Wasza paprotka schnie i jest cała w plamach? Wykonajcie tę 1 czynność, a roślina odżyje

Jesteście fanami rozłożystych paproci, ale nie macie pojęcia co zrobić, aby odżyły? Warto o nie zadbać, gdyż to jedne z tych roślin, które działają jak naturalny nawilżacz powietrza. To także top5, jeżeli chodzi o jego oczyszczanie. Będą świetną i funkcjonalną ozdobą sypialni, zwłaszcza na podwieszanych szafeczkach czy wiszących donicach. Pamiętajcie tylko, aby zapewnić im optymalną wilgotność powietrza oraz nie zapominajcie o nawadnianiu. Nie przelewajcie jej, ale starajcie się, aby podłoże było zawsze wilgotne. Co zrobić, aby paproć odżyła i liście przestały schnąć? Poniżej znajdziecie proste i sprawdzone porady.

Czym spryskać liście paproci, aby odżyły i były zdrowe?

Liście paproci muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki do wzrostu. To główna ozdoba rośliny, która potrafi być długa i rozłożysta. Nie zawsze wilgotne podłoże załatwi wszystko. Czasem się zdarza, że zmieniające się warunki i temperatura w mieszkaniu potrafi negatywnie wpłynąć na roślinę. Warto wtedy pozbyć się uschniętych liści i wypróbować mieszankę, którą możecie zrobić już za kilka groszy. W czym tkwi sekret? W herbacie liściastej.  Jak jej użyć, aby mieć najlepszy efekt? Poniżej kilka sposobów:

• zaparzcie liście herbaty przez około 10 minut - możecie je wymieszać z pokrzywą lub skrzypem (podczas gotowania wytrąca się drogocenny krzem, który pozytywnie wpływa na rośliny). Podlewajcie roślinę w proporcji 1:1 z wodą oraz raz na jakiś czas spryskujcie mieszanką liście paproci z odległości około 15 cm,
• innym sposobem jest ułożenie zaparzonych liści herbaty na podłoży lub wkomponowanie ich bezpośrednio do środka - podczas gnicia i kompostowania będzie zapewniała roślinie związki mineralne niezbędne do prawidłowego wzrostu,
• zamiast wody, możecie używać także naparów z ziół, bogatych przede wszystkim w składniki odżywcze, najlepsze dla roślin - jednym z nich jest rumianek

Czy paproć kwitnie?

Wbrew niektórym wierzeniom, paproć nie kwitnie. Przypisywane mistyczne moce tej roślinie sprawiły, że w poprzednich stuleciach były organizowane wyprawy, które miały na celu odnalezienie tego kwiatu. Działo się tak w noc świętojańską, gdy poszukiwacze mieli nadzieję na uzyskanie dzięki temu takich zdolności jak: wiedza, zdrowie, spełnienie w miłości, zdolność przewidywania przyszłości a także niewidzialności. Mając w posiadaniu kwiat, liczyli także na rozszyfrowanie mowy zwierząt, jak również zdobycie mądrości ludów i zdrowia.

Zastanawiacie się, którym roślinom były przypisywane także magiczne moce? W wierzeniach słowiańskich to lubczyk, dziurawiec czy bylica były najbardziej znane. Nie możemy zapomnieć także o piołunie. Ten ostatni miał wyjątkową właściwość - podczas palenia ziół w ognisku, miało się pewność, ze nie zbliży się do nas zło, w tym diabeł.

Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe:Berna Namoglu / Adobe Stock