Warto zacząć od tego, że w Polsce najczęściej uprawia się odmiany winorośli o wysokiej mrozoodporności. Dobrze zdrewniałe, dorosłe krzewy potrafią wytrzymać nawet -24/-26°C bez pełnego okrycia – zwykle wystarczy kopczyk z ziemi lub kompostu u podstawy i warstwa ściółki.
Kiedy okrycie winorośli jest potrzebne?
- Młode nasadzenia – czyli rośliny w wieku 1-3 lat.
- Krzewy ze szczepieniem – widoczne zgrubienie u podstawy to miejsce, w którym połączono podkładkę z częścią owocującą. Zawsze obsyp je kopczykiem o wysokości 20-30 cm, ponieważ uszkodzenie tego fragmentu może oznaczać cofnięcie lub nawet utratę całej rośliny.
- Rośliny w trudniejszych warunkach – posadzone w chłodniejszych rejonach, na wietrznych stanowiskach lub w tzw. „dołach mrozowych”.
Jak przygotować winorośl na chłody? Podlewanie i cięcie
W październiku i listopadzie warto porządnie podlać winorośl, szczególnie jeśli rośnie na lekkiej, piaszczystej glebie. Dobrze jest też uporządkować ziemię wokół pnia i dodać ściółkę z kory lub kompostu, która ustabilizuje temperaturę i wilgotność w strefie korzeni.
Przed zimą można również delikatnie przyciąć winorośl. Usuń cienkie, jeszcze zielone końcówki pędów, które nie zdążyły stwardnieć i zbrązowieć – to właśnie one najczęściej przemarzają i łatwo łapią choroby pod wilgotnym okryciem. Jeśli pędy są zbyt długie, możesz je skrócić, by łatwiej było je osłonić. Większe, świeże rany warto zabezpieczyć pastą ogrodniczą, która ograniczy wnikanie wilgoci i rozwój patogenów.
Kiedy i jak osłonić winorośl przed zimą? Porady i zasady
- Najlepszy moment na założenie osłony to dzień lub dwa po pierwszych przymrozkach (około -2 do -4°C), kiedy liście już opadły, a pędy zdążyły stwardnieć. Wtedy winorośl wchodzi w stan spoczynku i dobrze znosi zabiegi ochronne.
- Podstawą ochrony jest kopczyk z ziemi lub kompostu usypany przy nasadzie krzewu na wysokość 20-30 cm. Taka „poduszka” zabezpiecza miejsce szczepienia i najniższe pąki, od których wiosną często zależy start rośliny. Na glebach lekkich kopczyk warto przykryć korą lub kompostem, aby nie został rozmyty przez deszcz.
- Młode i wrażliwsze krzewy najlepiej okrywać w pozycji stojącej. Użyj do tego białej agrowłókniny zimowej, ale nie owijaj jej zbyt ciasno. Najlepiej zbudować lekki stelaż z obręczy lub listewek, aby materiał tworzył luźny płaszcz. Zostaw drobne rozszczelnienia u dołu – powietrze musi krążyć, by zapobiec zawilgoceniu pędów.
- Zamiast stelaża można przypiąć do rusztu maty słomiane lub kokosowe. Od strony dominujących wiatrów warto dodać dodatkową warstwę włókniny, a z zewnątrz ułożyć gałązki świerkowe. Działają jak naturalna kołdra – zatrzymują śnieg, tworzą poduszkę powietrzną i stabilizują całą konstrukcję.
- W miejscach szczególnie narażonych na mroźny wiatr dobrze sprawdzi się prosty parawan od północy – np. z siatki lub lekkich desek.
Ważna wentylacja i kontrola w trakcie zimy
Podczas odwilży uchyl boki okrycia, by wpuścić świeże powietrze. Dzięki temu obniżysz wilgotność i zmniejszysz ryzyko powstawania pleśni. Po intensywnych opadach śniegu strząśnij go z osłon, by uniknąć ich odkształcenia i zgniecenia pędów.
Wiosenne odsłanianie: stopniowo i z głową
Gdy miną najsilniejsze mrozy i ziemia zacznie rozmarzać, zdejmuj okrycia etapami. Najpierw uchyl boki, potem usuń ewentualny foliowy daszek, a na końcu agrowłókninę.
Pamiętaj: hartowanie pąków trwa kilka dni. Nie odsłaniaj winorośli nagle w słoneczny dzień – zbyt szybkie ocieplenie może pobudzić soki i narazić pędy na późniejsze przemarznięcie.
Zdjęcie tytułowe: Rostislav Sedlacek / AdobeStock