Różaneczniki (Rhododendron) należą do krzewów, które nie potrzebują cięcia, ponieważ ich korony nie wymagają formowania – w naturalny sposób krzewią się i osiągają ładny pokrój. Czasem jednak zdarza się, że potrzebna jest korekta.
Jak i kiedy przycinać rododendrony?
W przypadku, gdy krzewy przemarzły, ogołociły się lub stały się zbyt duże konieczne jest wykonanie cięcia formującego. Najlepiej przycinać je wiosną, ale w momencie, gdy minie już ryzyko wystąpienia większych mrozów. W pierwszej kolejności, usuwamy za pomocą ostrego sekatora wszystkie pędy przemarznięte, chore lub uszkodzone. Gdy jest taka konieczność i krzew wymaga cięcia odmładzającego można skrócić pędy nawet dość silnie - na wysokości 30-40 cm nad ziemią. Pobudzi to roślinę do wypuszczenia nowych, młodych pędów. Dodatkowo, pod koniec lata można usunąć także pędy cienkie, słabe lub zbytnio zagęszczające krzew.
Przycinanie rododendronów po kwitnieniu
Po przekwitnięciu krzewów i zaschnięciu kwiatów (druga połowa lata), wykonujemy cięcie pielęgnacyjne, które polega na usunięciu wszystkich przekwitłych kwiatów oraz suchych końcówek pędów. Przekwitłe kwiaty najlepiej usuwać ręcznie – delikatnie je wyłamując. Jest to ważny zabieg, ponieważ dzięki niemu nie dopuszczamy do wytwarzania nasion, a energia rośliny zostaje skierowana na dalszy wzrost, tworzenie nowych pędów i zawiązywanie pąków na kolejny sezon.
Tekst: Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe: CandyBoxImages / Depositphotos oraz Jill Wellington / Pixabay