Warto wspomnieć także o początkowej fazie rozrostu róż ogrodowych. Delikatne pączki oraz pierwsze nierozwinięte listki są bogatym źródłem witaminy C, który możecie spożywać na surowo. Nie zapominajcie, ze witamina ta nie może być podgrzewana, w przeciwnym wypadku traci wszelkie swoje właściwości. Pamiętajcie także o pączkach dzikiej róży, które możecie suszyć w piekarniku nastawionym do 40 stopni Celsjusza. w ten sposób otrzymacie później zmielony proszek idealny do wzbogacenia herbatki na przeziębienie. Chcąc, aby nasze róże były w nienagannym stanie musimy zadbać także o ich zdrowie. Jeżeli chcecie wiedzieć, co dokładnie robię, sprawdźcie poradę poniżej.
Co zrobić, aby uchronić róże przed czarną plamistością? Sprawdzony patent
Które z róż są waszymi ulubionymi? W mojej kolekcji znajdziecie między innymi róże okrywowe oraz rabatowe. Idealnie odgradzają widok ogrodu od wszystkich ciekawskich spojrzeń - może poza tym kierującym się na okazałe płatki róż.
Wybrałam te w odcieniach brzoskwiniowego różu, który obecnie jest bardzo modny. Mam także te w kolorze czerwonym oraz zgaszonego różu. To Fortuna, Kalinka oraz Rumba. Mam zamiar powiększyć kolekcję o kolejne, ale muszę znaleźć dobrze nasłonecznione stanowisko. Co zrobić, gdy kochane róże zachorowały i pojawiła się czarna plamistość liści? To bardzo częsta choroba róż, którą możemy eliminować na różne sposoby.
Przede wszystkim dobrym rozwiązaniem jest oprysk, który robimy prewencyjnie z sody oczyszczonej. Mieszamy pół łyżeczki i dodajemy 3-4 krople olejku neem. Mieszamy w 2 litrach wody i spryskujemy liście. Co ważniejsze - jeżeli doszło do wyschnięcia i opadnięcia wszystkich liści, zbieramy je i spalamy. Możemy też wywieźć, Nigdy nie odkładamy do kompostownika, ani nie pozostawiamy pod rośliną, jako część okrywową przed zimą.
Czy róże mogą rosnąć w cieniu? Czy to im nie szkodzi?
W większości wypadków róże to jedne z tych rośliny, które chętnie skąpałyby się w słońcu. Bardzo lubią nasłonecznione stanowiska z żyzną glebą oraz z podporami. Najlepiej łukowymi lub w formie siatki. Niestety w stanowiskach cienistych i półcienistych czują się gorzej i maja większą podatność na powstawanie chorób. Nie jest tak zawsze - są odmiany, które wręcz lubią takie warunki - róża pnąca Lykkefund czy też Dortmund. Jednak to są jedne z nielicznych wyjątków. Dlatego tez nie polecam sadzić ich w miejscu, gdzie mamy pewność, ze nie zawita słońce.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: K.-U. Häßler / AdobeStock