Liście mogą się przydać
Opadające liście tworzą naturalną warstwę izolacyjną, która chroni glebę przed utratą wilgoci i nagłymi spadkami temperatury. Pozwolą też stworzyć dobre warunki, by w ogrodzie zimowały pożyteczne zwierzęta, takie jak owady, pajęczaki, gady, czy też małe ssaki, a wśród nich ukochane przez ogrodników jeże, które wspierają równowagę w ogrodzie. Dodatkowo nie zapominajmy o tym, że liście rozkładają się i wzbogacają ziemię w próchnicę.
Uwaga! Zanim jednak zaplanujemy pozostawienie liści z wybranych roślin w naszym ogrodzie trzeba pamiętać, że nie mogą być one chore, tz. porażone grzybami czy ze szkodnikami. Takie trzeba usuwać, ponieważ staną się źródłem problemów w kolejnym roku.
🍂 Temat na czasie ▶ Czy Twój ogród jest już gotowy do jesieni? Te rzeczy przydadzą się bardziej, niż myślisz
Jakie liście najlepiej zostawić?
Najbardziej wartościowe są liście, które szybko się rozkładają i nie zawierają substancji utrudniających ten proces. To właśnie z nich powstaje bogata, żyzna warstwa próchnicy. Warto zostawić przede wszystkim:
- liście lipy, brzozy i klonu – lekkie, miękkie i szybko się rozkładają, tworząc żyzną ściółkę,
- liście porzeczki i agrestu – nadają się do tworzenia cienkiej warstwy ochronnej wokół krzewów owocowych,
- liście malin i jeżyn – mogą stanowić dodatkową warstwę izolacyjną, jeśli nie były porażone chorobami.
Z jakich liści lepiej zrezygnować?
Nie wszystkie liście nadają się na ściółkę. Dąb, orzech włoski, kasztanowiec czy topola wytwarzają substancje spowalniające rozkład i mogą utrudniać wzrost roślin. Gruba warstwa takich liści zbita w mokrą masę nie przepuszcza powietrza, a to sprzyja gniciu. Również liście róż, pomidorów czy drzew owocowych powinny być usunięte – częściej niż inne są źródłem chorób grzybowych i zimujących szkodników.
Jak wykorzystać liście w praktyce?
Jeśli nie wszystkie liście mogą zostać w ogrodzie, warto je odpowiednio zagospodarować. Wielu ogrodników zadaje sobie pytanie: co zrobić z opadłymi liśćmi, aby nie stały się problemem? Najlepszym rozwiązaniem jest ich kompostowanie – po kilku miesiącach przekształcą się w cenny materiał organiczny.
Z liści można także przygotować mieszankę liściową, czyli lekką próchnicę idealną do ściółkowania grządek i mieszania z ziemią. Dzięki temu zamiast traktować je jako kłopotliwy odpad, stają się wartościowym surowcem poprawiającym strukturę gleby..
Zdjęcie tytułowe: ondrejprosicky / AdobeStock