Wielokrotnie musieliśmy mierzyć się z gniazdowaniem os oraz szerszeni, które upodobały sobie ich miejsce. W niedalekiej okolicy można znaleźć bzy, które są niesamowitym przysmakiem szerszeni. To tutaj znajdują sobie surowiec do budowania gniazd oraz soki, które dają im energię oraz składniki odżywcze. Byliśmy zmuszeni do podcięcia drzewa, gdyż gromadziło się ich znacznie więcej, niż przypuszczaliśmy. Po odpowiedniej przycince znów mogliśmy cieszyć się nieinwazyjnym zbiorem ukochanych winogron, które były niszczone przez szkodniki. Chcecie wiedzieć co zrobić, aby winogrona owocowały więcej z każdym rokiem? Poznajcie patent mojego dziadka, a z pewnością będziecie mogli szykować kosze.
Co zrobić, aby zbiory winogron były większe? Patent dziadka
Nigdy nie zapomnę, jak dziadek zbierał owoce winorośli wiadrami. Z 1 krzaczka było tyle kilogramów, że sam nie był w stanie unieść. Co roku babcia śmiałą się, ze będzie odsprzedawać do winnic, aby zrobić najlepsze przetwory i wino.
Jak wiadomo, winogrona uwielbiają glebę, która jest zasobna w składniki odżywcze, ale przede wszystkim wapń. Co roku dziadek nastawiał kubeł z przycinanymi pędami pietruszki. Wrzucał je i kolekcjonował przez cały czas.
Zalewał zimną lub ciepłą wodą i czekał, aż przez około 2-3 tygodni powstanie gnojówka. Do takiej mieszanki nie dorzucamy innych liści, oprócz jarmużu. Te dwie rośliny zawierają najwięcej wapnia. Rozlewał do kubełków z wodą w proporcji 1:1. To zapewniało mu najlepsze zbiory, które powtarzał przez kilkanaście lat.
Czy winogrona lubią kwaśną ziemię?
Winogrona nie należą do roślin, które lubią kwaśna glebę. Z tego powodu ja przesadzałam i zmieniałam im stanowisko. Można również robić to zupełnie inaczej. Wystarczy wapnować glebę, w celu zwiększenia jej pH. To skuteczna metoda, aby wasza roślina mogła skutecznie plonować i owocować.
Odczyn powinien być obojętny, a grunt wilgotny. Nie lubią przesuszenia, dlatego warto pomyśleć o roślinach w sąsiedztwie, które będą utrzymywać wilgoć w glebie. Jeżeli dopiero sadzicie nowe sadzonki, możecie pokusić się o dołączenie do dołka pokruszonej kredy, a z pewnością roślina wam za to podziękuje.
Nie zapomnijcie, że nawet najlepsza gleba na nic się nie zda, jeżeli stanowisko będzie cieniste i dość chłodne. Winorośl potrzebuje bardzo nasłonecznionego miejsca, które będzie miał delikatnie rozproszone światło.
Jeżeli obawiacie się, że w danym miejscu zbyt mocno operuje słońce, możecie zrobić lekkie zadaszenie z cienkiej siatki z niewielkimi otworami - sprawdzona metoda w moim ogródku. Wypróbujcie koniecznie, a wasze liście nie "spali" słońce i nie uszkodzi rośliny, kurcząc przy tym zbiory oraz pędy.
Zdjęcie tytułowe: K_samurkas/ AdobeStock