Magnolie, z ich spektakularnym kwitnieniem i niezwykłą urodą, są prawdziwą ozdobą każdego ogrodu. Wielu z nas marzy o posiadaniu tych pięknych drzewek, jednak często ogranicza nas wysoka cena sadzonek. Czy istnieje sposób, by samodzielnie rozmnożyć magnolię, nie wydając fortuny? Odpowiedź brzmi: tak, ale kluczowe jest wybranie odpowiednich pędów.
Rozmnażanie magnolii – kiedy i jak?
Rozmnażanie magnolii może odbywać się na kilka sposobów, w tym przez nasiona, szczepienie, a także z sadzonek. Jednak najłatwiejszą i najbardziej dostępną metodą dla amatorów ogrodnictwa jest rozmnażanie przez odkłady, szczególnie jesienią. To idealny czas, by zająć się tą czynnością, gdyż roślina jest już przygotowana na zimowy spoczynek, a jej pędy są elastyczne i gotowe do ukorzeniania.
Wybór odpowiedniego pędu
Kluczowym elementem w rozmnażaniu magnolii z gałązki jest wybór odpowiedniego pędu. Idealny kandydat to młody, elastyczny pęd, najlepiej zielony i zdrowy. Należy usunąć z niego liście oraz boczne pędy, aby skupić energię rośliny na tworzeniu nowych korzeni.
Jesienne rozmnażanie magnolii przez odkłady krok po kroku
-
Przygotowanie podłoża
Zaczynamy od lekkiego rozluźnienia ziemi wokół magnolii i posypania jej nawozem organicznym, jak obornik czy kompost. -
Wybór i przygotowanie pędu
Wybieramy młody, elastyczny pęd i usuwamy z niego liście oraz boczne pędy. Następnie przyciągamy go do ziemi. -
Nacięcie kory
W miejscu styku gałązki z ziemią delikatnie nacinamy korę. Można zanurzyć pęd w ukorzeniaczu, ale nie jest to konieczne. -
Stabilizacja pędu
Gałązkę obciążamy kamieniem lub przywiązujemy do palika, a następnie przykrywamy warstwą gleby, pozostawiając koniec pędu nad powierzchnią. - Podlewanie
Regularnie podlewamy odkład, aby pobudzić go do wytworzenia własnych korzeni.
Ważnym krokiem jest pozostawienie zakopanego fragmentu pędu połączonego z rośliną-matką przez całą zimę. To kluczowy moment, który pozwala młodej roślinie na gromadzenie sił i przygotowanie się do samodzielności. Wiosną, gdy nadejdzie czas, możemy odciąć gałąź od rośliny matecznej, wykopać młodą sadzonkę i przenieść ją na wybrane miejsce w ogrodzie.
Jednakże, dla osiągnięcia najlepszych rezultatów, zaleca się pozostawienie gałęzi w kopcu aż do następnej jesieni. Taki dodatkowy okres wzrostu w kopcu pozwala na rozwój większych i mocniejszych korzeni, co jest gwarancją, że z sadzonki wyrośnie zdrowa i silna roślina. Co więcej, dłuższy czas spędzony w kopcu zwiększa szanse na to, że już w kolejnej wiosny będziemy mogli podziwiać pierwsze kwiaty naszej magnolii, co jest niezwykle satysfakcjonującym doświadczeniem dla każdego ogrodnika.
Dalsza pielęgnacja
Po przeniesieniu młodej magnolii na nowe stanowisko, ważne jest, aby zapewnić jej odpowiednią pielęgnację. Warto kopczykować roślinę przed nadejściem zimy, aby zabezpieczyć ją przed mrozem. Starsze okazy nie wymagają dodatkowego zabezpieczenia.
Wiosenne odkłady powietrzne magnolii
Oprócz tradycyjnego rozmnażania magnolii przez odkłady, istnieje również metoda odkładu powietrznego, która jest idealna w sytuacjach, gdy rozmnażane pędy nie mogą być łatwo przytwierdzone do podłoża. Ta technika jest szczególnie przydatna wiosną.
- Proces rozpoczyna się od wybrania silnego, jednorocznego pędu, na którym usuwa się liście na odcinku około 25-35 cm. Następnie wykonuje się ukośne nacięcia na korze, skierowane w kierunku wierzchołka pędu, które następnie zasypuje się ukorzeniaczem.
- Kluczowym elementem jest umieszczenie pod korą mchu – torfowca lub torfu o luźnej, włóknistej strukturze. To właśnie ten materiał okłada się wokół miejsca nacięcia i przylegających do niego odcinków pędu. Całość zabezpiecza się rękawem foliowym, tworząc rodzaj kokonu.
- Gdy przez folię zaczną być widoczne korzenie, oznacza to, że proces ukorzeniania się powiódł. Wówczas pęd można odciąć od rośliny matecznej poniżej kokonu i przenieść na stałe miejsce w ogrodzie.
Rozmnażanie przez odkłady powietrzne jest nie tylko skuteczna w rozmnażaniu magnolii, ale sprawdza się również przy innych roślinach, takich jak świdośliwy, oczary, różaneczniki, porzeczki czy agrest, co czyni ją uniwersalnym narzędziem w rękach doświadczonego ogrodnika.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: katyamaximenko, Kritchai / Adobe Stock