Skąd się biorą mszyce?
Małe owady, duże szkody
Choć są bardzo małe, mogą doprowadzić do wyniszczenia ogrodu. Nie tylko szkodzą, ale też przenoszą choroby. Ich rozwój jest bardzo szybki, a w sezonie występuje kilka pokoleń – jedna samica wydaje po kilkadziesiąt nowych mszyc.
Na świecie występuje około 3,5 tys. gatunków tych niewielkich owadów, a każdy gatunek może mieć inne ubarwienie. Mają różne kolory – od czarnego po różowe, pomarańczowe, a nawet granatowe. Pojawiają się już na początku sezonu letniego, dlatego tak ważne jest, aby systematycznie sprawdzać czy szkodniki nie pojawiły się na najmłodszych pędach i liściach.
Pierwsze objawy, dzięki którym możemy rozpoznać obecność mszyc na roślinach to:
- poskręcane młode liście – mszyce żerują na najświeższych, młodych pędach, a wysysając z nich sok doprowadzają do kurczenia i deformacji liści;
- brak wzrostu roślin – wysysając sok z roślin szkodniki doprowadzają do ich ogólnego osłabienia, co w następstwie prowadzi do zahamowania rozwoju;
- a także lepka spadź – czyli rosa miodowa, to nic innego jak słodkie odchody mszyc, które są pożywieniem dla mrówek i grzybów (również szkodzącym roślinom).
Czego nie lubią mszyce?
Naturalne zapobieganie pojawianiu się mszyc
Najprostszym sposobem na walkę z mszycami w ogrodzie jest zapobieganie ich występowaniu. Szkodniki te uwielbiają chwasty. To na nich rozpoczynają swoją pierwszą ucztę, jednak szybko przenoszą się na rośliny ogrodowe. Ich rozwojowi sprzyja gęste sadzenie roślin. Możesz jednak zapobiegać ich pojawieniu, sadząc odpowiednie rośliny w odpowiednich miejscach i odległościach:
- Mszyce nie lubią zapachu niektórych roślin. Są nimi np. mięty, kolendry, szczypiorku, cebuli, czosnku, petunii, a nawet rzodkiewki. Wszystkie one działają na nie odstraszająco, dlatego warto sadzić je między grządkami.
- Dobre warunki uprawne gwarantują zdrowe i silne rośliny, które są bardziej odporne na żerowanie szkodników jak i ich atak.
- Pomocne w zwalczaniu są również owady, tzw. naturalni wrogowie szkodników. Mszyce stanowią doskonałe pożywienie m.in. dla biedronki, gąsieniczniki, błonkówki czy złotooki. Gdy zauważymy te owady w ogrodzie cieszmy się i dbajmy, aby było ich dużo.
Jak robić naturalne opryski na mszyce?
Walka z mszycami
Jednak "naturalni ochroniarze" mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów, dlatego warto zastosować opryski – oczywiście naturalne! Samodzielne opryskiwanie roślin, naturalnymi składnikami sprawia, że efekt jest widoczny już po kilku dniach. Napary, odwary, a nawet gnojówka z roślin działa trująco i odstraszająco na mszyce, nie niszcząc roślin ani owadów pożytecznych (pszczół, trzmieli).
Wystarczy przygotować np. 3 kg świeżych kwiatostanów wrotyczu pospolitego lub 0,3 kg suszonych i zalać 10 litrami wody. Przegotować, wystudzić, przecedzić a gotowym odwarem opryskać zaatakowane rośliny. Naturalne opryski nie tylko zwalczają szkodniki, ale również wzmacniają rozwój roślin. Najlepiej wykonywać je na zewnątrz, w miejscu osłoniętym od wiatru.
Tekst: Redakcja ZielonyOgródek.pl, zdjęcie tytułowe: Innviertlerin / Pixabay