Iglaki w porównaniu z drzewami i krzewami liściastymi, szybciej kończą sezon wegetacyjny. Jesienią można je nawieźć po raz ostatni, najlepiej nie później niż do października. Stosujemy wtedy odpowiednie nawozy – z dużą zawartością fosforu i potasu, a śladową ilością azotu.
Iglaki należy regularnie podlewać – nie tylko jesienią, ale jeżeli jest taka możliwość, to także zimą. To sposób, aby zniwelować suszę fizjologiczną. Częstym objawem tego zjawiska jest żółknięcie i brązowienie igieł (lub łusek) wiosną.
Warto zapewnić im warstwę ściółki. Pomoże one na kilka różnych sposobów: ograniczy zachwaszczenie, nieco zmniejszy zagrożenie dla korzeni powodowane przez mrozy, a w czasie ciepłej, jesiennej pogody ograniczy wyparowywanie wody z gleby.
🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
Jesienią powinniśmy też za pomocą sznura związać i ścisnąć korony drzew i krzewów iglastych, zwłaszcza te o kolumnowym i piramidoidalnym pokroju. To zapobiegnie zaleganiu śniegu na pędach, a w konsekwencji ich wyginaniu się i łamaniu.
Cięcia iglaków nie wykonuje się jesienią! Należy zakończyć je w sierpniu. Rośliny można natomiast spokojnie sadzić i przesadzać przez cały ten okres (nawet egzemplarze z odkrytą bryłą korzeniową).
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie tytułowe: Małgorzata Wójcik