Okna "płaczą", a na parapecie stoi woda? Oto darmowy sposób na pochłaniacz wilgoci

Okna płaczą, a na parapecie stoi woda Oto darmowy sposób na pochłaniacz wilgoci

Kiedy na szybach pojawiają się krople, a parapety robią się mokre, nie trzeba od razu inwestować w drogi osuszacz powietrza. Zwykła sól lub... żwirek dla kota mogą rozwiązać problem skutecznie i za darmo.

Posłuchaj
00:00

Dlaczego okna "płaczą"?

Zaparowane szyby i woda skraplająca się na parapecie to częsty widok w sezonie grzewczym. Szczególnie dotyczy to mieszkań z plastikowymi oknami i nowoczesną, szczelną stolarką. Wilgoć zbiera się wtedy, gdy powietrze w domu jest zbyt wilgotne, a wentylacja nie działa sprawnie. Nie jest to jednak wyłącznie problem starszych budynków – równie często spotykany jest w nowych mieszkaniach o słabej cyrkulacji powietrza.

Jeśli do tego dochodzą suszone w domu pranie, gotowanie bez włączonego okapu czy brak regularnego wietrzenia, wilgotność może szybko przekroczyć bezpieczny poziom, a nadmiar pary wodnej zacznie osadzać się na najzimniejszych powierzchniach – czyli właśnie na szybach. Z czasem może to prowadzić do pleśni, zawilgocenia ścian i uszkodzenia okien.

🎅🎄 Temat na czasie – Nie wiesz, co kupić pod choinkę na Święta?
👉 Zobacz prezentownik 2025, a w nim 40+ pomysłów na upominki

Skarpetka pełna soli? To nie żart – to skuteczna "pułapka" na wilgoć

Zamiast sięgać po kosztowne pochłaniacze wilgoci z drogerii, wystarczy wykorzystać coś, co każdy ma w domu – grubą sól. Najlepiej sprawdzi się sól kamienna lub morska, w dużych kryształach. Wysyp ją do czystej, suchej miseczki lub... włóż do skarpetki, którą zwiążesz u góry i położysz na parapecie. Brzmi banalnie, ale działa!

Sól ma silne właściwości higroskopijne, czyli pochłania wilgoć z powietrza. W krótkim czasie zacznie się zbrylać, a nawet lekko rozpuszczać – to znak, że działa. Wymieniaj ją co kilka dni lub wtedy, gdy całkowicie nasiąknie wodą. Możesz też umieścić kilka takich pochłaniaczy w różnych miejscach w mieszkaniu – np. przy oknach, w łazience, a nawet w szafie.

A może żwirek dla kota? Silikonowy to prawdziwy mistrz wchłaniania

Nie masz soli pod ręką? Z pomocą przychodzi produkt, który wielu już ma w domu – silikonowy żwirek dla kota. Ten sam, który świetnie sprawdza się w kuwetach, równie dobrze działa jako pochłaniacz wilgoci.

Wystarczy wsypać niewielką ilość żwirku do otwartego naczynia lub starej skarpetki i ustawić w miejscu, gdzie pojawia się problem z wilgocią. Dzięki swojej strukturze i chłonności, granulat pochłania parę wodną z powietrza i zatrzymuje ją wewnątrz. To tani, bezpieczny i dyskretny sposób na poprawę mikroklimatu w domu.

Żwirek silikonowy nie brudzi, nie wydziela zapachu i działa przez kilka dni. Gdy zacznie zmieniać kolor lub stanie się wilgotny, wystarczy go wymienić. Dodatkowo można go uzupełniać na bieżąco – nie wymaga specjalnych pojemników ani baterii, jak gotowe pochłaniacze z marketu.

Kiedy jeszcze warto sięgnąć po domowy pochłaniacz wilgoci?

Tego typu naturalne metody są idealne nie tylko przy zaparowanych oknach. Sprawdzą się także w:

  • szafach, gdzie wilgoć powoduje nieprzyjemny zapach ubrań,

  • łazienkach bez okna,

  • spiżarniach i piwnicach,

  • pokojach dziecięcych, gdzie nie chcemy używać chemii.

Dzięki nim można zapobiec rozwojowi pleśni, grzybów i poprawić komfort oddychania. Wilgoć to nie tylko kwestia estetyki – jej nadmiar w powietrzu sprzyja alergiom, przeziębieniom i obniża jakość życia w mieszkaniu.

Tani, bezpieczny, skuteczny – czyli wszystko, czego potrzeba

Nie trzeba wydawać pieniędzy na drogie urządzenia i gotowe wkłady. Zwykła sól albo żwirek mogą pełnić tę samą funkcję równie dobrze – a nawet lepiej, bo wiemy dokładnie, co wkładamy do mieszkania. To prosty sposób na poprawę jakości powietrza bez użycia prądu i bez szkodliwych substancji.

Jeśli tylko regularnie będziesz wymieniać "ładunek" w pochłaniaczu, efekt z pewnością Cię zaskoczy. To idealne rozwiązanie dla oszczędnych, praktycznych i tych, którzy lubią mieć kontrolę nad tym, co dzieje się w ich domu.

Zdjęcie tytułowe: nico_grafie / Adobe Stock


☺️ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera. Odwiedź nas na Facebooku, Instagramie, Pintereście, YouTube oraz na forum ogrodniczym. Zajrzyj także do naszego sklepu ogrodniczego.

Autor
Dominika Nowak Dominika Nowak

Mama, blogerka, ekolożka, ogrodniczka amatorka. Dzieli się z Wami swoją pasją i wiedzą. 

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Artykuł sponsorowany
Jesienne porządki? Zrób to lepiej i szybciej ze STIHL
Nowe treści z tej kategorii
Komentarze

Darmowy program
Projektowanie Ogrodu
wypróbuj online
Projektowanie ogrodu
Tagi
Sprawdź, co dziś czytają inni
Promocje