Skręcone liście to nie zawsze problem chorób czy błędów w podlewaniu
Gdy liście się skręcają, pierwsze podejrzenie zwykle pada na mszyce, przędziorki lub inne szkodniki. Czasem wini się też zbyt suche powietrze lub brak wody. Jednak bywa i tak, że mimo dokładnego podlewania, kontrolowania wilgotności i sprawdzania liści pod lupą, problem wcale nie znika. W takich sytuacjach warto spojrzeć głębiej – dosłownie – czyli do samego podłoża.
Jedną z przyczyn skręcania liści, którą łatwo przeoczyć, jest zasolenie ziemi. To efekt nadmiaru nagromadzonych soli mineralnych, pochodzących najczęściej z nawozów oraz twardej wody z kranu. W doniczkach bez odpływu lub tam, gdzie podlewa się rośliny małymi porcjami bez przelania, sole nie są wypłukiwane, tylko gromadzą się w podłożu. Ich nadmiar prowadzi do tzw. stresu osmotycznego – korzenie nie mogą pobierać wody, a roślina reaguje skrętem liści.
🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
Jak rozpoznać zasolenie ziemi? Typowe objawy oprócz skręcania się liści
Objawy zasolenia podłoża często są mylone z innymi problemami, co utrudnia ich prawidłowe rozpoznanie. Typowe symptomy to:
- skręcanie, deformacja i marszczenie się liści,
- brązowienie ich brzegów i końcówek,
- zahamowanie wzrostu,
- białawy lub żółtawy nalot na powierzchni ziemi lub na doniczce.
Co ciekawe, ziemia może wyglądać normalnie, a roślina wciąż będzie cierpieć. Problem nasila się zwłaszcza u roślin podlewanych wodą z kranu o wysokiej zawartości wapnia i innych minerałów.
Które rośliny najczęściej tak reagują?
Nie wszystkie gatunki są jednakowo wrażliwe na zasolenie, ale niektóre wyjątkowo źle znoszą nagromadzenie soli w podłożu. Do grupy tych "delikatnych" zaliczają się np.:
- skrzydłokwiaty – ich liście bardzo szybko reagują marszczeniem i przypaleniami,
- fiołki afrykańskie – lubią miękką wodę, a przy zasoleniu ich liście skręcają się i zamierają,
- paprocie – wrażliwe na każdą skrajność, szybko tracą liście przy zasoleniu,
- draceny – często pojawiają się na nich suche, zawijające się końcówki,
Jak uratować roślinę, gdy winne jest zasolenie?
Rozwiązaniem jest dokładne wypłukanie ziemi czystą, miękką wodą. Najlepiej ustawić doniczkę w wannie lub misce i powoli wlewać wodę tak, aby przelała podłoże kilkukrotnie, wypłukując nadmiar soli. Zabieg warto stosować też profilaktycznie i powtarzać raz na kilka miesięcy.
Jeśli problem jest poważny, konieczna będzie wymiana ziemi na świeżą. Przy okazji dobrze sprawdzić stan korzeni – usunąć uszkodzone fragmenty i przesadzić roślinę do nowego, dobrze przepuszczalnego podłoża.
Na co dzień warto podlewać rośliny odstaną, przegotowaną wodą lub deszczówką i unikać zbyt częstego nawożenia. Czasem to właśnie "niewidzialna" woda potrafi wywołać największe problemy, mimo dobrych chęci opiekuna.
Zdjęcie tytułowe: Zarina Lukash / AdobeStock