Logo
Logo

Rozmnażanie forsycji | Jak i kiedy to zrobić? Z jakich pędów pobrać sadzonki?

Rozmnażanie forsycji Należy do najwcześniej kwitnących oraz najpopularniejszych krzewów grodowych i żywopłotowych i jest jednym z symboli wiosny. Ponadto, nie jest trudna w uprawie, a nowe rośliny można wyhodować samodzielnie, rozmnażając ją prostymi metodami. Jak i kiedy najlepiej rozmnażać forsycję? 

Jak najprościej rozmnożyć forsycję w ogrodzie? 

Jeśli mamy już w ogrodzie starszy krzew forsycji, można z powodzeniem wykorzystać go jako tzw. roślinę mateczną do rozmnożenia. Aby uzyskać nowe rośliny na własne potrzeby (w ogrodzie przydomowym lub na działce), najprościej rozmnażać forsycje wegetatywnie, czyli ukorzenić sadzonki pobrane z częściowo zdrewniałych pędów (sadzonki półzdrewniałe) rośliny matecznej lub przez odkłady poziome. Oprócz sadzonek półzdrewniałych, można także pobrać i ukorzenić sadzonki zdrewniałe (ze starszych pędów), jednak przyjmują się one nieco dłużej. 

Make Your Life Greener / YouTube


Jak rozmnażać forsycje przez odkłady? 

Choć jest to metoda rozmnażania uważana za nieco mniej wydajną niż sadzonkowanie, to jest najprostsza – nie wymaga pobierania i ukorzeniania sadzonek. Rozmnażanie przez odkłady poziome (stosowane w przypadku wielu gatunków krzewów) polega na przygięciu zewnętrznych pędów (już rosnącej rośliny matecznej) do gruntu lub zagłębieniu ich w wykopanym rowku i przysypaniu glebą na krótkim odcinku. Po pewnym czasie zasypane fragmenty pędów ukorzeniają się i po wykształceniu korzeni można je wykopać, odciąć i posadzić jako nową roślinę

W przypadku forsycji postępujemy bardzo podobnie, czyli wybieramy pędy położone na zewnątrz korony, które łatwo przygiąć. Następnie wykopujemy rowki o głębokości nie większej niż 10-15 cm, tak by można było w nich poziomo ułożyć przygięte pędy. Usuwamy liście z dolnej części wybranych na odkłady pędów, delikatnie przyginamy i układamy w rowku, a następnie zasypujemy glebą. 

Wystarczy, że w rowku znajdzie się odcinek pędu (np. około 20 cm), a jego reszta może znajdować się na zewnątrz (najlepiej przymocować ją do gruntu albo przygnieść ciężkim przedmiotem, aby się nie odginała). W celu pobudzenia odkładu do wytwarzania korzeni, dodatkowo można przed zasypaniem delikatnie naciąć go wzdłuż ostrym nożem lub sekatorem. Po zasypaniu należy podlać odkład i przez cały okres ukorzeniania (szczególnie w czasie upałów) dbać, aby w tym miejscu gleba była stale wilgotna. 

Rozmnażanie przez odkłady najlepiej wykonać wiosną, zaraz po rozmarznięciu gruntu, aby pęd jak najszybciej zaczął się ukorzeniać. Niemniej jednak, trzeba liczyć się z tym, że ukorzenianie się odkładu może trwać cały sezon lub nawet do kolejnej wiosny. Gdy po tym czasie, odkopiemy odkład i zauważymy, że wykształciły się korzenie możemy już odciąć ukorzeniony odcinek pędu i posadzić w nowym miejscu. 

Rozmnażanie forsycji przez sadzonki półzdrewniałe 

Półzdrewniałe sadzonki z pędów rośliny matecznej najlepiej odcinać w drugiej części lata, kiedy forsycja kończy już przyrost roczny. Do pobrania sadzonek wybieramy w tym przypadku młode pędy, które już zmieniły barwę na brązową, ale nie utraciły jeszcze elastyczności. Pozostawiamy tylko najbardziej sztywny fragment takiej sadzonki, a miękki jeszcze zazwyczaj wierzchołek usuwamy. Sadzonka powinna mieć długość około 15 cm i należy pozostawić na niej po dwie pary liści w górnej części (dolna część powinna być oczyszczona z liści, by można było ją zagłębić w podłożu do ukorzeniania). Dodatkowo, zmniejszamy powierzchnie pozostawionych liści (przycinamy je o około 1/3), by zmniejszyć transpirację (parowanie wody), a jak najwięcej energii rośliny skierować na ukorzenianie. 

Dolną część sadzonki zanurzamy w ukorzeniaczu (do sadzonek półzdrewniałych) i od razu sadzimy. Do ukorzeniania najlepiej użyć małych doniczek z przepuszczalnym, ale wolnym od patogenów podłożem (np. mieszanka torfu z piaskiem, torfu z perlitem lub nawet sam piasek).

Doniczki z sadzonkami można umieścić w tunelu foliowym, szklarni albo stworzyć mały, prowizoryczny namiot, po porostu okrywając ją folią. Do momentu ukorzenienia najlepiej ustawić doniczki z sadzonkami w lekko zacienionym miejscu (bezpośrednie nasłonecznienie nie służy dobremu ukorzenianiu się).

Sadzonkom należy zapewnić odpowiednią temperaturę (około 20-22°C), ale także stałą, ale umiarkowaną wilgotność podłoża i cyrkulację powietrza. Nadmiernie podlewane i bez dostępu powietrza (nie przewietrzane) szybko zgniją i nie ukorzenią się. Zwykle ukorzenianie się sadzonek półzdrewniałych trwa cały sezon i można je posadzić w ogrodzie latem następnego roku. 

Jak ukorzenić sadzonki zdrewniałe forsycji? 

Forsycje możemy rozmnażać także pobierając i ukorzeniać sadzonki, ze starszych zdrewniałych już pędów rośliny matecznej. Najlepiej pobierać je z bezlistnych pędów - po opadnięciu liści jesienią, zimą lub wczesną wiosną, ale przed kwitnieniem kwiatów i rozwojem liści

Pędy, z których pobieramy sadzonki powinny być zdrewniałe, ale aby dobrze się ukorzeniły ich średnica powinna wynosić maksymalnie około 0,8-1 cm. Wybrane pędy wycinamy u podstawy i dzielimy na kilka sadzonek długości około 20 cm. Przy dzieleniu na sadzonki, fragmenty pędu przycinamy zawsze skośnie około 1cm nad pąkiem. 

Tak pobrane sadzonki można ukorzeniać bezpośrednio w ogrodzie – wykopujemy rowek (o głębokości około 30 cm) w wybranym (najlepiej osłoniętym od bezpośredniego słońca) i wypełniamy go warstwą (5-10 cm) drobnego piasku. Sadzonki można zanurzyć w ukorzeniaczu (ale nie jest to konieczne), a następnie umieścić (posadzić) w piasku, przysypać całość rowka glebą, lekko ugnieść wokół sadzonek i podlać. Zwykle sadzonki zdrewniałe ukorzeniają się przez okres około roku i w tym czasie należy zapewnić im regularne nawadnianie, odchwaszczać, a także osłaniać na zimę przed mrozem

Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe: Azahara MarcosDeLeon, Katarzyna / Adobe Stock

Autor
Rozmnażanie forsycji | Jak i kiedy to zrobić? Z jakich pędów pobrać sadzonki?
Rozmnażanie forsycji | Jak i kiedy to zrobić? Z jakich pędów pobrać sadzonki?
Maciej Aleksandrowicz

Z wykształcenia specjalista ogrodnik, „przewidziany” do kształtowania wszelkich terenów zieleni, ale najlepiej wychodzi mu pisanie o roślinach i ogrodach. Od 2011 roku pisze artykuły i porady ogrodnicze, a z ZO współpracuje regularnie od 2018 roku. Oprócz ciągłego podpatrywania świata i uczenia się czegoś nowego, lubi długie spacery, leniwe popołudnia i wieczory w ogrodzie, muzykę i smak kawy – najlepszego sprzymierzeńca przy tworzeniu tekstów dla ZO.

Tagi
 
Powiązane tematy
Powiązane rośliny

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl