cm wys. Dobrze rośnie w pełnym cieniu i w wilgotnym otoczeniu.
W x S 10-50 cm x 50-100 cm
Fot. Bożka Piotrowska
Starsze, rozwinięte liście paproci nazywane są również frondami, a młode – pastorałami
Języczniki tworzą rozety zimozielonych, językowatych liści ponacinanych od spodu zarodniami ułożonymi w równoległe paski. U odmian o postrzępionych brzegach blaszek liście zwijają się w harmonijki i kokardy. To jedna z najlepszych zimozielonych paproci.
Rozmnażaj latem przez podział. Potomstwo wyrosłe z zarodników może się znacząco różnić od swojego rodzica.
Może rosnąć w ziemi lub pojawić się niespodziewanie w zagłębieniach kory drzew. Ma długie jak klasyczna doniczkowa paproć liście przypominające ości węgorza. Ta odmiana wyróżnia się dodatkowymi postrzępieniami i zarodniami przebijającymi się spod spodu na wierzch liści w postaci punktowych uwypukleń.
Posadź ją razem z niskimi roślinami alpejskimi, które zimą często nie mają zbyt wiele do zaoferowania.
W x S 10-50 cm x 50-100 cm
Fot. Bożka Piotrowska
Podrzeń żebrowiec (Blechnum spicant)
Symetrycznie powcinane liście podrzenia układają się w szeroko rozpostarte rozety w kolorze spokojnej, szarawej zieleni. Liście z zarodniami najczęściej są bardziej wyprostowane (w końcu muszą rozsiać zarodniki!), a liście pozbawione zarodni łagodnie opadają. To jedna z naszych rodzimych paproci – na stanowiskach naturalnych pod ochroną częściową.
Młode pastorały otoczone są brunatnym futerkiem. Dobrze rośnie w kwaśnym i przepuszczalnym podłożu.