Chcesz mieć większe plony malin? Oto 3 sposoby, które działają. I nie są to nawozy

Trzy kroki do "malinowego sukcesu" i obfitych plonów

Nie potrzeba kosztownych nawozów ani specjalistycznej wiedzy – wystarczy kilka sprawdzonych zabiegów pielęgnacyjnych, które możesz wdrożyć od zaraz. Każda z poniższych metod ma solidne podstawy i przynosi realne efekty, nawet jeśli dopiero zaczynasz swoją ogrodniczą przygodę z malinami w ogrodzie.

1. Ściółkowanie – sposób na zdrowe korzenie i większe owoce

Ściółkowanie malin to jeden z najprostszych sposobów na poprawę plonów malin. Te rośliny lubią wilgotną, przepuszczalną glebę, a dobrze dobrana ściółka działa jak naturalna ochrona dla ich korzeni.

• Dlaczego to działa? Ściółka, np. kora sosnowa, słoma czy kompost, zatrzymuje wilgoć, ogranicza chwasty, a dodatkowo czasem – w przypadku kompostu – wzbogaca glebę w składniki odżywcze. Dzięki temu maliny rodzą większe i bardziej soczyste owoce.
• Jak to zrobić? Rozłóż wokół krzewów 5-10 cm warstwy organicznej ściółki, omijając łodygi, aby zapobiec gniciu. Odnawiaj ściółkę każdej wiosny.
• Wskazówka: jeśli masz problem z chwastami w ogrodzie, zanim rozsypiesz ściółkę z kory sosnowej, połóż wokół maliny czarną agrowłókninę. To sprawia, że na dłuższy czas ograniczysz wzrost niechcianych roślin dookoła maliny oraz jeszcze bardziej "zablokujesz" parowanie wody z gleby w tym miejscu.

2. Przyciągaj zapylacze – więcej pszczół, więcej malin

Maliny potrzebują owadów, takich jak pszczoły czy trzmiele, aby wydać obfite plony. Więcej zapylaczy w ogrodzie oznacza więcej owoców i lepszą ich jakość.

• Dlaczego to działa? Pszczoły przenoszą pyłek, co zwiększa liczbę zawiązanych owoców i poprawia ich kształt. Brak zapylaczy może skutkować mniejszymi plonami lub drobnymi malinami.
• Jak to zrobić? Posadź obok malin rośliny przyciągające owady, np. lawendę, szałwię lub jeżówki. Możesz też ustawić domek dla owadów albo poidełko dla pszczół.
• Wskazówka: nie stosuj chemicznych oprysków w czasie kwitnienia malin – pestycydy odstraszają zapylacze i mogą zaszkodzić plonom.

Stwórz ogród przyjazny pszczołom, a Twoje maliny będą większe i smaczniejsze.

Fot. Volodymyr / AdobeStock

Maliny przyciągają pszczoły jak magnes – ich kwiaty są cennym źródłem nektaru i pyłku. Wspierając dzikie zapylacze, wspierasz też swoje zbiory – natura i ogród idą tu ręka w rękę.

3. Dobierz odpowiednie odmiany i łącz je w ogrodzie

Nie każda odmiana malin owocuje równie obficie. Dobór właściwych i ich odpowiednie zestawienie to prosty sposób na większe zbiory.

• Dlaczego to działa? Odmiany malin, np. powtarzające owocowanie i jednorazowe, mogą się uzupełniać, wydłużając okres zbiorów i zwiększając ich ilość. Odmiany takie jak 'Polka' czy 'Tulameen' słyną z wysokiej plenności.
• Jak to zrobić? Posadź co najmniej dwie różne odmiany, np. wczesną 'Lasówkę' i powtarzającą 'Polanę'. Wybierz stanowisko słoneczne, z żyzną, lekko kwaśną glebą (pH 5,5-6,5).
• Wskazówka: co 8-10 lat wymieniaj stare krzewy na nowe, aby utrzymać wysoką wydajność.

Pamiętaj o wodzie – podlewanie ma najważniejsze znaczenie

Nie zapomnij o podlewaniu malin w kluczowych momentach sezonu – nawet najpiękniejsza odmiana i najlepsza ściółka nie zadziałają, jeśli roślina będzie cierpieć z pragnienia. Maliny szczególnie potrzebują wody podczas kwitnienia i dojrzewania owoców.

Brak wilgoci w tym okresie może skutkować mniejszymi, suchymi owocami lub ich opadaniem. Jeśli lato jest suche, podlewaj krzewy regularnie, ale umiarkowanie – najlepiej rano lub wieczorem, kierując strumień wody bezpośrednio na glebę, a nie na liście.

Zdjęcie tytułowe: Christophe Fouquin / AdobeStock