Logo

Cukinię zbieram co 2 dni. Nie nadążam z przetworami, a to dzięki odżywce z tego odpadku

Mój ogród jest pełen warzyw i owoców. Nie wyobrażam sobie, aby było inaczej. W tym roku postawiliśmy na paprykę, pomidory oraz cukinię. Razem w rodzinie jesteśmy wielkimi fanami leczo do słoików, dlatego nie może zabraknąć do niego ekologicznych produktów. Chrupiące, bardzo soczyste i niezmiennie pyszne bez dodatku sztucznych nawozów czy innych wzmacniaczy. Od kilkudziesięciu lat prowadzimy rodzinną działkę, gdzie znajdziecie przekrój polskich odmian oraz starych sadzonek czy drzew. Tegoroczne zbiory są większe i lepsze, gdyż pogoda pozwoliła utrzymać bilans wody oraz promieni słonecznych na odpowiednim poziomie.

W poprzednich latach stawialiśmy na podniesione grządki, jednak teraz powróciliśmy do sadzenia w gruncie. Z pomocą permakultury staramy się zawsze urozmaicić glebę tak, aby mogła odpowiedzieć na zapotrzebowania roślin uprawnych, które się w niej znajdują. Zasobna w azot, potas, magnez oraz krzem pozwala rozwinąć im "skrzydła" i nie naraża na zanikanie odporności na choroby grzybowe. U nas praktycznie one nie występują - jeżeli roślina z siewki wybierze sobie konkretne miejsce do rozrostu, nigdy jej nie przesadzam i pozwalam dyktować rytm. Co zrobić, aby jak ja, zbierać cukinię prawie co 2 dzień? To bardzo proste, sprawdźcie moje porady poniżej:

Co zrobić, aby cukinie obradzały co 2 dzień? Wystarczy ta mieszanka z odpadku

Moja mieszanka to doświadczenie dziadka i mamy, które owocuje do dzisiaj. Dzięki temu zbieramy znacznie więcej, niż nasi sąsiedzi, którzy tego nie praktykują. Podpowiem wam, abyście i wy mogli zrobić zapasy na zimę z własnego ogrodu.

Zbierzcie łupiny czosnku, łupiny cebuli białej oraz czerwonej. Przełóżcie je do słoika i zalejcie letnią wodą, Odstawcie na około tydzień w ciepłe miejsce - możecie delikatnie otworzyć słoik, aby mógł ulotnić się gaz. Sfermentowana mieszanka to świetna mikstura do rozcieńczenia pod cukinię.

Jeżeli chcecie, aby była jeszcze wyrazistsza, zbierzcie z działki młodą pokrzywę i dodajcie do całości. Rozcieńczcie gotową mieszankę 1:1 z wodą i podlewajcie przynajmniej 2x w tygodniu. To pozwoli na uzupełnienie braków w glebie i da niezłą pożywkę dla rodziny dyniowatych.

 

Dlaczego cukinia gnije na krzaku? To powód

Cukinia należy do roślin z rodziny dyniowatych. Charakteryzuje się długim owocem, który ma delikatna i bardzo soczyste wnętrze. Znajdziemy tam również gąbczasty miąższ wraz z nasionami, które można wykorzystać na kolejny sezon ogrodniczy.

Zdarza się, że przestrzegacie wszystkich zaleceń, a cukinia gnije na krzaku? O co dokładnie chodzi i jakie procesy zachodzą? Najprawdopodobniej to problem zapylaczy. Nie zawsze każdy żeński kwiat zostaje zapylony - wtedy wykreowany owoc nie dorasta do odpowiednich rozmiarów i gnije lub odpada.

Warto oderwać męski kwiat i potrzeć nim o żeńskie odpowiedniki. W ten sposób będziecie mieli pewność, ze są odpowiednio zapylone. Tak się dzieje najczęściej w uprawach balkonowych - serdecznie polecam tę metodę, aby wasze cukinie nie zmarnowały się i urosły zdrowe i jędrne.

Innym problemem jest przelanie - owszem, to żarłoczna roślina, podobnie jak dynia, jednak nie można doprowadzać do tego, by korzenie pływały. Gnicie od spodu będzie zauważalne w brązowiejących liściach. Spróbujcie podlewać ją rzadziej, a dogłębniej. 

Zdjęcie tytułowe: Lena Lir/ AdobeStock

Autor
Cukinię zbieram co 2 dni. Nie nadążam z przetworami, a to dzięki odżywce z tego odpadku
Cukinię zbieram co 2 dni. Nie nadążam z przetworami, a to dzięki odżywce z tego odpadku
Ewa Kwiatkowska

Ogrodniczka z wykształcenia i działkowiczka z pasji, uwielbia dzielić się wielką miłością do małego ROD-os. Nieustannie eksperymentuje w swoim ogrodzie, łącząc tradycyjne metody z nowoczesnymi rozwiązaniami. Jest mistrzynią w znajdowaniu domowych sposobów na ogrodowe problemy, oferując praktyczne i kreatywne rozwiązania. Jej działka to żywe laboratorium, gdzie każdy zakątek jest dowodem na to, że z pasją i wiedzą można stworzyć coś wyjątkowego.

 

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl