Z większych odmian zawsze preferuję malinowe - to mój smak dzieciństwa, który kultywuję po dziadku. Znajdziecie u mnie Bawole Serce, Barona, Krakusa oraz Malinowego Ożarowskiego. Zrobione z nich przeciery oraz kiszonki smakują najlepiej. To dość odporne warzywa, które nie są aż tak podatne na choroby grzybowe. Jednak warto pamiętać, że powinniśmy wystrzegać się niektórych znaków. Jednym z nich są przede wszystkim zwijające się liście, które sygnalizują suszę - gleba powinna być natychmiastowo nawodniona. Innym zaś elementem są fioletowe końcówki lub całe liście, które oznaczają tylko jedno. Sprawdźcie koniecznie co zrobić, aby zapobiec rozległej zmianie. Poniżej znajdziecie moją poradę:
Dlaczego na pomidorach pojawiają się fioletowe liście? Jak zrobić nawóz?
Niektóre z sygnałów, które pojawiają się na pomidorach nie powinny nas niepokoić, jednak chciałam wam zwrócić uwagę na mały szczegół. Jeżeli nie macie odmiany, która posiada fioletowe liście, a klasycznie zielone, zwróćcie uwagę, czy nie pojawiają się wybarwione końcówki?
O co dokładnie chodzi? Możecie je zauważyć przede wszystkim wtedy, gdy przeszły delikatne chłody - temperatura znacznie obniżyła się w nocy i była stałą przez kilka dni. To zarówno objaw ochłodzenia, jak i niedoboru fosforu. Ten drugi możemy uzupełnić w glebie dla każdej z roślin.
Dobrym pomysłem są obierki ziemniaków, które mają około 59mg fosforu na 100g produktu. Wystarczy pozostawić je w dużym kubełku i zalać wodą. Po około 5-7 dniach przecedźcie przez sitko i podlewajcie nawozem w rozcieńczeniu z wodą - 1:3. Idealnie wzmocni rośliny oraz poprawi jakość gleby.
Czy pomidory mogą rosnąć obok ogórków?
Sąsiedztwo warzyw jest bardzo istotne dla wszystkich odmian, zarówno tych bardziej odpornych, jak i mniej. Dzięki niemu możecie zwiększyć swoje plonowanie i uodpornić niektóre okazy na choroby grzybowe. Warto podkreślić, że pomidory nie powinny być w bezpośrednim otoczeniu ogórków - zarówno tych gruntowych, jak i szklarniowych. Powinniście unikać także kopru, buraków i brokułów. Dzięki takiej zasadzie możecie mieć pewność, ze nie będą rywalizować ze sobą o składniki pokarmowe. Dlaczego ogórki i pomidory nie powinny być sąsiadami? To jedne z ważniejszych zasad:
- zwiększają zagrożenie przyciągania tych samych chorób grzybowych oraz szkodników, które będą przenosić się z krzaka na krzak,
- pogorszenie plonów oraz znaczne ich zmniejszenie,
- ograniczanie dostępu do światła poprzez podobny wzrost oraz system uprawy,
- w glebie formują się związki organiczne, które mogą hamować rozwój i wzrost także innych roślin.
Zdjęcie tytułowe: New Africa/ AdobeStock