Masz ten problem z pomidorami? Opadające kwiaty to wołanie o pomoc
Pomidory to ukochane warzywa Polaków. Nic więc dziwnego, że ich pielęgnacji poświęca się tyle uwagi. Jednak nawet najbardziej troskliwi ogrodnicy bywają zaskoczeni, gdy pomimo bujnego kwitnienia owoce się nie pojawiają. Przyczyna?
Opadające kwiaty, które przekreślają szanse na plony. To zjawisko wcale nie jest rzadkie, a jego źródła bywają bardzo różne. Jedno jest jednak pewne – klucz do sukcesu tkwi w odpowiedniej pielęgnacji i stworzeniu pomidorom optymalnych warunków.

🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
Dlaczego kwiaty pomidorów opadają? Główne przyczyny problemu
Najczęściej winowajcą jest niekorzystna pogoda. Pomidory to rośliny ciepłolubne, a ich kwiaty są bardzo wrażliwe na skoki temperatur. Gdy termometr pokazuje poniżej 12°C w nocy lub powyżej 30°C w ciągu dnia, rośliny zaczynają się bronić – zamiast owoców, pozbywają się kwiatów, które nie mają szans na zapylenie.
Nie bez znaczenia jest także wilgotność powietrza. Jeśli jest zbyt niska, kwiaty wysychają, zanim dojdzie do zapłodnienia. Z kolei zbyt wysoka wilgotność hamuje unoszenie się pyłku, co utrudnia proces zapylania.
Ogromnym problemem okazuje się również niewłaściwe podlewanie. Zbyt rzadkie podlewanie prowadzi do przesuszenia roślin, a nadmiar wody powoduje, że korzenie zaczynają gnić. Oba te scenariusze kończą się tak samo – kwiaty więdną i opadają.
Nie można pominąć także niedoborów składników odżywczych. Najczęściej brakuje pomidorom wapnia, azotu lub potasu, a bez odpowiedniej ilości tych pierwiastków rośliny nie są w stanie utrzymać kwiatów.
Na koniec warto wspomnieć o braku zapylaczy. W zamkniętych szklarniowych warunkach lub na osłoniętych balkonach często brakuje pszczół i trzmieli. A bez nich zapylenie kwiatów jest niemal niemożliwe.
Rozwiązanie jest tylko jedno – zadbaj o prawidłową pielęgnację
Chociaż powodów opadania kwiatów może być wiele, skuteczna metoda ratunku zawsze sprowadza się do jednego – zapewnienia pomidorom odpowiednich warunków. Klucz to stworzenie roślinom stabilnego, sprzyjającego środowiska i regularne dbanie o ich potrzeby.
Najważniejsze jest utrzymanie odpowiedniej temperatury. Pomidory najlepiej rosną w zakresie od 18°C do 27°C. Gdy zapowiadane są upały lub chłody, warto osłaniać rośliny agrowłókniną albo przenosić donice w bardziej zaciszne miejsca.
Nie mniej istotne jest regularne podlewanie – najlepiej rano lub wieczorem, unikając moczenia liści i kwiatów. Ziemia powinna być stale lekko wilgotna, ale nie mokra. ▶ Dowiedz się więcej o podlewaniu pomidorów
Pomidory potrzebują także systematycznego nawożenia. Warto stosować nawozy bogate w potas i wapń, które wspierają kwitnienie i zawiązywanie owoców. Zbyt duża dawka azotu sprzyja rośnięciu liści kosztem kwiatów – tutaj umiar jest kluczowy. ▶ Dowiedz się więcej o nawożeniu pomidorów
Jeśli pomidory rosną w szklarni, warto ręcznie wspierać zapylanie. Wystarczy delikatnie potrząsać kwiatami lub używać małego pędzelka do przenoszenia pyłku między kwiatami. ▶ Dowiedz się więcej o zapylaniu pomidorów
Na koniec nie wolno zapominać o odpowiedniej cyrkulacji powietrza, szczególnie w tunelach i szklarniach. Zbyt wilgotne, stojące powietrze to wróg numer jeden dla pomidorów.
Zdjęcie tytułowe: hecke71 / Adobe Stock