Jak podlewać róże?
Róże dość głęboko się korzenią (wie o tym każdy, kto choć raz przesadzał stare krzewy) i dobrze potrafią pobierać wodę z głębszych warstw gleby. Wymagają jednak podlewania, zwłaszcza w czasie letnich upałów, a także po posadzeniu i przesadzeniu. Regularne podlewanie jest konieczne w przypadku młodych roślin. Sprzyja ono rozrostowi systemu korzeniowego i przyjęciu się na nowym miejscu. Starsze rośliny z silnymi i rozrośniętymi korzeniami są mniej wrażliwe na krótkotrwałe okresy suszy i potrzebują już rzadszego nawadniania.
Jak często podlewać róże?
Częstotliwość podlewania trzeba dostosować do pory roku, temperatury i intensywności opadów. Od czerwca do września najlepiej podlewać raz na dwa tygodnie (rzadko i obficie, tak by woda dotarła do głębszych warstw ziemi - 20-30 cm), niż codziennie (często, oszczędnie i płytko).
Najlepiej gdy gleba jest stale lekko wilgotna. Można to osiągnąć sadząc rośliny w żyznym kompoście bogatym w materię organiczną oraz poprzez ściółkowanie gleby (najczęściej korą sosnową, ale także kompostowanym obornikiem, odkwaszonym torfem), która zapobiega parowaniu wody, użyźnia glebę i dodatkowo chroni korzenie przed mrozem.
Jaką wodą podlewać róże?
Do podlewania najlepiej używać wcześniej zebranej deszczówki (jest "miękka" - zawiera niewiele soli wapnia i magnezu). Można wprawdzie używać wody z wodociągu (często jest "twarda"), ale lepiej jeśli odstoi chwilę w konewce, by ulotnił się z niej chlor dodawany do uzdatniania wody. Jeśli woda wodociągowa nie jest chlorowana, trzeba ją odstawić na kilka godzin, by jej temperatura wyrównała się do otoczenia.
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie tytułowe: Rosalie P. - Fotolia.com