Różaneczniki (Rhododendron) należą do krzewów, które nie potrzebują cięcia, ponieważ ich korony nie wymagają formowania – w naturalny sposób krzewią się i osiągają ładny pokrój. Czasem jednak zdarza się, że potrzebna jest korekta.
Jak i kiedy przycinać rododendrony?
W przypadku, gdy krzewy przemarzły, ogołociły się lub stały się zbyt duże konieczne jest wykonanie cięcia formującego. Najlepiej przycinać je wiosną, ale w momencie, gdy minie już ryzyko wystąpienia większych mrozów. W pierwszej kolejności, usuwamy za pomocą ostrego sekatora wszystkie pędy przemarznięte, chore lub uszkodzone. Gdy jest taka konieczność i krzew wymaga cięcia odmładzającego można skrócić pędy nawet dość silnie - na wysokości 30-40 cm nad ziemią. Pobudzi to roślinę do wypuszczenia nowych, młodych pędów. Dodatkowo, pod koniec lata można usunąć także pędy cienkie, słabe lub zbytnio zagęszczające krzew.
● Nie przegap: Warsaw Garden Expo 2025 – to tu 18-20 lutego spotkają się miłośnicy roślin i profesjonaliści
Przycinanie rododendronów po kwitnieniu
Po przekwitnięciu krzewów i zaschnięciu kwiatów (druga połowa lata), wykonujemy cięcie pielęgnacyjne, które polega na usunięciu wszystkich przekwitłych kwiatów oraz suchych końcówek pędów. Przekwitłe kwiaty najlepiej usuwać ręcznie – delikatnie je wyłamując. Jest to ważny zabieg, ponieważ dzięki niemu nie dopuszczamy do wytwarzania nasion, a energia rośliny zostaje skierowana na dalszy wzrost, tworzenie nowych pędów i zawiązywanie pąków na kolejny sezon.
Tekst: Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe: CandyBoxImages / Depositphotos oraz Jill Wellington / Pixabay