Dlaczego warto jeść kiszony czosnek?
Czosnek w lecznictwie znany jest od wieków. W Starożytnym Egipcie uznawany był za roślinę "świętą" . Uprawiano go także w Chinach, Izraelu, Palestynie, Grecji i Rzymie. Warkocze czosnku miały odpędzać złe duchy, uroki i choroby.
Obecnie również chętnie po niego sięgamy. Szczególnie, gdy zbliża się sezon grypowy. Nie tylko w postaci surowej. Kanapki z plasterkami kiszonego czosnku działają wręcz magicznie, wyganiając za próg kaszel i katar. To też niezastąpiony dodatek do sałatek i surówek.
Każdy z nas wie lub słyszał, że czosnek podwyższa odporność organizmu i jest zalecany, w przypadku chorób górnych dróg oddechowych. Wśród głównych właściwości leczniczych można wymienić działanie:
- bakteriobójcze,
- obniżające ciśnienie krwi,
- i żółciopędne.
Fot. Barbara Walicka |
Przepis na czosnek kiszony z czerwoną papryką
- W niewielkich słoiczkach ułożyć warstwami pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę i obrane ząbki czosnku;
- Każdą warstwę posypać odrobiną kozieradki i suszonej papryczki chili; dodać ziele angielskie i liść laurowy;
- Zalać przestudzoną wodą z solą (1 łyżka soli na litr wrzątku);
- Zakręcić i postawić w ciepłym miejscu;
- Codziennie zajrzeć do słoiczków i uciskać całość;
- Po 5-6 dniach część słoiczków, których zawartość przeznaczona jest do późniejszego spożycia, należy zapasteryzować.
Tekst i zdjęcie tytułowe: Barbara Walicka