Choroby clematisów: zgorzel – uwiąd powojników. Jak rozpoznać? Jak leczyć?

Choroby clematisów - zgorzel, uwiąd powojników

Zdobią ogrodzenia, pergole, altany i różne podpory efektownymi, różnobarwnymi, dużymi kwiatami przez co należą do najbardziej lubianych pnączy ogrodowych. Wymagają jednak odpowiednich warunków, pielęgnacji i ochrony przed chorobami grzybowymi, z których dość powszechną jest zgorzel, nazywana uwiądem. Jak ograniczać i zwalczać uwiąd powojników?

Posłuchaj
00:00

Jak i kiedy uwiąd atakuje powojniki? 

Najbardziej narażone na infekcje i uszkodzenia są młode nasadzenia powojników (Clematis), a także okazy słabe, uszkodzone lub rosnące w niewłaściwych warunkach (nieodpowiednie podłoże, zbyt płytkie sadzenie). Często zgorzel występuje na gatunkach i odmianach wielokwiatowych o wczesnym terminie kwitnienia.

Zazwyczaj objawy choroby można zauważyć na przełomie wiosny i lata, gdy patogen ma optymalne warunki do rozwoju. Infekcja postępuje szybko, szczególnie w czasie okresów opadów, przy dużej wilgotności powietrza i ciepłej pogodzie (przy temperaturze ponad 20°C).

Typowe objawy zgorzeli (pojawiające się w dolnej części pędów), to brązowienie, więdnięcie i zamieranie – najpierw liści, następnie pojedynczych pędów, a z czasem wszystkich nadziemnych organów rośliny. Rozwój choroby powoduje przede wszystkim porażenie tkanek odpowiedzialnych za przewodzenie wody i substancji odżywczych. Uwiąd nie atakuje jednak systemu korzeniowego powojników, dzięki czemu pędy można przyciąć nisko nad ziemią i rośliny mogą odbić w nowym sezonie. 

🟢 Zobacz trendy ogrodowe sezonu 2025: aranżacje, kompozycje, inspiracje

Jak unikać zgorzeli i dbać o clematisy? 

Dość szybki rozwój choroby zwykle uniemożliwia zauważenie wczesnych objawów i skuteczne, całkowite wyleczenie pędów. Z tego względu najlepiej działać profilaktycznie, by nie stwarzać chorobie warunków do rozwoju

Wskazane jest więc przede wszystkim zapewnienie sadzonym powojnikom jak najlepszych, optymalnych dla nich warunków oraz odpowiedni wybór i sadzenie roślin. Planując zakup i uprawę powojników, należy wybierać tylko zdrowe okazy, pochodzące z dobrych, pewnych źródeł, a na pewno bez oznak chorób (np. zaschniętych, zbrązowiałych liści czy pędów). Warto też wybierać odmiany i gatunki powojniki odporne na choroby (także zgorzel), np. z grupy Viticella (tzw. powojniki włoskie). 

Najlepiej służą im żyzne, próchniczne, przepuszczalne gleby o odczynie lekko kwaśnym lub zbliżonym do obojętnego (pH 5,5 - 6,5). W sprzedaży można znaleźć też specjalnie skomponowane dla powojników podłoża czy substraty.

Bardzo ważne jest właściwe sadzenie powojników – rośliny powinny być posadzone w ogrodzie minimum 5 do 10 cm głębiej niż rosły wcześniej w doniczce (uwiąd atakuje dolne partie pędów). Pozwoli to też roślinom lepiej się ukorzenić i wytworzyć więcej pędów od dołu krzewu. Powojniki zasilamy od drugiego roku po posadzeniu, stosując corocznie w połowie kwietnia, np. nawozy długo działające typu Osmocote lub specjalne mieszanki mineralne przeznaczone dla powojników. 

Dla właściwego rozwoju powojniki potrzebują też stanowiska słonecznego (lub półcienistego) oraz przewiewnego. Warto pamiętać też o złotej zasadzie uprawy powojników – „głowa w słońcu, nogi w cieniu”, czyli dolna część rośliny może być ocieniona, a pędy wyżej (tam, gdzie tworzą się kwiaty) powinny być nasłonecznione. Posadzone rośliny muszą mieć też zapewnione regularne nawadnianie i właściwe nawożenie. 

Ważne! Należy unikać moczenia/polewania nadziemnej części rośliny (także kwiatów) w czasie podlewania, a także przelewania roślin (nadmiaru wilgoci w glebie).

Jak i czym walczyć z uwiądem powojników? 

Po zauważeniu pierwszych niepokojących objawów (szybkie brązownie i więdnięcie pędów), trzeba jak najszybciej wyciąć porażony pęd, a przy dużym nasileniu choroby nawet wszystkie pędy. Nie należy się obawiać niskiego przycięcia pędów, ponieważ dzięki temu zatrzymamy rozwój i rozprzestrzenianie się choroby na inne rośliny, a nowe/młode pędy odbiją dość szybko. 

Zaatakowane przez zgorzel powojnik zaleca się także opryskać odpowiednimi preparatami, przy czym w pierwszej kolejności warto sięgnąć po te naturalne (niechemiczne). Mogą to być też popularne środki domowej roboty, np. mieszanka czosnku z nadmanganianem potasu, która ma właściwości odkażające i ograniczające rozwój infekcji grzybowej. Aby uzyskać roztwór do podlenia chorych powojników (2-3 razy pod koniec wiosny i latem), wystarczy rozgnieść 2-3 ząbki czosnku, dodać do nich ok. 5 gramów (5 tabletek) nadmanganianu, całość rozmieszać w 1 litrze wody i odstawić na kilka godzin. 

Dobrym rozwiązaniem jest też zastosowanie oprysków roślin gotowymi, dostępnymi w sprzedaży naturalnymi preparatami, hamującymi rozwój infekcji grzybowych, np. Biosept Active (wyciąg z grapefruita). Przy dużym nasileniu choroby można sięgnąć także po specjalistyczne fungicydy, działające zarówno zapobiegawczo, jak i interwencyjnie. Może to być np. uniwersalny i skuteczny preparat Switch, którego roztworem (wg zaleceń na opakowaniu) należy podlewać obficie nasadę powojników 2-3 razy, w odstępach około dwutygodniowych.


☺️ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera. Odwiedź nas na Facebooku, Instagramie, Pintereście, YouTube oraz na naszym internetowym forum ogrodniczym.

Obserwuj
Autor
Maciej Aleksandrowicz Maciej Aleksandrowicz

Z wykształcenia specjalista ogrodnik z dużym doświadczeniem. Od lat pisze artykuły o uprawie i pielęgnacji roślin.

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Tematy
Więcej na ten temat
Powiązane rośliny

Powojnik / Clematis Clematis

Najlepsza ziemia do kwiatów doniczkowych – czyli jaka? Zwróć uwagę na te składniki
Komentarze

Tagi
Najnowsze treści