Przed kolejnym sianiem, delikatnie przygotowywał ziemie, aby mogła zostać zasilona. Co robił? W pierwszej kolejności odchwaszczał całe poletko, gdzie wcześniej zbierał warzywa. Kolejnym etapem było podlanie samej ziemi za pomocą resztek gnojówki z pokrzywy i żywokostu, która mu jeszcze została. Pozwalał, aby użyźniła się również z pomocą obornika bydlęcego lub gołębnika. To metody, które zawsze zdawały egzamin, gdy oczekiwał plonów w kolejnym półroczu. Zbierał swoje warzywa jeszcze do listopada, serwując nam świeże liście sałaty czy jarmużu.
Te 7 roślin sadzę teraz w warzywniku na zamianę. O które dokładnie chodzi?
Po wypieleniu oraz przygotowaniu ziemi, staram się, aby grządki były pozbawione korzonków oraz innych dodatków, które mogłyby negatywnie wpłynąć na rozwój kolejnych roślin. Nawożenie może odbywać się na kilka dni przed planowanym siewem. Użyjcie obornika granulowanego lub też gnojówki - może być ta z pokrzywy, żywokostu lub na bazie cebuli oraz czosnku. Jak siać lub sadzić wybrane rośliny? Na miejsce których warto je wymieniać? Poniżej znajdziecie przydatną ściągawkę!
- Ogórki gruntowe - Sałata masłowa
- Fasola szparagowa - Cebula zimująca z dymki
- Marchewka - Szczypiorek
- Bakłażan - Szpinak
- Pomidory - Sałata dębolistna
- Cukinia - Endywia
- Bób - Roszponka
- Papryka - Jarmuż
Ogórki gruntowe, które miałam do połowy września, zamieniam na sałatę masłową. Wyrasta najszybciej ze wszystkich prezentowanych tu roślin. Wybieram odmianę Sahhim lub Humil - są odporne na niesprzyjające warunki oraz bardzo smaczne i jędrne.
Szczypiorek oraz cebula doskonale radzą sobie w tym okresie. Pierwsze wschody zauważam już w kolejnych tygodniach po posianiu. Moim odkryciem była sałata dębolistna, która zastąpiła mi tę lodową. Jest znacznie smaczniejsza, delikatnie pikantniejsza oraz można ją zrywać partiami.
Jarmuż to warzywo, które pozostaje zielone nawet pod warstwą śniegu. Jeden z nielicznych, który dotrzymuje towarzystwa przez niemal cały rok. Doskonały do pieczenia, sałatek, jak i do soków warzywnych. Doskonale czuje się w ziemi, w której wcześniej rosła papryka.
Czy można nawozić siewki w drugiej połowie października?
Tak, możemy nawozić zwłaszcza metodą kompostowania. Zdecydujcie się także na delikatne gnojówki czy oborniki, które dostarczą im składników odżywczych. Jeżeli jednak regularnie odżywialiście rośliny z poprzednich zbiorów tak, aby ziemia nie była jałowa - nie obawiajcie się.
Kolejne rośliny w postaci tych liściastych doskonale poradzą sobie w obecnych warunkach. Dostęp do promieni słonecznych, agrowłóknina podczas chłodniejszych nocy czy woda - to jedyne, czego potrzebują do wschodów. Możecie ograniczyć nawożenie płynne do 2 porcji na 2 tygodnie. To w zupełności wystarczy.
Zdjęcie tytułowe: Alicja Neumiler / AdobeStock