Warzywa dla ambitnych | Wybrane przez Joannę Żytkowską

warzywa dla ambitnych wybrane przez Joannę Żytkowską

Każdy ogrodnik ma swojego warzywnego Świętego Graala — gatunek lub odmianę, na które szczególnie czeka, które lubi i ceni albo które chce wypróbować w uprawie, dlatego jest gotów na wiele poświęceń, by zebrać ich plony. Nie zawsze chodzi o egzotyczne warzywa, choć często to właśnie one znajdują się na szczytach list ogrodniczych marzeń.

Poznaj listę warzyw dla ambitnych ogrodników, stworzoną przez Joannę Żytkowską, autorkę książki "Po prostu posadź TWÓJ DOMOWY OGRÓD WARZYWNY".

Posłuchaj
00:00
19

Warzywami, które mogą sprawiać kłopot w uprawie, szczególnie początkującym ogrodnikom, są: bakłażany, kapusta, kalarepa, kalafiory i brokuły, selery, dynia i kukurydza. Każde z nich bywa kapryśne, ma szczególne wymagania i potrzebuje nieco więcej troski.

Problemy z bakłażanami zwykle dotyczą słabego owocowania. To najczęściej efekt wyboru późnej odmiany i zbyt późnego siewu oraz braku wystarczającej ilości składników odżywczych w podłożu. Warzywa te potrzebują wielu tygodni, by wydać owoce, a na słabej ziemi w ogóle może nie być zbiorów.

Problemów często przysparzają też warzywa kapustne. Brokuły i kalafiory nie chcą wykształcać róży, kalarepa charakterystycznego dla siebie zgrubienia, a kapusta miewa problem z zawiązywaniem główek. Zwykle dzieje się tak przy upalnej i zmiennej pogodzie. Te warzywa są też przysmakiem wielu szkodników: gąsienic bielinków, mączlików i ślimaków.

Zapewniając im żyzne, słoneczne stanowisko, stały poziom wilgotności i siatkę chroniącą przed owadami, można znacząco zwiększyć szanse na ogrodniczy sukces.

Także seler bywa wymagający. W odróżnieniu od innych korzeniowych lubi bardziej żyzną i wilgotną glebę. Jeśli posadzi się go zbyt głęboko, korzeń nie wytworzy zgrubienia, wypuści natomiast mnóstwo bocznych, mało przydatnych kulinarnie korzeni. Szczególnie trzeba uważać przy sadzeniu, pod ziemią powinien się znaleźć tylko korzonek, nie łodygi.

Dynia, by dobrze urosła, potrzebuje bardzo dużo składników odżywczych. Ogrodnikom sprawia kłopoty głównie przez to, że nie zawiązuje owoców. Możemy ją do tego zachęcić, pomagając w zapylaniu, a gdy słabo kwitnie, dokarmić ją nawozem do roślin kwitnących. To zmotywuje ją do wypuszczania nowych kwiatów.

Warzywem, które nie tak łatwo daje przyzwoity plon, jest także kukurydza. Jeśli uda się ta sztuka, wynagrodzi nas pysznymi, złotymi kolbami. Ich smak jest o wiele bardziej intensywny i słodki niż kukurydzy ze sklepu. Kukurydza lubi żyzną, wilgotną glebę.

Ładne kolby wykształcą się wówczas, gdy posadzi się ją w bloku (w większej grupie), bo roślina ta potrzebuje wiatru do zapylania. Poletko 2 × 1 m obsadzone kukurydzą da o wiele obfitszy plon niż kukurydza posadzona w pojedynczym rzędzie.

Fot. Joanna Żytkowska
1 – karczoch, 2 – batat, 3 – arbuz

Pasternak, skorzonera czy brukiew to zapomniane warzywa, które ostatnio zyskują na popularności. Trudność w ich uprawie polega na tym, że stosunkowo mało o nich wiadomo. Wystarczy jednak zastosować się do zaleceń np. na opakowaniu nasion i spróbować dowiedzieć się więcej o potrzebach tych warzyw podczas ich uprawy.

Z wykwintną kuchnią kojarzą się szparagi i karczochy. Szparagi są byliną, która daje przyzwoite plony po kilku latach od siewu, co może być zaskoczeniem dla osób, które kupując nasiona, liczą na plon jeszcze w tym samym sezonie. Na szczęście na rynku dostępne są także podrośnięte karpy szparagów.

Z karczochów w naszych warunkach klimatycznych trudno zebrać wystarczającą ilość plonów. To warzywo zajmuje sporo miejsca, a wydaje pojedyncze kwiatostany, które są prawdziwym rarytasem. Jednak nawet jeśli nie uda nam się zebrać ich tyle, by zaprosić na kolację przyjaciół, karczocha warto mieć w ogródku. To piękna, strukturalna roślina, która jest prawdziwą ozdobą warzywnika.

Bataty, słodkie ziemniaki lubiane przez wielu, również można uprawiać w naszych ogródkach. Jednak to warzywa ultraciepłolubne. Aby wydały plon, ich bulwy muszą wcześnie, jeszcze w lutym, rozpocząć kiełkowanie, a sadzonki można przenieść do ogródka dopiero po połowie maja i zapewnić im nasłonecznione oraz ciepłe miejsce na grządce.

Ciepło bardzo lubią też fasolnik chiński i okra, dlatego tym warzywom najlepiej jest w szklarni. Niestety zajmują sporo miejsca. Fasolnik rośnie podobnie jak fasola, potrzebuje podpór, wokół których się owija. Poza wysoką temperaturą doceni także wilgotną, żyzną glebę.

Okra zajmuje sporo miejsca, rośnie dosyć wysoko. Nie dość, że lubi żyzną glebę, to jeszcze wymaga regularnego nawożenia.

Wielu ogrodników z różnym skutkiem próbuje także uprawiać kapustę pak-choi. To warzywo lubi rosnąć na przełomie pór roku, gdy temperatury nie są jeszcze tak wysokie, dlatego najlepiej sprawdzi się wczesnowiosenny i jesienny siew. Niestety, bardzo łatwo zakwita na skutek zmiennych warunków pogodowych.

W ostatnich latach popularna stała się także uprawa arbuzów i melonów. Te warzywa najlepiej czują się pod osłonami, na żyznym stanowisku, ale hodowla arbuzów udaje się także w gruncie, na osłoniętym miejscu, w żyznej glebie. Z kolei melony mogą rosnąć na ciepłym balkonie.

Fragment oraz fotografie pochodzą z książki
PO PROSTU POSADŹ TWÓJ DOMOWY OGRÓD WARZYWNY
Joanny Żytkowskiej
Wydanej nakładem wydawnictwa BUCHMANN
KUP ONLINE
Obserwuj
Autor
Porady ekspertów Porady ekspertów

Eksperci czołowych firm ogrodniczych, którzy dzielą się z Wami swoim doświadczeniem i radami.

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Tematy
Więcej na ten temat
Ciesielska czy rozłupująca? Jaka siekiera do ogrodu?
Komentarze

Ciesielska czy rozłupująca? Jaka siekiera do ogrodu?
To się przyda
Tagi
Najnowsze treści