Czy trzeba okrywać winorośl na zimę?
Winorośle pochodzą z terenów śródziemnomorskich, dlatego niezbyt dobrze radzą sobie z niskimi temperaturami, które mogą zdarzyć się podczas polskiej zimy. Co więcej, delikatne korzenie, jeśli nie zostaną odpowiednio osłonięte, mogą zostać uszkodzone już przy temperaturze -5 °C. Dla winorośli zagrożeniem jest więc nawet łagodna zima, zwłaszcza jeśli na podłożu nie ma śniegu.
Okrywanie winorośli w klimacie polski jest więc konieczne (wyjątkiem są starsze okazy odmian odpornych na mróz). Dobrze wykonana osłona powinna zapewniać izolację przed zimnem ale też przed ciepłem i słońcem, zapobiegając tym samym przed przedwczesnym rozwijaniu się pąków wiosną!
Jak, kiedy i czym okrywać winorośl na zimę?
Odmiany winorośli, które nie są odporne na mróz oraz okazy, które nie mają 3 lat, wymagają pełnego okrycia. Odmiany mrozoodporne, które mają co najmniej 3 lata, wystarczy osłonić, usypując kopczyk.
► Kopczykowanie
Winorośle najczęściej osłania się, usypując kopczyk. Wykorzystuje się do tego ziemię ogrodową, słomę, kompost, gałązki drzew iglastych, a nawet suche resztki roślin. Kopczyk powinien mieć wysokość około 20-30 cm i należy go usypać przy nasadzie rośliny.
W przypadku starszych, mrozoodpornych okazów taki kopczyk w zupełności wystarczy. Jednak u reszty krzewów trzeba osłonić również pędy. W tym celu należy je delikatnie zgiąć do podłoża i przymocować za pomocą szpilek. Roślinę najlepiej tak pozostawić na około 2 tygodnie i dopiero po tym czasie usypać kopczyk.
► Okrywanie
Okrywanie wykonuje się zdecydowanie rzadziej i zazwyczaj stosuje się do okazów bardzo rozrośniętych lub prowadzonych na pniu. Najpierw należy przyciąć roślinę, aby ułatwić sobie jej okrycie. Następnie wszystkie pędy zbiera się w wiązkę i przywiązuje się ją do pnia. Tak przygotowaną roślinę okrywa się słomą, białą agrowłókniną lub grubą tekturą, a na koniec całość należy obwiązać sznurkiem, aby wiatr nie zniszczył konstrukcji.
Kiedy przycinać na zimę?
Winorośle charakteryzują się znaczną wielkością, dlatego przed ich okryciem warto je przyciąć, co ułatwi prawidłowe osłonięcie przed zimnem. Cięcie wykonuje się po opadnięciu liści, jak temperatura na zewnątrz jest jeszcze dodatnia, co zmniejsza ryzyko uszkodzenia pędów. W praktyce jesienne cięcie przeprowadza się w listopadzie. Przycinanie nie jest jednak konieczne, ale jeśli się je wykonuje, to nie należy robić tego drastycznie, gdyż zbyt silne, jesienne cięcie może osłabić rośliny.
Warto też pamiętać o prawidłowej kolejności wykonywania zabiegów: przycinanie, przyginanie gałęzi, usypanie kopczyka lub założenie osłony.
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, G.T., zdjęcie tytułowe: Elmar Gubisch / Dreamstime