Czy warto kupować tanie, przecenione rośliny doniczkowe?
W supermarketach często widujemy rośliny doniczkowe, które posiadają bardzo atrakcyjne przeceny sięgające do 50%! To sprawia, że przyciągają uwagę nawet największych sceptyków zakupów roślinnych z takich miejsc. Czy warto się interesować takimi okazjami?
Z artykułu dowiesz się też, jakie rośliny domowe w supermarketach kryją się pod zdawkową nazwą "roślina zielna".
Czy warto kupować rośliny doniczkowe z przeceny?
Plusy i minusy tanich zakupów
+
Jednym z niezaprzeczalnych plusów kupowania roślin domowych z przeceny w supermarkecie jest cena. Oszczędność ta sprawia, że łatwiej nam podjąć decyzję o kupnie rośliny, do której początkowo nie byliśmy przekonani.
+
Kolejnym plusem kupowania roślin na przecenie jest to, że możemy trafić na naprawdę wartościową, rzadką roślinę. Niektóre gatunki roślin domowych są ciężkie do dostania, a gdy się pojawiają w sklepach, znikają bardzo szybko. Te brzydsze i marniejsze, które są z tego powodu przecenione, ostają się na półkach sklepowych nieco dłużej, co zwiększa naszą szansę na ich kupno.
-
Przeceny mogą wynikać z wielu rzeczy. Mogą się pojawić, gdy w sklepie trzeba zwolnić miejsce na półkach dla nowej partii roślin. Mogą być wynikiem gorszego wyglądu niektórych roślin. Jednak niestety, jest jeszcze inna dość częsta ich przyczyna – rośliny mogą być zaniedbane i zaatakowane przez choroby lub szkodniki!
Jakie szkodniki mogą być na przecenionych roślinach?
Najczęściej spotykane szkodniki roślin z supermarketu
- Ziemiórki – uciążliwe, bardzo małe muszki przypominające muszki owocówki, których larwy żerują w ziemi i na korzeniach roślin domowych.
- Miseczniki – pojawiają się na pędach i spodniej stronie liści w postaci jasnobrązowych "miseczek", pod którymi maleńkie owady wysysają soki z rośliny.
- Przędziorki – bardzo drobne, czerwonawe pajęczaki, które tworzą charakterystyczne pajęczynki na roślinach.
- Mszyce – większe od przędziorków, zielone lub czarne pajęczaki o delikatnej budowie (z łatwością można je zgnieść w palcach), które występują w grupach i żerują na najdelikatniejszych partiach roślin – młodych pędach, liściach i pąkach.
Gdzie najlepiej kupować tanie, przecenione rośliny doniczkowe?
Supermarket a centrum ogrodnicze
W centrach ogrodniczych natkniemy się na różne przeceny, ale nigdy nie będą one tak wysokie jak w supermarketach. Wynika to z tego, że w specjalistycznych sklepach, każda pojedyncza roślina ma zapewnioną odpowiednią opiekę (która jest oczywiście wliczana w ostateczną cenę rośliny) – bardzo rzadko zdarza się, by wybrany przez nas okaz był chory, a przecena wynika zwykle z tego, że dany kwiat jest mniej urodziwy.
W supermarketach natomiast, ze względu na dużą ilość roślin i ich "taśmową" wręcz pielęgnację, pracownicy często nie są w stanie wychwycić wszystkich niepokojących objawów, które mogą pojawić się wśród roślin.
Jakie rośliny często spotykamy na przecenach?
"Roślina zielna" z supermarketu
Na przecenach można spotkać bardzo wiele rodzajów roślin – są to np. przekwitające rośliny cebulowe, różne drzewka iglaste sprzedawane jako choinki, które nie zostały sprzedane przed Świętami Bożego Narodzenia, jak też nasiona i cebule, których termin wysiewania czy sadzenia minął jakiś czas temu.
Rośliny przeceniane w supermarketach mają też często "uproszczane", niepełne nazwy. Na przykład, popularne wiosną gotowe rozsady pomidorów i ogórków są zwykle "bezodmianowe", a rośliny doniczkowe należące do różnych odmian są podpisywane wspólną nazwą gatunkową lub rodzajową, np.: bromelia mix, surfinia mix itd..
Często zdarza się, że trafiamy na roślinę domową na przecenie, która jest opisana jeszcze bardziej zdawkowo – mianowicie jako "roślina zielna". Poniżej wymieniamy gatunki, które mogą się kryć pod tą nazwą. ↓




Tekst: Katarzyna Jeziorska, zdjęcie tytułowe: ronstik/Depositphotos
Komentarze