Te pionowe pęknięcia na pniach tui to najprawdopodobniej rany zgorzelinowe, które powstały w wyniku mrozu. Nazywane są często pęknięciami mrozowymi.
Jak powstają?
Pęknięcia kory na pniach powstają najczęściej zimą lub na przedwiośniu, kiedy po ciepłym i słonecznym dniu nadchodzi mroźna zimowa noc. Kora, która silnie nagrzała się za dnia, bardzo szybko ochładza się nocą i pęka. Takie rany powstają zwykle na roślinach, które mają odsłonięty pień (ale nie zawsze!), na który operuje mocne słońce. Sprzyja im oczywiście nasłonecznione stanowisko, zmienna pogoda oraz nadmierne nawożenie azotem, który powoduje silny wzrost, ale słabe drewnienie pędów.
Jak im zapobiegać?
Jak je naprawić?
Rany trzeba obserwować, gdyż stanowią "wrota infekcji" dla wielu groźnych chorób. Warto zabezpieczyć je maścią ogrodniczą z fungicydem Funaben, a rośliny profilaktycznie opryskać środkiem zapobiegawczym - np. Saprol.
Jeśli na spękaniach kora i drewno pokrywają się białą grzybnią, a rośliny szybko żółkną i tracą igły, to jasny znak, że zostały zaatakowane przez opieńkową zgniliznę, którą można zwalczać wymienionym już preparatem Saprol oraz Topsin, Polyversum lub Proplant.