Platycerium czyli płaskla
Krzyżówka łosia z… paprocią?
Ta oryginalna roślina znana jest pod nazwą Platycerium alicorne – płaskla łosioroga. Jej łacińska nazwa pochodzi od dwóch greckich słów: "platys" – szeroki oraz "kreas" – róg. Wyglądem przypomina szerokie, powycinane na końcach rogi – łosie rogi.
Płaskla należy do epifitów, a dodatkową wyróżniającą ją cechą jest to, że roślina posiadająca dwa rodzaje liści.
- Jedne, tarczowate (początkowo zielone, później brązowiejące) służą roślinie do przytwierdzenia się do pnia, tworząc przy okazji konchę (naturalny zbiornik, gromadzący wodę i próchnicę), z której płaskla pobiera składniki niezbędne do życia.
- Charakterystyczne poroże łosia to liście zarodnionośne. Na ich spodniej stronie może pojawić się brązowy nalot, czyli zarodnie z zarodnikami. Owe "rogi" są szerokie, płaskie i długie (osiągają długość nawet 1 m). Pokrywają je drobne włoski, przypominające filc.
Inny, podobny gatunek – Platycerium superbum – tworzy znacznie szersze liście (imitujące wielkie błoniaste uszy), jednak wymaga wyższej temperatury i bardzo wysokiej wilgotności powietrza, trudnej do osiągnięcia w domu.
Platycerium alicorne |
Platycerium superbum |
Wymagania i uprawa łosich rogów
Nawyki wyniesione z tropików
Platycerium pochodzi z tropikalnych lasów Indonezji i Australii, gdzie rośnie w cieniu wielkich drzew, na wysokości nawet 25 metrów. Pomimo swojego pochodzenia "łosie rogi" dobrze rozwijają się w naszych mieszkaniach, pod warunkiem, że zapewnimy im warunki zbliżone do naturalnych. Wymagają ciepła – optymalna temperatura to 23-27 ºC, choć tolerują również temperaturę pomiędzy 15-26 ºC. Zimą powinna być ona niższa, ale minimum to 10 ºC.
Ta piękna paproć najlepiej rozwija się w zacienionym miejscu w pokoju – tam, gdzie dla wielu innych roślin światła jest stanowczo za mało. Nie należy wystawiać jej na bezpośredni kontakt z promieniami słonecznymi, bo delikatne liście łatwo mogą zostać przypalone. Szczególnie latem należy uważać, aby dochodziło do nich tylko rozproszone światło.
Roślina może być uprawiana w doniczce, w wiszącym plecionym koszyku lub na kawałku drewna. Wtedy bryłę korzeniową trzeba obwiązać wilgotnym mchem torfowcem i przymocować do pnia za pomocą sznurka.
Platycerium uprawiane jest zwykle w donicach. |
Delikatne pielęgnacja
Sztuka podlewania
W naturze, żyjąc w cieniu wysokich drzew, Platycerium rzadko bywa narażone na intensywne ulewy. Także w domu powinniśmy oszczędzać liściom kontaktu z wodą. Podłoże rośliny musi być stale lekko wilgotne, ale nie mokre. Uwaga – duże płonne liście mogą pokryć całą powierzchnię gleby w doniczce, co znacznie utrudnia podlewanie rośliny od góry. Najlepiej więc raz na tydzień zanurzyć całą doniczkę w wodzie na 15 minut, a następnie poczekać, aż nadmiar wody obcieknie.
Jakich błędów nie popełniać
Ostrożnie! Nie dotykaj Platycerium!
Roślina bardzo nie lubi, gdy dotykamy jej liści. Łatwo wówczas zetrzeć z nich delikatny nalot. Biało-szara warstwa włosków powstrzymuje parowanie wody i pobiera wilgoć z powietrza, dlatego najlepiej będzie, jeśli zostawimy ją w spokoju!
Nie zraszajmy liści ani nie ścierajmy z nich kurzu. Nie trzeba także obrywać tych zamierających, gdyż zbierają one zapasy wilgoci. Na ich miejscu szybko wyrosną nowe.
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcia: Flower Council Holland www.funnyhowflowersdothat.co.uk
Artykuł ukazał się w magazynie Czas na Wnętrze www.czasnawnetrze.pl |