Jakie zalety mają opadłe liście?
Nie wyrzucaj, wykorzystaj!
Wcale nie trzeba pozbywać się wszystkich liści, ponieważ mają one wiele pożytecznych właściwości – dla gleby, innych roślin, a także zwierząt. Warto także pamiętać, że zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami nie wolno spalać liści ani żadnych odpadów roślinnych.
Opadłe liście stają przede wszystkim naturalną ściółką, która:
• rozkładając się, odżywia glebę w materię organiczną (próchnicę), poprawiając jej jakość;
• chroni glebę i inne rośliny przed przemarzaniem zimą;
• zapobiega utwardzaniu gleby;
• jest schronieniem (a często pożywieniem) dla różnych zwierząt – np. płazów, jeży, ptaków, owadów (larwy motyli) i wielu niewidocznych, pożytecznych mikroorganizmów glebowych.
Co można zrobić z opadłymi liśćmi w ogrodzie?
Pomysły i rozwiązania
Kompostowanie
Pierwszym rozwiązaniem i ekologicznym działaniem powinno być kompostowanie liści w ogrodowych kompostownikach, dzięki czemu uzyskamy naturalny, zdrowy nawóz, czyli kompost. Jednak nie wszystkie liście nadają się do kompostowania – nie należy kompostować liści z oznakami chorób lub żerowania szkodników (np. liście kasztanowca porażone przez szrotówka kasztanowcowiaczka), a także niektórych gatunków drzew (np. orzecha włoskiego lub dębu) – długo się rozkładają i zawierają substancje spowalniające kompostowanie w ogólnych kompostownikach. Można je składować na odrębnej pryzmie (lub osobnym kompostowniku) i kompostować przez dłuższy, potrzebny im do rozkładu czas.
Ściółkowanie rabat
Część liści warto wykorzystać do ściółkowania rabat, a także do zabezpieczenia innych roślin przed mrozem w zimie. Można usypać z nich kopczyki u nasady krzewów albo obsypać nimi całą powierzchnię gleby na rabatach. Można też popakować je w przewiewne worki (np. z siatki) i obłożyć nimi wrażliwe na mróz rośliny, rosnące w gruncie lub uprawiane w pojemnikach.
Ziemia liściowa – naturalny użyźniacz z opadłych liści
Opadłe z drzew i krzewów liście można też wykorzystać do zrobienia naturalnego użyźniacza gleby, czyli tzw. ziemi liściowej, która powstaje dzięki oddzielnemu kompostowaniu samych liści. Uzyskana w ten sposób ziemia (podłoże), jest nieco mniej zasobna w składniki pokarmowe niż normalny kompost, ale zawiera sporo węgla. Dzięki temu może być dobrym dodatkiem, użyźniającą gleby ogrodowe - poprawia strukturę gleby i spulchnia ją, co pobudza rozwój korzeni roślin i wpływa na lepsze ich ukorzenianie się.
Ziemia liściowa świetnie chłonie i magazynuje wodę, co ma wpływ na lepszą odporność roślin w czasie upałów. Nadaje się do zastosowania w uprawie roślin doniczkowych, a także warzyw. Gdy w ogrodzie mamy glebę zbyt lekką, ziemia liściowa, zdecydowanie poprawia jej właściwości, strukturę i zdolność do magazynowania wody, jak i składników pokarmowych.
Zimowe schronienie zwierząt z liści
Za pozostawieniem części liści na działce przemawia także ich znaczenie jako zimowa kryjówka dla wielu zwierząt. Z tego względu warto pozostawić (w zacisznych zakątkach ogrodu) niewielkich pryzm liści i zabezpieczyć je kilkoma gałęziami, które zabezpieczą je przed rozwianiem przez wiatr. Znajdą tam schronienie np. jeże, drobne płazy, owady (np. larwy motyli), a także niektóre ptaki i poprzez taką postawę chronimy i wspieramy bioróżnorodność w naszych ogrodach.
A co gdy liści jest za dużo?
Nie palimy!
Gdy liści jest bardzo dużo, można ich część popakować w odpowiednie worki (przeznaczone do odpadów zielonych lub tzw. „bio”) i przekazać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), zwykle znajdującego się w każdej gminie.
Nadmiar liści, nie nadających się do kompostowania można także po prostu zakopać na działce, co z pewnością odżywi także glebę. Należy jednocześnie pamiętać, że palenie liści niezgodne z przepisami i zagrożone karami, a ponadto szkodliwe dla środowiska i otoczenia (między innymi wpływa na powstawanie smogu i ograniczenie widoczności).
Wiadomo, że nie wszędzie pozostawienie liści jest możliwe – np. na regularnie strzyżonych i nawożonych trawnikach pozostawienie liści na zimę negatywnie wpływa na murawę i tam lepiej liście uprzątnąć. Jeśli jednak jest możliwość pozostawienia części liści na ogrodowych rabatach, warto to zrobić, bo przysłuży się to z pewnością roślinom, jakości gleby, środowisku, a także zmniejszy wydatki na zimową pielęgnację roślin w ogrodach.
Tekst: Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe: kzibert / Depositphotos