Dlaczego iglaki i rododendrony usychają zimą?
Pytanie czytelnika: W zeszłym roku kilka moich tuj i różaneczników uschło w czasie zimy. Boję się, że w tym roku będzie podobnie. Co było tego przyczyną? Jak temu zapobiec?
Rośliny zimozielone (szczególnie rododendrony i rośliny iglaste) cierpią zimą nie tylko z powodu mrozów, ale też w wyniku suszy. Skutkiem braku wody jest właśnie zasychania igieł i liści, które widoczne jest szczególnie na przedwiośniu po bezśnieżnych zimach.
Mocne słońce powoduje wybudzenie ich ze stanu uśpienia. Zaczynają wtedy transpirować wodę przez igły i liście. Niestety zmarznięta ziemia nie pozwala korzeniom pobrać dostatecznej ilości wody. Roślina cierpi i stopniowo słabnie. Jest wtedy bardziej narażona na zimno i często przemarza.
Jak zapobiegać usychaniu roślin zimozielonych
Można oczywiście temu zapobiegać poprzez osłanianie roślin agrowłókniną lub specjalnymi matami cieniującymi. Trzeba także obficie podlać ziemię pod roślinami jeszcze przed nadejściem mrozów - najlepiej robić to kilka razy już od połowy października! Zimą należy koniecznie regularnie podlewać rośliny zimozielone uprawiane w doniczkach.
![]() tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie tytułowe: z lewej: fot. © 7MONARDA/FOTOLIA / z prawej: fot. © PROTIVNICA/FOTOLIA |
Komentarze