Borówka amerykańska zdobywa coraz większą popularność wśród miłośników ogrodnictwa. Jej smaczne i zdrowe owoce kuszą do posadzenia krzewów w przydomowych ogródkach. Jednak nie każdy, kto decyduje się na uprawę borówki, osiąga sukces. Często zdarza się, że krzewy nie rosną tak, jak powinny, a plony są niewielkie lub wręcz żadne. Przyczyną tego stanu rzeczy jest najczęściej brak wiedzy na temat specyficznych wymagań borówki.
Już za chwilę dowiesz się, co tak naprawdę lubią te rośliny i jak uniknąć najczęstszych błędów, by uprawa borówki stała się prawdziwą przyjemnością.
Chcesz obfitych plonów borówek? Upewnij się, że nie robisz tego źle
Borówka amerykańska to roślina, która najlepiej rozwija się w kwaśnym podłożu o pH między 3,8 a 4,8. Niestety, gleby w naszych ogrodach często nie spełniają tych wymagań, co może wpływać negatywnie na wzrost rośliny, jej zdrowie oraz obfitość owocowania.
Jeśli pH twojej ziemi jest zbyt wysokie (czyli zbyt zasadowe), konieczne jest jego obniżenie. Na szczęście istnieje kilka sprawdzonych sposobów, które pomogą ci stworzyć odpowiednie warunki do uprawy borówki amerykańskiej.
1. Zastosowanie siarki granulowanej
Jednym z najpopularniejszych i najskuteczniejszych sposobów obniżenia pH gleby jest zastosowanie siarki granulowanej. Siarka reaguje z mikroorganizmami w glebie, co prowadzi do wytwarzania kwasu siarkowego, który zakwasza podłoże. Aby osiągnąć pożądany efekt, siarkę należy wprowadzić do gleby kilka miesięcy przed planowanym sadzeniem borówek, ponieważ proces obniżania pH jest stopniowy. Warto wykonać test pH po kilku tygodniach, aby upewnić się, że poziom kwasowości jest odpowiedni.
2. Dodatek kwaśnego torfu
Torf kwaśny, szczególnie wysoki torf włóknisty, jest doskonałym materiałem zakwaszającym glebę. Dodając go do podłoża, nie tylko obniżysz pH, ale również poprawisz strukturę gleby, co jest korzystne dla korzeni borówki amerykańskiej. Torf można wymieszać z glebą na głębokość około 20-30 cm. Pamiętaj, aby wybierać torf bez dodatków, które mogłyby podnieść zasadowość gleby.
3. Zakwaszanie gleby igliwiem, korą i trocinami
Naturalne materiały organiczne, takie jak igliwie, kora sosnowa czy trociny z drzew iglastych, mają właściwości zakwaszające. Można je stosować zarówno jako ściółkę wokół krzewów borówki, jak i wymieszać bezpośrednio z glebą przed sadzeniem. Rozkładające się igliwie stopniowo obniża pH gleby, a jednocześnie pomaga utrzymać wilgoć w podłożu i chroni przed rozwojem chwastów.
4. Siarczan amonu
Jeśli potrzebujesz szybkiego obniżenia pH, możesz zastosować rozcieńczony kwas siarkowy lub siarczan amonu. Jednak z tego typu środkami należy obchodzić się ostrożnie, aby nie zaszkodzić roślinom ani nie zakwasić gleby zbyt intensywnie. Siarczan amonu jest również dobrym nawozem, który dostarcza roślinom niezbędnego azotu, jednocześnie zakwaszając glebę.
5. Sprawdzanie pH gleby
Niezależnie od wybranej metody zakwaszania, regularne monitorowanie pH gleby jest kluczowe. Do tego celu najlepiej używać specjalnych mierników pH lub zestawów do samodzielnego testowania gleby, które są dostępne w większości sklepów ogrodniczych. Pamiętaj, że utrzymanie odpowiedniego poziomu kwasowości gleby jest procesem ciągłym – nawet po osiągnięciu odpowiedniego pH warto regularnie dodawać materiały zakwaszające, aby podłoże nie powracało do zbyt zasadowych wartości.
Zdjęcie tytułowe: Diana Taliun / Adobe Stock