Podlej rośliny nim nadejdą mrozy!
Pytanie czytelnika: Czy to prawda, że rośliny ogrodowe trzeba obficie podlać późną jesienią, by zgromadziły wilgoć w glebie?
Podlewanie roślin przed zimą. Czy to jest konieczne?
Wiele gatunków powinno się podlewać nie tylko w sezonie wegetacyjnym, ale także zimą. Dotyczy to liściastych roślin zimozielonych (np.: bukszpanów) oraz iglaków rosnących w pojemnikach.
Brak wykonywania takiego zabiegu to jeden z najczęstszych błędów w pielęgnacji. W dodatku jednocześnie jest to główny powód brązowienia i wysychania drzew i krzewów iglastych, częściej występujący niż niedobór składników pokarmowych czy choroby grzybowe.
Warto zaznaczyć, że rośliny, które zimą zachowują swoje zielone części asymilacyjne, cały czas transpirują (tracą wodę). Jednocześnie ich korzenie nie są w stanie pobrać wody z zamarzniętej gleby. Występuje wtedy zjawisko suszy fizjologicznej – woda niby jest, ale w stanie niedostępnym dla roślin (w formie stałej) lub w niewystarczającej ilości. Dlatego takie rośliny powinno się podlewać także zimą.
Zabieg wykonuje się w umiarkowanie ciepłe, bezmroźne dni - zwykle kilkukrotnie w okresie zimowym. Wody nie trzeba żałować, aby dostała się także do niższych warstw korzeni. Nie można przy tym moczyć nadziemnych fragmentów zieleni.
Tekst: Michał Mazik, zdjęcie tytułowe: MMT - Pixabay.com
Komentarze