Czy iglaki wymagają ochrony na zimę?
Iglaki z reguły dobrze znoszą nasz klimat, kiedy jednak zima jest surowa, mogą z jej powodu poważnie ucierpieć. Większość iglaków nie wymaga zimowego okrycia, gdyż z mrozem radzi sobie całkiem dobrze, trzeba jednak pamiętać, że jest kilka wyjątków.
Należą do nich przede wszystkim sośnica japońska (1), cyprysik Lawsona, groszkowy (2), tępołuskowy (3), żywotnik wschodni oraz żywotnikowiec japoński (4), dla których mróz może być zabójczy. Z tego względu najlepiej uprawiać je wyłącznie w cieplejszych rejonach kraju, na osłoniętych od wiatru stanowiskach.
Krok po kroku. Jak przygotować iglaki do zimy?
W przetrwaniu zimy może pomóc gruba warstwa ściółki, najlepiej w postaci kory sosnowej. Rozłożona wokół korzeni nie tylko ochroni je przed mrozem, ale też zapobiega nadmiernemu wysychaniu podłoża, co dla roślin zimozielonych jest szczególnie ważne, gdyż wiele z nich cierpi zimą nie tyle z powodu mrozów, co suszy fizjologicznej – nie mogą pobrać wody, gdyż jest ona uwięziona w zamarzniętym podłożu.
Z tego względu późną jesienią, gdy temperatura utrzymuje się powyżej 0º C dobrze jest iglaki solidnie podlewać. Zgromadzona w tkankach woda jest im potrzebna do życia również zimą.
Wrażliwe gatunki i odmiany warto dodatkowo zabezpieczać włókniną (najlepiej owijając ją wokół wbitych dookoła rośliny w zimie palików) lub osłonić słomianym chochołem.
Fot. Ruckszio/Fotolia |
Uważaj na śniegowe czapy
Pokrywa śnieżna zwykle ułatwia roślinom przetrwanie chłodów, ale kiedy opady są obfite i mokre, ciężki śnieg gromadzący się na pędach krzewów iglastych może powodować ich deformacje. Na takie ryzyko narażone są przede wszystkim kolumnowe formy i odmiany iglaków (np. jałowiec skalny ‘Skyrocket’, ‘Moonglow’, ‘Blue Arrow’, jałowiec pospolity ‘Hibernica’, ‘Meyer’, ‘Sentinel’, ‘Suecica Aurea’, żywotnik zachodni ‘Wagneri’, ‘Malonyana’, ‘Columna’, cis pośredni ‘Wojtek’, ‘Krakus’, ‘Hicksii’ oraz wiele innych).
Dlatego przed zimą należy obwiązać koronę od dołu do góry sznurkiem, linką lub żyłką. Nie należy tego robić zbyt mocno, aby roślinie nie zaszkodzić, narażając ją ryzyko wystąpienia chorób grzybowych, które mogą szybko pojawiać się w ciemnych i wilgotnych miejscach.
Tekst: Katarzyna Józefowicz, zdjęcia: Ruckszio, argot/Fotolia, United Kingdom, Alicja, Chris /Pixabay, IVerde