Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas zamiifolia) to roślina, która szturmem podbiła wnętrza domów i biur. Nic dziwnego – nie wymaga specjalnej pielęgnacji, rośnie nawet w słabym świetle i wybacza zapominalstwo w podlewaniu. Jego lśniące, grube liście wyglądają idealnie przez długi czas, ale nie są całkowicie odporne na szkodniki. Jeśli na Twoim zamiokulkasie pojawiły się dziwne plamy, pajęczynki lub żółknące liście, prawdopodobnie masz do czynienia z niechcianymi lokatorami.
Najczęstsze szkodniki zamiokulkasa
Wśród szkodników pojawiających się na roślinach uprawianych w domu jest kilka, które doskonale czują się na osłabionym zamiokulkasie. Oto kilka głównych i groźniejszych z nich:
Przędziorki – pajęczynka na liściach
Jeśli zauważyłeś cienkie pajęczynki rozpięte między liśćmi, to znak, że Twojego zamiokulkasa zaatakowały przędziorki. To mikroskopijne pajęczaki, które wysysają sok z rośliny, osłabiając jej tkanki. W efekcie liście zaczynają żółknąć, schnąć i odpadać. Przędziorki rozwijają się w suchym powietrzu, dlatego szczególnie lubią ogrzewane mieszkania zimą.
Mszyce – małe, ale uciążliwe
Mszyce to niewielkie, miękkie owady, które potrafią w kilka dni pokryć całe pędy rośliny. Najczęściej osadzają się na młodych liściach i pędach, wysysając z nich soki. Efekt? Zdeformowane liście, zahamowany wzrost i lepka wydzielina, która może prowadzić do rozwoju grzybów. Na roślinach domowych nie pojawiają się tak często, jak na roślinach ogrodowych, ale mogą zostać przyniesione do domu razem z nową rośliną, a także dostać się przez otwarte okno.
Wciornastki – trudne do zauważenia
Te podłużne, brązowe owady są na tyle małe, że często pozostają niezauważone. Objawy ich żerowania to pomarszczone liście z charakterystycznymi brązowymi smugami. Wciornastki uwielbiają suche powietrze i osłabione rośliny, dlatego zamiokulkas w złych warunkach staje się ich idealnym celem.
Tarczniki i miseczniki – przypominają narośla
Jeśli na łodygach i spodniej stronie liści widzisz małe, brązowe lub szare guzki, to znak, że Twój zamiokulkas padł ofiarą tarczników lub miseczników. Te owady nie ruszają się, ale pod osłoną twardych pancerzyków wysysają soki z rośliny, stopniowo ją osłabiając. Miseczniki są blisko spokrewnione z tarcznikami, jednak ich osłonki są bardziej wypukłe i przypominają małe miseczki. Obydwa gatunki trudno usunąć, dlatego wymagają konsekwentnego działania.
Wełnowce – białe, puszyste szkodniki
Wełnowce przypominają małe, białe kłaczki waty, które ukrywają się w zagłębieniach liści i łodyg. Są niezwykle uciążliwe, bo szybko się rozmnażają i potrafią przenieść się na inne rośliny. Wysysają soki, powodując osłabienie i deformację liści.
Ziemiórki – niepozorne, ale szkodliwe
Ziemiórki to małe, czarne muszki, które często pojawiają się w doniczkach. Ich larwy żyją w ziemi i podgryzają korzenie, co może prowadzić do gnicia rośliny. Zamiokulkas, który nagle zaczyna żółknąć i tracić liście, może mieć problem właśnie z nimi.
Jak zwalczać szkodniki zamiokulkasa?
Walka ze szkodnikami zamiokulkasa, zależnie od środka, jest mniej lub bardziej czasochłonna, ale w większości przypadków skuteczna. Istotne jest szybkie działanie – im wcześniej zauważysz intruzów, tym łatwiej się ich pozbyć bez większych strat dla rośliny. Czytaj dalej, by poznać polecane sposoby ich zwalczania.
Oprysk z oleju neem
Olej neem to naturalny sposób na pozbycie się większości szkodników. Wystarczy wymieszać kilka kropel z wodą i spryskać roślinę, zwracając uwagę na spodnią stronę liści. Działa na mszyce, przędziorki, wciornastki i wełnowce, a dodatkowo ma właściwości antygrzybiczne.
Mydło ogrodnicze
Na tarczniki i wełnowce najlepiej działa przemywanie liści wacikiem nasączonym wodą z mydłem potasowym. Możesz także użyć gotowego preparatu na bazie mydła potasowego.

Mechaniczne usuwanie szkodników
Mechaniczne usuwanie szkodników to pierwszy krok w walce z nieproszonymi gośćmi na roślinach domowych. Sprawdza się w przypadku wszystkich szkodników, choć nie zawsze pozwala na całkowite ich wyeliminowanie. Przędziorki, mszyce czy wełnowce można usuwać przecierając liście wilgotną ściereczką lub wacikiem nasączonym wodą. W przypadku tarczników, warto delikatnie zeskrobać je paznokciem lub patyczkiem kosmetycznym. Metoda ta jest skuteczna przy niewielkiej inwazji, ale przy większej populacji wymaga dodatkowych środków ochrony.
Jak radzić sobie z ziemiórkami?
Aby pozbyć się ziemiórek, warto ograniczyć podlewanie i pozwolić glebie dobrze przeschnąć. Pomaga także nadtlenek wodoru, który można rozcieńczyć w wodzie i podlać nim roślinę. To niszczy larwy bez szkody dla zamiokulkasa.
Profilaktyka – jak zapobiegać atakom szkodników?
Najlepszym sposobem na uniknięcie problemów jest regularna kontrola rośliny. Przynajmniej raz w tygodniu obejrzyj liście, szczególnie ich spodnią stronę. Nie przelewaj zamiokulkasa – nadmierna wilgoć sprzyja rozwojowi szkodników. Jeśli zauważysz pierwsze oznaki inwazji, od razu izoluj zainfekowaną roślinę, by szkodniki nie przeniosły się na inne doniczkowe kwiaty.
Zdjęcie tytułowe: kseniaso / AdobeStock