Gałęzie po cięciu drzew i krzewów w ogrodach to stały problem. Nie można ich wszystkich spalić, długo ulegają rozkładowi, trudno też je zapakować, żeby ułatwić odbiór służbom porządkowym. Jak je zatem wykorzystać?
Pomysły na wykorzystanie gałęzi po przycinaniu
Rozpałka do kominka lub pieca
Takie ogrodowe odpady można z powodzeniem wykorzystać do rozpalania zimą ognia w kominku. Aby to ułatwić, warto zrobić tzw. wiązki.
Wiązki z drobnych gałązek są doskonałą rozpałką do kominka. Aby dobrze wyschły, przechowuje się je pod dachem w przewiewnej drewutni lub wiacie. |
Drobne gałązki łamiemy na 40 cm odcinki i układamy na sznurku długości ok. 80 cm. Gdy zbierze się odpowiednia ilość, związujemy całość w zgrabną wiązkę. Z czasem pędy te wyschną, skurczą się i mogą zacząć wypadać. Lepiej dołożyć do nich kawałki grubszych gałęzi, żeby całość była sztywna i zwarta. Wiązki przechowujemy pod dachem – w drewutni lub pod wiatą.
Schronienia dla jeża
Z gałązek po cięciu można też ułożyć kopczyk dla jeża, w którym zwierzę to będzie mogło się schować w razie potrzeby. Wybierzmy na to ciche i spokojne miejsce w ogrodzie. Ważne też, żeby kopczyk z gałęzi był dość szczelny, bo jeże szukają jak najciemniejszych kryjówek.
Źródło: magazyn Budujemy Dom 1-2/2017, tekst i zdjęcie: Katarzyna Rudzińska, zdjęcie tytułowe: Andreas / Pixabay |