Logo
Logo

Niepozorna i bardzo trująca. Oto "psia pietruszka"

Wielu z nas uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu, ciesząc się urokami przyrody. Podczas spacerów w lesie czy na łące możemy jednak natknąć się na rośliny, które mimo niewinnego wyglądu, stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Jedną z takich roślin jest psia pietruszka. Pomimo, że w naszych czasach coraz rzadziej zbieramy dzikie zioła na własną rękę, może się niefortunnie zdarzyć, że roślina ta znajdzie swoją "drogę" do naszej kuchni. Warto być czujnym i poznać ten rodzimy dla naszego kraju, trujący gatunek.

Niepozorna roślina z groźnym obliczem

Psia pietruszka to często używana nazwa zwyczajowa rośliny, która swoim wyglądem może zmylić niejednego spacerowicza. Jej delikatne liście przypominają natkę pietruszki, co sprawia, że na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie nieszkodliwa. Tymczasem to jeden z najbardziej trujących chwastów występujących w Polsce!

Gatunek ten można spotkać w różnych miejscach – na polach uprawnych, łąkach, w ogrodach oraz w lesie. Jego charakterystyczne, pierzaste liście oraz małe, białe kwiaty zebrane w baldachy sprawiają, że jest łatwy do rozpoznania dla osób zaznajomionych z botaniką. Roślina ta jest szczególnie niebezpieczna dla osób, które nie mają odpowiedniej wiedzy na temat roślin trujących i mogą ją pomylić z bezpiecznymi gatunkami.

 

Rośliną tą jest blekot pospolity (łac. Aethusa cynapium). Osiąga on wysokość od 30 cm do 1,2 m. Wyróżnia się cienkimi, gładkimi łodygami, które mogą być lekko bruzdkowane. Liście są ciemnozielone, przypominają natkę pietruszki, ale są nieco bardziej delikatne i mają wyraźne segmenty. Kwiaty blekotu są drobne, białe i zebrane w charakterystyczne baldachy, co dodatkowo może mylić osoby, które nie są pewne, z jaką rośliną mają do czynienia.

Trujące właściwości blekotu

Największe zagrożenie ze strony blekotu pospolitego wynika z zawartości trujących związków chemicznych, takich jak alkaloidy i toksyny. Spożycie jakiejkolwiek części rośliny, nawet w niewielkich ilościach, może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach – do śmierci. Toksyny zawarte w blekocie oddziałują na układ nerwowy, powodując objawy takie jak:

  • nudności, wymioty,
  • biegunka,
  • zaburzenia świadomości,
  • drgawki.

Czy rośliny przetrwają wakacje bez Ciebie? Tak, dzięki tym urządzeniom do automatycznego podlewania
Przeczytaj także
Czy rośliny przetrwają wakacje bez Ciebie? Tak, dzięki tym urządzeniom do automatycznego podlewania

Objawy zatrucia i pierwsza pomoc

Objawy zatrucia psia pietruszką pojawiają się zwykle w ciągu kilku godzin od spożycia. W pierwszej kolejności występują dolegliwości ze strony układu pokarmowego – silne bóle brzucha, wymioty i biegunka. Następnie mogą pojawić się objawy neurologiczne, takie jak zawroty głowy, zaburzenia widzenia, osłabienie mięśni i drgawki. W przypadku podejrzenia zatrucia blekotem, niezbędne jest jak najszybsze udanie się do szpitala, gdzie podjęte zostaną odpowiednie środki zaradcze.

Jak unikać zagrożenia?

Aby uniknąć zatrucia blekotem pospolitym, warto zapoznać się z jego wyglądem i unikać kontaktu z rośliną podczas spacerów na łonie natury. Warto również nauczyć dzieci, aby nie dotykały ani nie zrywały nieznanych roślin. Jeśli posiadamy ogród, regularne usuwanie chwastów, w tym blekotu, jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa.

Psia pietruszka, czyli blekot pospolity, to roślina, której należy unikać ze względu na jej silnie trujące właściwości. Choć jej wygląd może być mylący, konsekwencje spożycia są poważne i mogą prowadzić do zagrożenia życia. Dlatego warto być świadomym jej obecności w przyrodzie i podejmować kroki zapobiegawcze, aby chronić siebie i swoich bliskich.


Zdjęcie tytułowe: simona, Joe McUbed / AdobeStock

Autor
Niepozorna i bardzo trująca. Oto "psia pietruszka"
Niepozorna i bardzo trująca. Oto "psia pietruszka"
Redakcja portalu ZielonyOgrodek.pl

Portal ZielonyOgrodek.pl prowadzony jest przez doświadczony zespół redakcyjny. Tworzymy dla Was treści z pasją i zaangażowaniem, ale przede wszystkim dzielimy się naszymi pomysłami i ogrodowym doświadczeniem.

Tagi
Powiązane tematy
 

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl