Dlaczego warto stworzyć ogród arktyczny?
Harmonia między chłodnymi barwami a prostotą oraz niewielka różnorodność roślinności, wprowadza spokój i ciekawy charakter do przestrzeni. Taki ogród jest jak zimowy pejzaż namalowany na żywo – nie wymaga śniegu, aby zachwycać. Dzięki odpowiednio dobranym roślinom i elementom dekoracyjnym można stworzyć przestrzeń, która wygląda wyjątkowo bez względu na pogodę. I chociaż inspiracja pochodzi z krajobrazów północnych, ogród arktyczny nie musi być surowy – może być przytulny i wypełniony pięknymi detalami.
Jak zaprojektować ogród w "arktycznym klimacie"?
Klucz tkwi w prostocie. Jasne kolory – biel, srebro, zieleń – oraz różnorodność tekstur. Wyobraź sobie ścieżki wysypane białym żwirem, który delikatnie skrzypi pod stopami, rabaty obsadzone roślinami o srebrzystych liściach i kilka dużych, eleganckich kamieni. Ważne, aby każdy element miał swoje miejsce i cel. Idealnie, jeśli teren, na którym planujemy taki ogród był lekko pagórkowaty.
Trawnik nie musi być głównym punktem – ba, nawet może go nie być wcale. To rośliny i dekoracje budują charakter takiego stylu. Dodaj tu i ówdzie grupy niskich roślin, które przetrwają chłodniejsze miesiące, a całość uzupełnij krzewami o ciekawym pokroju.
Wybierz rośliny, które ozdobiłyby nawet Arktykę
Zawsze zaczynam od drzew i krzewów – to one tworzą szkielet ogrodu. W chłodnym klimacie niezawodne są rośliny iglaste i zimozielone, które nie tylko pięknie wyglądają, ale też wytrzymują niskie temperatury. Poniżej kilkanaście przykładowych gatunków i odmian, które mogą sprawdzić się w Twoim arktycznym ogrodzie.
Drzewa i krzewy, które królują zimą:
- Świerk biały 'Conica' (Picea glauca 'Conica') – przypomina mi miniaturową choinkę, ale jest tak regularny w kształcie, że wygląda zjawiskowo.
- Sosna górska (Pinus mugo) – te niskie, zwarte krzewy, wyglądają jak małe zielone poduchy na tle białego śniegu lub żwiru.
- Berberys Thunberga (Berberis thunbergii) – jego pędy pokryte liśćmi o różnych kolorach zależnie od odmiany i drobnymi, czerwonymi owocami świetnie kontrastują z bielą.
Rośliny, które migoczą srebrzystym blaskiem:
- Starzec popielny (Senecio cineraria) – jego liście wyglądają jak delikatne koronki oprószone szronem.
- Miodunka plamista (Pulmonaria officinalis) – srebrzyste plamy na liściach zdobią cały rok, a wiosną zakwita drobnymi kwiatami w kolorze fioletowym.
- Rojniki (Sempervivum sp.) – niewielkie, mięsiste rozetki o srebrzystym połysku są świetnym uzupełnieniem rabat.
Kwiaty, które zachwycają zimowymi barwami:
- Śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis) – w większej liczbie tworzą magiczne plamy bieli wczesną wiosną.
- Ciemiernik biały (Helleborus niger) – jego kwiaty przypominają porcelanowe ozdoby.
- Śnieżyca wiosenna (Leucojum vernum) – jej delikatne dzwonki są jak biżuteria w wiosennym krajobrazie.
- Gipsówka wiechowata (Gypsophila paniculata) – przypomina lekką mgiełkę, wprowadzając romantyczny nastrój.
- Zawilec japoński (Anemone × hybrida) – jego kwiaty rozświetlają jesienne rabaty. Warto wybierać niskie odmiany, które wpasują się w każdy zakątek.
- Rozchodnik okazały (Sedum spectabile) – warto sadzić kilka odmian o białych i jasnoróżowych kwiatach, by uzyskać piękny efekt.
Magia elementów i dekoracji w chłodnych barwach
Dekoracje są jak biżuteria ogrodu – to one podkreślają jego charakter. W ogrodzie arktycznym kluczowe są jasne kamienie i żwir. Można wybierać wśród różnych barw – zieleni, błękitach, szarościach i oczywiście bieli. Ścieżki i wysepki z rabatami skalnymi wysypane marmurowym grysem, będą podkreślać nasadzenia z niskich roślin i rozjaśniać przestrzeń nawet w pochmurny dzień. Dodaj do tego większe kamienie, a nawet monolity, które uzupełnią kompozycje.
Jeśli masz donice, wybierz te w pasujących, jasnych kolorach. Mogą być ceramiczne lub betonowe, byle by wpisywały się w minimalistyczny charakter. A co z dodatkami? Drewniane pergole pomalowane na biało lub szarawo oraz jasne meble w prostym stylu świetnie uzupełniają aranżację.
● Polecamy: Projekt ogrodu w 5 minut i to za darmo. Wypróbuj naszą aplikację do projektowania ogrodów online
Zorza polarna w ogrodzie arktycznym – magia światła i koloru
Zorza polarna to jedno z najbardziej spektakularnych zjawisk natury. Jej pulsujące barwy i nieuchwytna dynamika wydają się niemal niemożliwe do uchwycenia w ogrodzie. Jednak inspirując się tym fenomenem, możemy stworzyć wyjątkowe kompozycje roślinne i dekoracyjne, które oddadzą esencję tej świetlnej magii. W ogrodzie arktycznym światło i kolor mogą harmonijnie współgrać, tworząc atmosferę niczym z zimowej bajki.
Jednym ze sposobów na wprowadzenie klimatu zorzy polarnej jest odpowiedni dobór roślin kwitnących w intensywnych, kontrastujących barwach. Zamiast przypadkowego sadzenia roślin, skupmy się na tworzeniu wyrazistych plam kolorów, które przypominają taniec świateł na nocnym niebie.
- W chłodniejszej części ogrodu, gdzie klimat jest bardziej wyeksponowany, można posadzić niskie rośliny kwitnące w odcieniach różu, fioletu i niebieskiego. Idealne będą tu floksy szydlaste o delikatnych, różowych kwiatach, które rozlewają się po ziemi niczym pastelowe chmurki. Warto połączyć je z przetacznikiem kłosowym, który zachwyca fioletem i dodaje kompozycji struktury. Na obrzeżach można posadzić niezapominajki, których intensywny błękit wnosi odrobinę świeżości i głębi.
- Z kolei w bardziej słonecznym miejscu ogrodu idealnie sprawdzą się ciepłe odcienie żółci, pomarańczu i czerwieni. Tu warto sięgnąć po nagietki, które nie tylko cieszą oko jaskrawymi płatkami, ale też świetnie kontrastują z bielą ścieżek lub żwiru. Można je uzupełnić aksamitkami w odcieniach ognistej czerwieni i pomarańczu oraz ciekawymi, niskimi kosmosami siarkowymi o żółtych kwiatach. Razem stworzą iskrzącą, energetyczną plamę koloru, która doskonale współgra z chłodnym klimatem ogrodu arktycznego.
Zorza polarna to jednak nie tylko kolory, ale przede wszystkim światło. W ogrodzie arktycznym możemy je naśladować, wprowadzając elementy, które odbijają promienie słoneczne i tworzą barwne refleksy. Szklane kule, a nawet małe witraże umieszczone między roślinami, dodadzą otoczeniu magii. W słoneczne dni będą łapać promienie, a zimą pięknie kontrastować ze śniegiem i szronem.
Jak dbać o ogród arktyczny?
Zimą w ogrodzie arktycznym nie ma wiele pracy, bo śnieg często sam w sobie jest dekoracją. Wystarczy raz na jakiś czas oczyścić ścieżki i zadbać o estetykę dekoracji. Jeśli spadnie dużo śniegu, warto odśnieżyć gałęzie drzew, żeby nie uległy złamaniu. Rośliny takie jak sosny czy świerki można lekko przycinać, by zachowały swój kształt.
Konieczne natomiast jest systematyczne odchwaszczanie w sezonie wegetacyjnym i porządkowanie ścieżek oraz rabat z opadłych liści lub innych resztek, które mogłyby psuć estetykę całości. Ogród arktyczny to dość niskie nasadzenia, przez co wyraźniej widać w nim wszelkie niedoskonałości.
Zdjęcie tytułowe: Adobe Firefly