Pomarańcz bergamota i pysznogłówka – królowe cytrusowo-korzennych aromatów
Bergamotka to nazwa nie tylko egzotycznej rośliny cytrusowej, ale też rodzaj popularnej byliny ozdobnej. Dzielą je klasyfikacja, zupełnie różne miejsca występowania na świecie, jak i sposób, w jaki możemy je uprawiać w naszych ogrodach. A co je łączy? Obie zaskakują bardzo szerokim zastosowaniem i – z czego są najbardziej znane – aromatem. To właśnie on sprawia, że rośliny te określamy tą samą nazwą. To prawdziwe królowe orzeźwiających zapachów, które zasługują na miejsce w każdym ogrodzie.
Bergamotka – cytrusowe drzewko z włoską duszą
Słysząc słowo "bergamotka", doświadczeni ogrodnicy mają na myśli pomarańczę bergamotkę (łac. Citrus bergamia), czyli niewielkie drzewko cytrusowe pochodzące z południa Włoch. To właśnie jego olejek eteryczny nadaje kultowy aromat herbatom i wielu perfumom. Ale to nie tylko zapach – to także roślina pełna ogrodniczych i zdrowotnych zalet.
▶ Ogrodnicza lista zakupów: 12 produktów "must have" na kwiecień – co warto kupić na start sezonu 2025?
To krzyżówka gorzkiej pomarańczy z limą kwaśną lub cytryną. W naturze dorasta do 4 metrów, ale w uprawie pojemnikowej osiąga zwykle do 1,5 metra. Posiada ładne, zimozielone, mięsiste liście, wiosną wytwarza niewielkie białe pachnące kwiaty, z których latem zawiązują się charakterystyczne owalne lub lekko gruszkowate owoce o żółtej (czasem zielonkawej) skórce. To właśnie z niej pozyskuje się substancje odpowiedzialne za wyjątkowy intensywny, cytrusowo-korzenny aromat.
Pomarańcz bergamotę można uprawiać w naszych warunkach klimatycznych jedynie w donicy, którą będziemy mogli chować na okres spoczynku zimowego. O czym jeszcze warto pamiętać? Ważne są:
- stanowisko – powinno być jasne, z dużą ilością światła, ale nie na pełnym nasłonecznieniu; latem wystawia się ją na taras lub do ogrodu;
- ziemia – powinna być lekko kwaśna (pH 5,5-6,5), żyzna i przepuszczalna;
- temperatura zimowania – roślina potrzebuje mieć ok. 8-13°C w pomieszczeniu;
- podlewanie i nawożenie – regularne, ale z uwaga na to, by w donicy nie zalegała woda – cytrusy lepiej znoszą krótkie susze niż przelanie;
- przycinanie i przesadzanie – zabiegi najlepiej wykonywać wczesną wiosną, nie jest konieczne robienie tego co roku.
▶ Zaprojektuj ogród w 5 minut: Sprawdź nasz darmowy program online
Pysznogłówka – dzika bergamotka z amerykańskiej prerii
Czasem, gdy ktoś mówi "bergamotka", wcale nie chodzi mu o cytrusowe drzewko, lecz o pysznogłówkę (łac. Monarda), zwaną również dziką bergamotką. To wyjątkowa bylina, której wszystkie części posiadają cytrusowy zapach, szczególnie intensywny po potarciu.
Pysznogłówka zachwyca nie tylko wyglądem, ale też długim okresem kwitnienia – pierwsze kwiaty pojawiają się już w czerwcu i często utrzymują aż do września, a po lekkim przycięciu roślina potrafi zakwitnąć ponownie jesienią. Jej postrzępione, dekoracyjne kwiaty w intensywnych odcieniach różu, purpury i czerwieni działają jak magnes na pszczoły i motyle – ale przyciągają też ludzkie spojrzenia, w tym te pełne zazdrości od sąsiadów zza płotu.
▶ Czy pysznogłówka też nadaje się jako herbata? Otóż tak! Dowiedz się więcej z artykułu: Earl gray z ogrodu? Herbata z tych kwiatów zaskoczy nawet smakoszy
▶ Odwiedź nasz sklep ogrodniczy: Sprawdź promocje i nowości
Bergamotka w kuchni, ziołolecznictwie i aromaterapii
Zarówno cytrusowa bergamotka, jak i jej dzika, ogrodowa imienniczka mają naprawdę sporo do zaoferowania – nie tylko pod względem zapachu czy urody. Pomarańcza bergamotka znana jest przede wszystkim ze swojego olejku eterycznego, który działa uspokajająco i przeciwbakteryjnie. Wspomaga też trawienie, a jego świeży, lekko gorzkawy aromat wykorzystywany jest w perfumach, kosmetykach oraz kultowej wodzie kolońskiej. Co ciekawe, olejek bergamotowy bywa też składnikiem produktów pielęgnacyjnych do skóry i włosów – nie tylko ze względu na zapach, ale też na swoje właściwości łagodzące i odżywcze.
"Dzika bergamotka" nie pozostaje w tyle. Liście i kwiaty pysznogłówki od wieków stosowano w ziołolecznictwie – najpierw przez rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej, a dziś coraz chętniej sięga się po nią także w zielarskich mieszankach i naparach. Działa napotnie i rozgrzewająco, świetnie sprawdza się przy przeziębieniach i infekcjach górnych dróg oddechowych. Pomaga też przy problemach trawiennych, a do tego... smakuje rewelacyjnie. Jej cierpko-cytrusowy aromat idealnie pasuje do herbatek ziołowych, miodów, nalewek, a nawet domowych dżemów czy deserów. To zioło, które łączy w sobie walory smakowe, zdrowotne i dekoracyjne – nieczęsto się to zdarza.
Zdjęcie tytułowe: scimmery1, Polonio Video, svehlik, Katarzyna / AdobeStock