Borówka jest polska czy amerykańska?
To chyba najczęstsze pytanie wśród konsumentów. Polscy plantatorzy nie zadają sobie tego pytania. W ramach kampanii „Lato z borówkami” chcą pokazać całoroczną pracę na plantacjach i siebie jako promotorów zdrowego stylu życia oraz w zgodzie z trendami i wymaganiami w zakresie bezpieczeństwa żywności, tzw. traceability – pełnej identyfikowalności produktu od pola do półki.
- Do mnie to przemawia. Zresztą to się też fajnie wpisuje w generalny trend, jaki widać w promowaniu różnych produktów spożywczych, czyli mamy całą historię od pola do stołu, czy to jest przetwórstwo typu sok, czy to jest świeży owoc czy warzywo. To na pewno przemawia i w sumie nie wyobrażam sobie, żeby to mogło być w jakiś inny sposób robione – dodaje Woźniak.
- Borówka jest produkowana zgodnie z wysokimi standardami. W Polsce jest praktycznie w 100% zbierana ręcznie. Nasi producenci tworzą najbardziej wymagające na świecie standardy jej zbioru, tak by dłużej zachowywała świeżość, wartości zdrowotne i smak świeżo zebranych owoców. Jej jakość zachwyca handlowców i dietetyków. Jest produktem bez wad, naszą alternatywą dla słodyczy. To owoc XXI wieku – mówi Joanna Kret, Członek Zarządu Fundacji Promocji Polskiej Borówki.
- Wydaje mi się, że całkowicie niedoceniany w borówce jest fakt jej wartości odżywczych. Tego w jaki sposób na przykład wpływa na nadciśnienie, że jest znakomita dla cukrzyków. Zawartość luteiny, która wpływa bardzo korzystnie na oczy. W dzisiejszych czasach, gdzie cały czas jesteśmy otoczeni monitorami, telefonami – jest też bardzo, bardzo, cenną sprawą – przekonuje. Opowiedzcie o tych borówkach ludziom! - puentuje Koter.
Więcej informacji na stronie Dzień Polskiej Borówki, zdjęcie tytułowe: Wlodzimierz / Adobe Stock