Róże okrywowe w ogrodzie | Jak o nie dbać i jakie wybrać odmiany?

Dlaczego warto posadzić róże okrywowe w ogrodzie?

Róże okrywowe nie nadają się do cięcia, bo są nieduże i wykształcają się na wiotkich, elastycznych pędach, za to mają wiele innych zalet!

• Róże okrywowe są nie tylko dekoracyjne, ale także łatwe w uprawie – bardzo żywotne, odporniejsze na zróżnicowane warunki uprawowe (min. kapryśną pogodę, upał, przejściową suszę, a często też na zasolenie gleby), mniej podatne na mróz i choroby oraz znacznie bardziej uniwersalne.
• Wiele z nich to róże z własnym systemem korzeniowym (min. odmiany pochodzące od dzikiej róży), dzięki czemu miejsce szczepienia nie jest w ich przypadku „piętą achillesową” i utrapieniem.
• Potrafią też samooczyszczać się z kwiatów, które nie zasychają na pędach, ale opadają na ziemię.
• U wielu odmian róż okrywowych kwiaty mogą też przekształcać się w atrakcyjne owoce, będące dodatkowa ozdobą krzewów.
• Róże okrywowe zwykle bardzo długo i obficie kwitną lub powtarzają kwitnienie (od późnej wiosny aż do przymrozków), dzięki czemu przez wiele tygodni mogą stanowić piękną i efektowną ozdobę ogrodu. W zależności od odmiany, kwiaty mogą być pojedyncze, półpełne lub pełne, zebrane w dość gęste, bukietowe kwiatostany i posiadać różne kolory (min. białe, różowe, czerwone, łososiowe, żółte lub dwukolorowe).

Fot. Roses4Gardens / iVerde

Gdzie posadzić róże okrywowe?

Róże okrywowe doskonale sprawdzają się na rabatach, na których ładnie wyglądają w kompozycjach z innymi roślinami, ale mogą też służyć do okrywania i umacniania skarp, wzniesień i nasypów. Pięknie prezentują się też posadzone na murkach i podwyższeniach. Wyższe odmiany mogą być także sadzone w grupach, tworząc atrakcyjne, gęste, niewysokie żywopłoty obronne (z powodu licznych kolców) lub szerokie obwódki rabat.

W mniej użytkowych, a bardziej ozdobnych i widokowych częściach ogrodu, można nimi zastąpić też trawnik, gdyż potrafią stworzyć piękny, gęsty, kwitnący kobierzec.

Niektóre z odmian róż okrywowych są też wykorzystywane do tworzenia tzw. drzewek różanych czyli róż piennych, dzięki czemu można przeznaczyć je do dekoracji balkonu lub tarasu.

Fot. Roses4Gardens / iVerde

Odmiany róż okrywowych

Wśród licznych odmian należących do grupy róż okrywowych, na uwagę zasługują między innymi: 'Lipstick', 'Peach Drift', 'Coral Drift', 'Pink Drift', 'Centro Rose', 'Satina', 'Aspirin Rose', 'Blanc Double de Coubert', 'White Fairy', 'Merkury 2000', 'Elfrid', 'The Fairy', 'Yellow Fairy', 'Lovely Fairy', 'Weisse Immensee' i 'Neon'.

Róże okrywowe to dość szczególna grupa róż, gdyż zaliczane do niej rośliny (między innymi róże wielokwiatowe i parkowe), wykazują dużą zmienność pokroju i wysokości.

Niektóre róże okrywowe są prawdziwymi miniaturkami (wys. ok. 20-30 cm), z długimi (ok. 100-200 cm) lub krótszymi (ok. 50/60-100 cm), prawie pełzającymi po ziemi pędami, inne natomiast to rozłożyste, całkiem wysokie krzewy (ok. 60/80-100/150 cm wys.) o długich, wiotkich pędach, tworzących wzniesione, gęste, rozłożyste kępy.

Cechą wspólną róż okrywowych jest tworzenie licznych, rozgałęzionych, długich i zwykle pokładających się na ziemi lub łukowato przewieszających na zewnątrz pędów oraz szybki wzrost, co pozwala wykorzystać je w ogrodzie jako rośliny okrywowe, chroniące glebę przed wysuszeniem i rozwojem chwastów oraz pozwalające osłonić puste przestrzenie w ogrodzie.

Jak pielęgnować róże okrywowe?

Róże okrywowe są jednak nie tylko piękne i uniwersalne, ale też bardzo łatwe w uprawie i mało wymagające.

Stanowisko 

Najlepsze jest dla nich słoneczne, ciepłe, osłonięte od wiatru stanowisko oraz żyzne, próchnicze, przepuszczalne i lekko wilgotne podłoże, ale poradzą sobie też w niewielkim półcieniu i na każdej typowej glebie ogrodowej. Krzewy nie oczekują także żadnych szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych.

Podobnie jak róże z innych grup, róże okrywowe sadzimy do gruntu wiosną lub jesienią, pamiętając, aby miejsce szczepienia (o ile jest to roślina szczepiona), znalazło się kilka centymetrów pod powierzchnią ziemi, co pozwoli lepiej zabezpieczyć je przed przemarznięciem i wysychaniem. Dowiedz się więcej o sadzeniu róż

Przycinanie 

Rośliny nie wymagają też systematycznego cięcia, gdyż bez zabiegu całkiem dobrze się krzewią i ładnie rozrastają. Jeśli jednak z jakichś powodów musimy skorygować ich pokrój, możemy zrobić to bez obaw, przycinając rośliny wczesną wiosną (IV), gdyż podobnie jak inne róże, krzewy dobrze znoszą cięcie. Dowiedz się więcej o przycinaniu róż

Nawożenie 

Roślin nie trzeba także systematycznie nawozić, ale jeśli mają obficie kwitnąć, dobrze jest 1-2 razy w sezonie podać im nawóz przeznaczony specjalnie dla róż (posiada odpowiednio zbilansowany zestaw makro i mikroelementów) lub wiosną ściółkować glebę wokół nich dobrze rozłożonym kompostem (ściółka osłoni też podłoże przed wysychaniem i chwastami). Dowiedz się więcej o nawożeniu róż

Problemy 

Róże okrywowe rzadko też zapadają na choroby, choć w czasie wilgotnego, chłodnego lata w miejscach nieco zacienionych, może im zagrażać mączniak prawdziwy, który jest zmorą wielu roślin. Dowiedz się więcej o szkodnikach
i chorobach róż

Zimowanie 

Zwykle są dostatecznie mrozoodporne, więc nie wymagają zimowego okrycia. Jeśli w czasie wyjątkowo surowej, bezśnieżnej zimy zdarzy im się nieco przemarznąć, wiosną na ogół dobrze się regenerują. Dowiedz się więcej o ochronie róż przed mrozem

Ogród z różami | 20 inspirujących pomysłów na aranżacje

Zobacz galerię (20 zdjęć)

20 zdjęć

Zobacz galerię

Tekst: Katarzyna Józefowicz, zdjęcie: LiliGraphie / Depositphotos