Rozmnażanie winorośli przez sadzonki zdrewniałe
W winnicach lub innych wielkoobszarowych gospodarstwach ogrodniczych, gdzie produkuje się setki roślin, najczęściej stosowanym sposobem rozmnażania jest ukorzenianie sadzonek zdrewniałych. Zwykle fragmenty zdrewniałych, ubiegłorocznych pędów winorośli długości około 20-30 cm (tzw. sztobry), pobiera się jesienią (po zrzuceniu liści) i dołuje np. w piwnicy (lub innym podobnym miejscu) w doniczkach lub skrzynkach z wilgotnym piaskiem lub torfem, a sadzi się w celu ukorzenienia bezpośrednio do pojedynczych doniczek na przełomie lutego i marca.
Najlepiej, aby sadzonki miały co najmniej 1-2 pąki („oczka”) – rozmnażanie tzw. sadzonek jedno lub dwuoczkowych jest najczęściej stosowane w warunkach amatorskich. Tak przygotowane sadzonki (np. jednooczkowe), najlepiej sadzić w wilgotnym podłożu złożonym z piasku lub jego mieszanki z torfem. Sadzonkę sadzi się dość głęboko – w taki sposób, aby jedno oczko znajdowało się tuż na powierzchnią podłoża. Do ukorzenienia sadzonki winorośli potrzebna jest temperatura około 20°C i w takich warunkach korzenie na sadzonce mogą pojawić się po około dwóch tygodniach.
Szlachetne odmiany winorośli (np. w winnicach) rozmnaża się także poprzez szczepienie, ale wymaga to doświadczenia oraz umiejętności i rzadko stosowane jest w ogrodach przydomowych. Zdecydowanie najprostszym i wydajnym sposobem uzyskania nowych roślin z już rosnących winorośli w ogrodzie jest rozmnażanie przez odkłady.
Rozmnażanie winorośli przez odkłady pionowe i poziome
Rozmnażanie przez odkłady jest dość częstym sposobem rozmnażania różnych krzewów i w skrócie polega na ukorzenianiu jednego z pędów (tzw. łozy) rosnącej już winorośli (rośliny matecznej) bez konieczności odcinania (pobierania) sadzonek do ukorzeniania. Istnieją różne sposoby rozmnażania przez odkłady (np. zwykłe lub poziome) i możemy uzyskać jedną silną sadzonkę lub kilka równie dobrze ukorzenionych nowych roślin. Najważniejsze jednak, że sposób ten nie wymaga wiele wysiłku i wykorzystuje naturalne zdolności pędów do ukorzeniania się po ich wcześniejszym przygięciu do gruntu i obsypaniu ziemią (lub w zagłębieniu w wykopanym rowku).
Odkład zwykły (pionowy) polega na przygięciu oraz przysypaniu jednego z silnych pędów we wcześniej wykopanym obok winorośli rowku (około 30 cm szerokości i głębokości). Najlepiej wybrać zdrowy (bez oznak chorób), jednoroczny pęd, rosnący dość nisko i o grubości co najmniej 0,5 cm.
Wiosną bezlistny pęd (łozę) układa się w rowku łukowato (można go przymocować na dnie, np. skoblem z drutu) i przysypuje ziemią, ale w taki sposób, by jego koniec wystawał ponad powierzchnię gruntu. Pozostawiony na powierzchni końcowy fragment pędu przycinamy, pozostawiając na nim jedynie dwa oczka. Dla przyspieszenia ukorzeniania (pobudzenia do wytwarzania korzeni), warto usunąć pąki na części pędu przysypanej ziemią, a dodatkowo lekko ją naciąć wzdłuż lub zadrapać nożem.
Ułożony w dołku pęd najlepiej przysypać dobrym podłożem (np. substratem dodatkiem kompostu i piasku), ale równie dobrze może być to gleba ogrodowa. Zwykle już pod koniec wiosny z pozostawionych na zewnątrz oczek wybijają młode pędy (zasilane przez roślinę mateczną), a do końca sezonu sadzonka zdąży dobrze się ukorzenić. W kolejnym sezonie, lub nawet jesienią tego samego sezonu odkopujemy rowek i odcinamy nową winorośl od rośliny matecznej i sadzimy w nowym miejscu.
Nieco innym wariantem rozmnażania tego typu jest odkład poziomy, czyli płaski. Jest on bardziej wydajny niż odkład zwykły, ponieważ możemy uzyskać nie jedną, a kilka nowych sadzonek. Technika jest podobna – wiosną silny pęd (łozę) przyginamy i układamy na całej długości, płasko w wykopanym rowku (głębokości do 10-15 cm), mocujemy na dnie i przysypujemy cienką warstwą gleby lub przygotowanego substratu. Pąki na fragmencie nasady pędu, który nie jest zagłębiony w ziemi usuwamy. Przez cały sezon umiarkowanie podlewamy ukorzeniany pęd, aby utrzymywać stałą wilgotność gleby – niezbędną do ukorzeniania.
Zasypana część pędu w ciągu sezonu zacznie się ukorzeniać, a z pąków wybiją młode pędy (nowe rośliny), które w miarę wzrostu należy podsypywać ziemią. Jesienią można odkopać dołek i ostrożnie podzielić (np. nożem lub sekatorem) nowe, młode ukorzenione rośliny i posadzić w nowych miejscach.
Tekst: Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe: TChareon, 2ragon / Adobe Stock