Jak ograniczyć rozprzestrzenianie się mięty?
Mięta (Mentha) przy sprzyjających warunkach opanowuje całą rabatę. Wśród tego bardzo licznego rodzaju roślin spotykamy gatunki rosnące w mokrych lasach, łąkach, wśród krzewów jak i na stepach, gdzie przystosowały się do znikomej ilości wody. Spotykamy je w całej Europie, w Azji, części Afryki, Australii czy też w Nowej Zelandii.
Rzeczą którą wyróżnia te byliny, są silne podziemne i rozgałęziające się kłącza – niektóre z mięt potrafią odbić od nich nawet po dwóch latach! Silna ekspansja mięty jest naturalnym zjawiskiem – powinniśmy liczyć się z tym, że jeśli chcemy aby rosła tak jak zaplanowaliśmy, może być niezbędne jej systematyczne przycinanie i skracanie korzeni.
Fot. Ewa Jankowska |
Dwa sposoby ograniczania rozwoju kłączy mięty
- Bariera dla korzeni
Mechanicznym ogranicznikiem dla kłączy może być geowłóknina, gruby plastik, specjalna guma lub inne mocne materiały, które zakopiemy dookoła rośliny.
Ciekawszym pomysłem na barierę jest wykorzystanie starego wiadra – należy wyciąć jego spód i zakopać je w miejscu, w którym chcemy aby rosła mięta. Krawędź wiadra powinna wystawać około 5 cm nad powierzchnię ziemi. Tak wkopany pojemnik uniemożliwi dalszy rozrost rośliny. - Uprawa doniczkowa
Mięta świetnie się sprawdza uprawiana w donicach. Najlepiej rośnie w półcieniu w naczyniach o dużej pojemności, tak aby ziemia nie wysychała w nich zbyt szybko (minimum 10 l).
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie tytułowe: Iva Balk/Pixabay