Logo

Jest podobna do hortensji. Ma "śnieżne kule" i "czerwone koraliki"

Latem w ogrodzie królują kwitnące rośliny, które dodają mu uroku i kolorów. Jedną z nich jest kalina koralowa, która latem zachwyca śnieżnobiałymi kulami kwiatów, a jesienią zaskakuje czerwonymi koralikami owoców. Jest podobna do hortensji, ale jej piękno i wyjątkowość sprawiają, że zasługuje na szczególną uwagę. Poznaj jej sekrety i dowiedz się, jak wprowadzić ją do swojego ogrodu, aby cieszyć się jej urodą przez cały rok.

Dlaczego warto mieć kalinę koralową w ogrodzie? Piękno przez cały rok

Chciałabym opowiedzieć Wam o roślinie, która może stać się prawdziwą perełką w Waszym ogrodzie. Jest podobna do hortensji, ale jej urok jest jeszcze bardziej niezwykły. Latem zdobi ogród śnieżnobiałymi kulami kwiatów, a jesienią jej liście płoną ognistą czerwienią, a zimą zachwyca kolorowymi koralikami owoców. Ta roślina to kalina koralowa (Viburnum opulus). Poznaj wszystkie jej sekrety i dowiedzieć się, jak wprowadzić ją do swojego ogrodu.

Kalina koralowa - krzew ozdobny przez cały rok
Fot. juancajuarez, MarinoDenisenko, teddiviscious / Adobe Stock
Kalina koralowa, która latem zachwyca śnieżnobiałymi kwiatami, jesienią czerwonymi liśćmi, a zimą owocami, to idealny wybór dla każdego, kto pragnie mieć ogród pełen życia i kolorów przez cały rok.
 

Latem śnieżne kule – piękno w pełnym rozkwicie

Podobieństwo kaliny koralowej do hortensji widać na pierwszy rzut oka – jej kwiatostany również formują kuliste kształty. Latem, gdy większość roślin kwitnie w pełni, kalina koralowa prezentuje swoje śnieżnobiałe kule, które dodają ogrodowi elegancji i lekkości. Nie ma nic piękniejszego niż spacer po ogrodzie o poranku, kiedy krople rosy delikatnie osiadają na tych białych kulach, tworząc magiczny efekt.

Kalina koralowa jest idealna do każdego ogrodu: niewybredna co do gleby oraz o atrakcyjnych liściach, kwiatach i owocach.


Jesienne koraliki – zaskakujący finał sezonu

Kiedy lato dobiega końca, a dni stają się coraz krótsze, kalina koralowa przygotowuje kolejną niespodziankę. Kwiaty zamieniają się w drobne, czerwone owoce, które wyglądają jak koraliki zawieszone na gałązkach. To właśnie te owoce przyciągają wzrok i sprawiają, że ogród staje się pełen kolorów nawet w chłodniejszych miesiącach. Owoce te nie tylko są ozdobą, ale także przyciągają ptaki, które chętnie je zjadają, dodając ogrodowi życia.

Jak dbać o kalinę koralową?

Pielęgnacja kaliny koralowej jest stosunkowo prosta, co czyni ją idealnym wyborem nawet dla początkujących ogrodników. Oto kilka praktycznych wskazówek, które pomogą Wam cieszyć się jej urodą przez cały sezon:

  • Stanowisko: Najlepiej rośnie w miejscach półcienistych, choć toleruje również pełne słońce.
  • Gleba: Preferuje gleby żyzne, przepuszczalne i lekko kwaśne.
  • Podlewanie: Należy zapewnić jej regularne podlewanie, szczególnie w okresach suszy.
  • Nawożenie: Warto zasilać ją nawozami organicznymi, które wspierają zdrowy wzrost i obfite kwitnienie.
  • Przycinanie: Wiosną warto przyciąć pędy, aby roślina była gęsta i zdrowa.

Zastosowanie w ogrodzie

Kalina koralowa doskonale sprawdza się jako soliter, ale równie pięknie prezentuje się w kompozycjach z innymi roślinami. Można ją sadzić wzdłuż ścieżek, w rabatach czy nawet w donicach na tarasie. Jej dekoracyjne owoce mogą być również wykorzystywane w florystyce, dodając uroku jesiennym bukietom.

Moje doświadczenia z kaliną koralową

Od kilku lat uprawiam kalinę koralową w moim ogrodzie i muszę przyznać, że stała się jednym z jego głównych punktów. Co roku z niecierpliwością czekam na moment, gdy jej białe kule zakwitną, a jesienią na czerwone koraliki. Jest to roślina, która nie tylko zachwyca wyglądem, ale także wprowadza do ogrodu odrobinę magii.

Kalina koralowa jest idealnym wyborem dla każdego ogrodnika, który pragnie wprowadzić do swojego ogrodu coś wyjątkowego. Jej piękne kwiaty i owoce sprawiają, że ogród staje się pełen życia i kolorów przez cały sezon. Zachęcam Was do jej wypróbowania i cieszenia się jej urokami!


Zdjęcie tytułowe: andreynov, Enso / Adobe Stock

Autor
Jest podobna do hortensji. Ma "śnieżne kule" i "czerwone koraliki"
Jest podobna do hortensji. Ma "śnieżne kule" i "czerwone koraliki"
Maja Wiśniewska

Zapalona ogrodniczka, mimo braku formalnego wykształcenia, wykazuje się ogromną pasją i bogatym doświadczeniem zdobytym przez lata praktyki w ogrodzie. Jest uzależniona od kupowania nowych roślin i eksperymentowania z ich uprawą. Ma także bzika na punkcie zwierząt domowych, które choć demolują jej ogród, uczą cierpliwości i kreatywności w projektowaniu przestrzeni przyjaznych zarówno florze, jak i faunie.

Tagi
 

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl