Choroby clematisów: zgorzel – uwiąd powojników. Jak rozpoznać? Jak leczyć?

Choroby clematisów - zgorzel, uwiąd powojników

Zdobią ogrodzenia, pergole, altany i różne podpory efektownymi, różnobarwnymi, dużymi kwiatami przez co należą do najbardziej lubianych pnączy ogrodowych. Wymagają jednak odpowiednich warunków, pielęgnacji i ochrony przed chorobami grzybowymi, z których dość powszechną jest zgorzel, nazywana uwiądem. Jak ograniczać i zwalczać uwiąd powojników?

Posłuchaj
00:00

Jak i kiedy uwiąd atakuje powojniki? 

Najbardziej narażone na infekcje i uszkodzenia są młode nasadzenia powojników (Clematis), a także okazy słabe, uszkodzone lub rosnące w niewłaściwych warunkach (nieodpowiednie podłoże, zbyt płytkie sadzenie). Często zgorzel występuje na gatunkach i odmianach wielokwiatowych o wczesnym terminie kwitnienia.

Zazwyczaj objawy choroby można zauważyć na przełomie wiosny i lata, gdy patogen ma optymalne warunki do rozwoju. Infekcja postępuje szybko, szczególnie w czasie okresów opadów, przy dużej wilgotności powietrza i ciepłej pogodzie (przy temperaturze ponad 20°C).

Typowe objawy zgorzeli (pojawiające się w dolnej części pędów), to brązowienie, więdnięcie i zamieranie – najpierw liści, następnie pojedynczych pędów, a z czasem wszystkich nadziemnych organów rośliny. Rozwój choroby powoduje przede wszystkim porażenie tkanek odpowiedzialnych za przewodzenie wody i substancji odżywczych. Uwiąd nie atakuje jednak systemu korzeniowego powojników, dzięki czemu pędy można przyciąć nisko nad ziemią i rośliny mogą odbić w nowym sezonie. 

Jak unikać zgorzeli i dbać o clematisy? 

Dość szybki rozwój choroby zwykle uniemożliwia zauważenie wczesnych objawów i skuteczne, całkowite wyleczenie pędów. Z tego względu najlepiej działać profilaktycznie, by nie stwarzać chorobie warunków do rozwoju

Wskazane jest więc przede wszystkim zapewnienie sadzonym powojnikom jak najlepszych, optymalnych dla nich warunków oraz odpowiedni wybór i sadzenie roślin. Planując zakup i uprawę powojników, należy wybierać tylko zdrowe okazy, pochodzące z dobrych, pewnych źródeł, a na pewno bez oznak chorób (np. zaschniętych, zbrązowiałych liści czy pędów). Warto też wybierać odmiany i gatunki powojniki odporne na choroby (także zgorzel), np. z grupy Viticella (tzw. powojniki włoskie). 

Najlepiej służą im żyzne, próchniczne, przepuszczalne gleby o odczynie lekko kwaśnym lub zbliżonym do obojętnego (pH 5,5 - 6,5). W sprzedaży można znaleźć też specjalnie skomponowane dla powojników podłoża czy substraty.

Bardzo ważne jest właściwe sadzenie powojników – rośliny powinny być posadzone w ogrodzie minimum 5 do 10 cm głębiej niż rosły wcześniej w doniczce (uwiąd atakuje dolne partie pędów). Pozwoli to też roślinom lepiej się ukorzenić i wytworzyć więcej pędów od dołu krzewu. Powojniki zasilamy od drugiego roku po posadzeniu, stosując corocznie w połowie kwietnia, np. nawozy długo działające typu Osmocote lub specjalne mieszanki mineralne przeznaczone dla powojników. 

Dla właściwego rozwoju powojniki potrzebują też stanowiska słonecznego (lub półcienistego) oraz przewiewnego. Warto pamiętać też o złotej zasadzie uprawy powojników – „głowa w słońcu, nogi w cieniu”, czyli dolna część rośliny może być ocieniona, a pędy wyżej (tam, gdzie tworzą się kwiaty) powinny być nasłonecznione. Posadzone rośliny muszą mieć też zapewnione regularne nawadnianie i właściwe nawożenie. 

Ważne! Należy unikać moczenia/polewania nadziemnej części rośliny (także kwiatów) w czasie podlewania, a także przelewania roślin (nadmiaru wilgoci w glebie).

Jak i czym walczyć z uwiądem powojników? 

Po zauważeniu pierwszych niepokojących objawów (szybkie brązownie i więdnięcie pędów), trzeba jak najszybciej wyciąć porażony pęd, a przy dużym nasileniu choroby nawet wszystkie pędy. Nie należy się obawiać niskiego przycięcia pędów, ponieważ dzięki temu zatrzymamy rozwój i rozprzestrzenianie się choroby na inne rośliny, a nowe/młode pędy odbiją dość szybko. 

Zaatakowane przez zgorzel powojnik zaleca się także opryskać odpowiednimi preparatami, przy czym w pierwszej kolejności warto sięgnąć po te naturalne (niechemiczne). Mogą to być też popularne środki domowej roboty, np. mieszanka czosnku z nadmanganianem potasu, która ma właściwości odkażające i ograniczające rozwój infekcji grzybowej. Aby uzyskać roztwór do podlenia chorych powojników (2-3 razy pod koniec wiosny i latem), wystarczy rozgnieść 2-3 ząbki czosnku, dodać do nich ok. 5 gramów (5 tabletek) nadmanganianu, całość rozmieszać w 1 litrze wody i odstawić na kilka godzin. 

Dobrym rozwiązaniem jest też zastosowanie oprysków roślin gotowymi, dostępnymi w sprzedaży naturalnymi preparatami, hamującymi rozwój infekcji grzybowych, np. Biosept Active (wyciąg z grapefruita). Przy dużym nasileniu choroby można sięgnąć także po specjalistyczne fungicydy, działające zarówno zapobiegawczo, jak i interwencyjnie. Może to być np. uniwersalny i skuteczny preparat Switch, którego roztworem (wg zaleceń na opakowaniu) należy podlewać obficie nasadę powojników 2-3 razy, w odstępach około dwutygodniowych.


☺️ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera. Odwiedź nas na Facebooku, Instagramie, Pintereście, YouTube oraz na forum ogrodniczym. Zajrzyj także do naszego sklepu ogrodniczego.

Tematy
Autor
Maciej Aleksandrowicz Maciej Aleksandrowicz

Z wykształcenia specjalista ogrodnik z dużym doświadczeniem. Od lat pisze artykuły o uprawie i pielęgnacji roślin.

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Powiązane rośliny

Powojnik / Clematis Clematis

Powiązane artykuły
Nowe treści z tej kategorii
Prezentownik 2025. Ponad 40 pomysłów na upominki nie tylko dla ogrodników
Polecamy
Komentarze

Darmowy program
Projektowanie Ogrodu
wypróbuj online
Projektowanie ogrodu
Tagi
Sprawdź, co dziś czytają inni
Polecamy
Wszyscy to czytają. A Ty?