Jeżeli chodzi o hiacynty, to tutaj mam kilka wybrańców: Blue Jacket, Scarlet Pearl, Blue Star i Red Glory. To moje mieszanki, które stosuję w ciemno. Zawsze pięknie prezentują się w swoim zestawieniu. Ich intensywna barwa odpowiada równie intensywnemu zapachowi.
Pamiętajcie, jeżeli jesteście wrażliwi na niektóre nuty, nie przenoście ich do domu w doniczkach - mogą przyprawić o ból głowy. Te sadzone do gruntu muszą przejść odpowiednie przygotowanie, aby nie zgniły. Sprawdźcie poniższą poradę, aby mieć najpiękniejszy okres wiosenny, wypełniony roślinami cebulowymi.
Co zrobić, aby posadzone cebule nie zgniły i były odporne na ugryzienia szkodników?
Bardzo istotną kwestią jest niepomijanie tych kilku kroków przy sadzeniu cebul. W przeciwnym razie możemy spotkać się z tym, że nie zostaną odpowiednio przyjęte do gleby. Najważniejszym etapem jest przekopanie ziemi i odpowiednie odchwaszczenie.
Warto to zrobić dwukrotnie, aby zapewnić miejsce na rozrost korzeni cebulowych. Kolejnym ważnym krokiem jest dodanie wapna do gleby i dokładne przekopanie raz jeszcze. Dzięki temu wzmocnimy podłoże. Jeżeli decydujemy się na wsadzenie cebul w mieście czy działkach typu ROD w zatłoczonych arteriach miasta, należy wspomnieć, że ziemia z reguły jest zasolona.
Jedynie kompost jest w stanie oczyścić ją i sprawić, że po jesiennym nasadzeniu, wyrosną przepiękne hiacynty, narcyzy czy tulipany. Jak zabezpieczyć cebule przed drutowcami? Warto skorzystać z mieszanek zaprawiających, które uchronią przed drążeniem i późniejszym gniciem.
Będzie to doskonałe przygotowanie także przed połyśnicami czy nicieniami, które sieją spustoszenie przy nieodpowiednim przygotowaniu cebul. Nim włożycie je do ziemi, warto pokładać je na powierzchni, aby móc sprawdzić, jak będą prezentować się w zestawieniu. Jeżeli potrzebujecie, dodajcie patyczki z oznaczeniami.
Podsumujmy, co warto zrobić jeszcze teraz:
- wapnujemy glebę, zapobiegając przesoleniu gleby,
- wzbogacamy ziemię o kompost,
- dodajmy mieszanki zaprawiające do cebul,
- zachowujemy prawidłowy odstęp cebulek, aby mogły prawidłowo się rozwijać
Czy cebule zawsze warto sadzić w koszyczkach?
Cebule sadzone do gruntu lub do donic tarasowych mogą być przygotowane w dwojaki sposób. Przede wszystkim musicie rozważyć kilka kwestii. Jeżeli sadzicie je do gruntu, gdzie istnieje spore ryzyko pojawienia się gryzoni, wtedy warto przemyśleć kilka takich koszyczków.
Utrudniają dostęp do hiacyntów czy tulipanów, które są niesamowitym przysmakiem dla nornic. Dodatkowym atutem jest prawidłowy przepływ wody, która nie zalega w jednym miejscu i nie powoduje gnicia cebulek. Sadząc je w ten sposób w donicach tarasowych, możemy z łatwością stworzyć kompozycje i ułożyć je tak, jak tego oczekujemy.
Rośliny wyrastają pod odpowiednim kątem, nie rozpychając się na boki. Dla mnie to najlepsza metoda podczas wykopywania cebul. Z łatwością wybieram cały koszyk i nie pominę żadnej cebulki. Stosuję ten krok co roku i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Zdjęcie tytułowe: Peakstock/ AdobeStock