Niewielkie ogrodowe budowle i konstrukcje, zwane małą architekturą, zdobią ogród i służą wygodzie użytkowników – zapewniają zadaszenie sprzyjające wypoczynkowi wśród zieleni, chronią przed słońcem i zasłaniają widok od strony ulicy bądź sąsiada. Rozmaitość produktów i rozwiązań jest ogromna. Aby konstrukcje te współgrały ze sobą i pasowały do charakteru ogrodu czy elewacji domu, najlepiej uwzględnić je w projekcie zagospodarowania działki.
Architekt krajobrazu może zaprojektować altanę czy pergolę, albo dobrać produkty z oferty centrum ogrodniczego lub supermarketu budowlanego. To drugie rozwiązanie jest tańsze i prostsze. Gotowe produkty systemowe są szybkie w montażu. W zestawie znajdziemy zaimpregnowane elementy oraz gwoździe i inne akcesoria.
Złożenie prostej altany trwa kilka godzin, a pracę ułatwia dołączona instrukcja. Wiele firm oferuje też montaż w cenie zakupu lub za drobną dopłatą. Jeśli sami dobieramy małą architekturę do ogrodu, unikajmy różnorodności stylów i pamiętajmy, że nowoczesna bryła domu raczej nie będzie współgrać z wiklinowymi płotkami czy pergolami.
Kratownice, trejaże, parawany i pergole
W ogrodach powszechne są płaskie pionowe konstrukcje z drewna lub metalu – kratownice, panelowe płotki, ścianki parawanów, a także trejaże, czyli słupy ustawione w jednej linii, połączone u góry belką, oraz pergole – w postaci tunelu ze słupów zespolonych na szczycie poziomymi elementami.
Konstrukcje te mogą osłaniać taras, wydzielać zaciszny kącik lub zasłaniać część gospodarczą działki. W niewielkich ogrodach, gdzie nie ma miejsca na ścianę żywopłotu, płaskie przesłony są nieocenione. Nie powinny być jednak zbyt wysokie – maksymalnie do 120 cm – by nie sprawiać przytłaczającego wrażenia. Często obsadza się je pnączami – dopiero wtedy zaczynają szczelnie izolować i zdobić.
Rośliny pnące, rozpostarte na takiej konstrukcji, są doskonale doświetlone i dobrze rosną. Ażurowe ścianki często obsadza się kwitnącymi gatunkami – różą pnącą, glicynią, milinem, powojnikiem czy wiciokrzewem. Trzy pierwsze wymagają jednak mocnych podpór (trejażu albo pergoli), bo silnie się rozrastają.
Altana czy pawilon?
W krajach południowych trudno wyobrazić sobie ogród bez ażurowej konstrukcji oplecionej pnączami i zapewniającej cień. U nas także ogrodowe domki – a w szczególności altany i pawilony – stanowią istotny element wielu ogrodów. Traktowane bywają jako letnie kuchnie albo buduary do pogawędki przy filiżance kawy. Można wstawić do nich meble, spożywać posiłki i wypoczywać wśród roślin, niezależnie od pogody.
Zlokalizowane na lekkim wzniesieniu, są dogodnym miejscem do obserwowania okolicy; częściej jednak ukrywa się je wśród zieleni. Do ogrodów w stylu wiejskim najlepiej pasują drewniane domki, zaś do tych w stylu japońskim – budowle z wywiniętym daszkiem (stylizowane na japońskie pagody). Nutę romantyzmu wprowadzi ażurowa konstrukcja z metalowych prętów oplecionych pędami róż.
Altana daje poczucie intymności i uniezależnia od kaprysów pogody. W sklepach jest ich duży wybór - od ażurowych do przypominających domki. Najpopularniejsze są lekkie drewniane modele, które obsadza się pnączami. |
Uproszczoną formą altany jest pawilon ogrodowy – konstrukcja wolno stojąca, nieprzytwierdzona na stałe do podłoża. |
Altany – w przeciwieństwie do pawilonów – charakteryzują się dość solidną budową. Mają ścianki (zwykle ażurowe) i dach kryty gontami bitumicznymi, blachą, dachówką lub trzciną. Altany mogą być użytkowane również poza sezonem letnim – stawiane są wtedy na fundamencie, mają lite, ocieplone ściany, klasyczne okna i drzwi wejściowe, a w środku kominek albo grill.
Pawilony ogrodowe przypominają natomiast baldachimy. Zwykle nie są tak dekoracyjne jak altany, za to szybkie w montażu i demontażu, bo nie przytwierdzane na stałe do podłoża. Najprostsze konstrukcje składają się z aluminiowego stelaża lub drewnianych kratownic, na których wspiera się lekkie poliestrowe zadaszenie (najlepiej gdy jest zdejmowane, przypinane na zatrzaski).
Zacieniacze i parasole jako schronienie przed słońcem
Ostatnio w ogrodach modne stały się zacieniacze, zwane także żaglami przeciwsłonecznymi, rozpinane nad tarasem, placem zabaw lub basenem.
Chronią zarówno przed słońcem, jak i przed deszczem. Wykonywane są z tkaniny poliestrowej, o kształcie trójkąta lub kwadratu. Narożniki materiału zakończone uchwytami (oczkami) przytwierdza się do różnego typu konstrukcji. Dzięki oryginalnej formie – stanowią ciekawą alternatywę dla innych rodzajów osłon.
Najpopularniejszym rozwiązaniem są jednak parasole ogrodowe, które chronią przed słońcem, a w wielu przypadkach również przed deszczem. Nowoczesne modele składają się z aluminiowego stelaża i poliestrowego, nie blaknącego materiału (dostępnego w wielu kolorach), który można zdejmować i prać. Wygodnie się je rozkłada i składa za pomocą korbki. Czaszę można dowolnie pochylać, dostosowując jej ustawienie do kąta padania promieni słonecznych.
Na rynku znajdziemy też nietypowe parasole, np. w kształcie wygiętego żagla. Efektownie wyglądają te ze strzechy na metalowym stelażu – zwykle zintegrowane z kompletem mebli z bali. Różnej wielkości markizy, montowane do ściany budynku, pełnią zwykle podwójną rolę – zacieniają taras i ograniczają nagrzewanie się pomieszczeń. Mają lekką, aluminiową konstrukcję, do której przymocowane jest poszycie z nieprzemakalnej tkaniny. Można je składać ręcznie, za pomocą korbki lub sterując pilotem.
Do siedzenia, huśtania i leżenia, czyli meble ogrodowe dla każdego
Wraz z nastaniem ładnej pogody, taras staje się jadalnią. Nie może jednak zabraknąć na nim kompletu mebli ogrodowych – np. stolika z krzesłami bądź fotelami. Moda na ogrodowe saloniki nie przemija, a na rynku znajdziemy ogromną ilość mebli i akcesoriów do aranżacji tej przestrzeni.
Odpowiednio dobrane pozwalają stworzyć przytulne miejsce i zachęcające domowników do wypoczynku na świeżym powietrzu. Każdy znajdzie coś dla siebie – do siedzenia, huśtania się, a nawet leżenia. Do wyboru są małe komplety mebli oraz zestawy dla kilkuosobowej rodziny.
Oprócz stołu i foteli, krzeseł lub szezlonga, na tarasie przyda się komoda lub skrzynia, w której schowamy ogrodową zastawę czy akcesoria do grillowania, żeby wszystko mieć pod ręką. Producenci mebli tarasowych oferują coraz ciekawsze rozwiązania i wzornictwo. Z trwałych, odpornych materiałów uzyskują wyroby o różnorodnej stylistyce, wygodne jak te do salonu. Jak kupować?
Wybierając meble na taras warto zwrócić uwagę, aby były:
• solidne – nie kupujmy najtańszych produktów. Aby jak najdłużej cieszyć się meblami, wybierzmy najsolidniejsze, na jakie nas stać. Zwróćmy też uwagę na warunki gwarancji
• wygodne – meble powinny być wygodne i stabilne. Niektóre modele mają regulowane oparcia
• praktyczne – lekkie wyroby można bez problemu przenosić z miejsca na miejsce, a te, które dają się składać, łatwiej jest przechowywać. Dobrze jeśli mają pokrowce, które można zdejmować i prać
• łatwe w pielęgnacji – najmniej zabiegów pielęgnacyjnych wymagają produkty z metalu i tworzywa sztucznego, a najwięcej – z wikliny, rattanu i drewna krajowego. Bardzo popularne jest łączenie różnych materiałów, np. plastiku lub drewna z aluminium, które jest lekkie i trwałe. Zwróćmy uwagę czy meble wymagają zaimpregnowania, czy też są już zabezpieczone
• dopasowane do otoczenia – pamiętajmy, że styl mebli nie może być oderwany od stylu budynku, ogrodu i elementów małej architektury. Nie wszędzie dobrze wpisują się aluminiowe meble w stylu high-tech, podobnie jak rattanowe plecionki.
Jak urządzić mały taras?
Nawet na niewielkiej przestrzeni przy odrobinie wysiłku można urządzić kącik wypoczynkowy. Trzeba tylko dobrać odpowiednie meble. Minimum to krzesło i stolik – najlepszy będzie nieduży, okrągły model, który nada przy okazji śródziemnomorskiego klimatu. Na 2–3 m2 bez problemu zmieszczą się dwa krzesła i mały stolik.
Żeby ustawić ogrodowy zestaw – stół oraz kilka krzeseł lub foteli – potrzeba ok. 10 m2. Na małym tarasie sprawdzają się meble składane, które w razie potrzeby można schować w kąt. Sprytnym rozwiązaniem są opuszczane blaty, montowane do ściany lub balustrady. Warto pamiętać o wyrobach wielofunkcyjnych. Pojemna skrzynia-siedzisko (często w komplecie z meblami) posłuży także do przechowywania koców i innych akcesoriów, przydatnych podczas wypoczynku. Wygodny barek na kółkach może stanowić dodatkowy blat.
Akcesoria do mebli
Odpowiednio dopasowane dodatki – materace, poduszki, pokrowce, narzuty, obrusy – odróżnią nasz taras od tarasu sąsiada. Kontrastowe kolory ożywią przestrzeń, a zestawienia monochromatyczne dodadzą elegancji. Na zewnątrz najlepiej używać akcesoriów z tkanin poliestrowych, zabezpieczonych warstwą silikonu oraz odpornych na zaplamienie i promieniowanie UV. Nie będzie trzeba ich sprzątać na noc i podczas deszczu.
Meble wiklinowe, bambusowe, rattanowe: nie do każdego ogrodu
W ogrodach rustykalnych – pełnych kwiatów i drzew owocowych, najlepiej prezentują się meble wyplatane – lekkie i wygodne. Wiklina, bambus oraz rattan (zdrewniałe pędy palmy) to materiały naturalne, które należy chronić przed wilgocią.
Warto pamiętać, że wyroby rattanowe, w przeciwieństwie do wiklinowych, nie trzeszczą podczas użytkowania. Meble plecione z tworzyw syntetycznych – technorattanu, włókna hularo – na stelażu aluminiowym to hit ostatnich lat. Nie są tanie, ale wyglądają bardzo naturalnie, mają nowoczesne wzornictwo (dzięki plastyczności tworzyw) i mogą stać na zewnątrz nawet w ciągu zimy.
Z jakiego materiału meble wybrać?
Najbardziej klasyczną formę mają meble tarasowe z drewna lub metalu. Materiały te często występują w połączeniu. Stal i żeliwo są ciężkie i zimne, za to gdy nagrzeją się od słońca – mogą parzyć. Drewno natomiast jest ciepłe i przyjemne w dotyku – idealnie nadaje się więc na siedziska, oparcia i podłokietniki.
Meble drewniane są naturalne i cieszą się dużą popularnością. Te z drewna egzotycznego są znacznie droższe, ale bardzo trwałe – mogą stać pod gołym niebem przez okrągły rok i nie wymagają impregnacji, bo zawierają dużo naturalnych substancji oleistych. Odpowiednio zabezpieczone meble metalowe mogą zimować na dworze. Elementy kute wyglądają bardzo efektownie jako nóżki i blaty.
Fot. Praktiker, Emef
Z lekkim aluminiowym leżakiem lub fotelem można wędrować tam, gdzie ogród jest w danym czasie najpiękniejszy. Minusem mebli aluminiowych jest chyba tylko wysoka cena. |
Co na taras w stylu minimalistycznym?
Nowocześnie i minimalistycznie wyglądają meble aluminiowe oraz z kolorowego plastiku. Chętnie sięgają po nie wielbiciele stylu high-tech. Wyroby te są lekkie i praktyczne. Z uwagi na futurystyczną linię lub wyrazisty kolor, często stanowią główną ozdobę przydomowego tarasu. Dobrze prezentują się w miejscach, gdzie roślinność jest raczej dodatkiem.
Produkty aluminiowe są bardzo trwałe (pod tym względem nie ustępują żeliwnym) i funkcjonalne. Nie wymagają konserwacji i chowania na zimę. Z uwagi na mały ciężar – możemy je przenosić tam, gdzie akurat mamy ochotę wypoczywać. Producenci często wyposażają je w systemy łatwego składania. Jedynym mankamentem jest wysoka cena.
Meble z tworzywa z domieszką żywicy są dość drogie, ale mają modną formę i bardzo dużą odporność na wpływ czynników atmosferycznych (poza mrozem). Producenci udzielają na nie kilkuletniej gwarancji.
Tanie plastikowe meble łatwo natomiast pękają, rysują się, odbarwiają i matowieją. Choć ich wygląd pozostawia wiele do życzenia, cieszą się dużą popularnością. Może dlatego, że są tanie, lekkie, łatwe do utrzymania w czystości i przechowywania (można je składać, nakładać jedno na drugie albo rozkładać na części).
Źródło: Magazyn Budujemy Dom 5/2015 zdjęcie tytułowe: Oltre |